FILADELFIA — krzyknął Howie Roseman w stronę szafki Jalena Hurtsa.
„Jesteś gotowy, żeby wziąć jednego?” poprosił dyrektora generalnego, który niedawno kierował swoją trzecią drużyną Philadelphia Eagles, aby awansował do finału Super Bowl.
Rozgrywający Eagles, który sam nie miał dominującego występu w meczu o tytuł, który wiązał się z podwójną groźbą, dołączył do swojego dyrektora generalnego w aneksie asystentów trenera, schowanym w pobliżu wyjścia z szatni.
Niedługo potem Hurts zapalił uroczyste cygaro przy swojej szafce. Wokół niego unosił się lejek dymu na poziomie Czarnoksiężnika z Krainy Oz.
„Potrzebujesz czapek?” Następnie Roseman zapytał swojego rozgrywającego, trzymając w ręku stos gadżetów „Mistrzowie NFC”.
Zdjęcia gadżetów, konfetti i trofeów ożywiły w niedzielę Lincoln Financial Field, gdy drużyna Eagles po raz drugi w ciągu trzech lat wystąpiła w Super Bowl dzięki głośne zwycięstwo 55-23 nad Washington Commanders.
Filadelfia miała powody do świętowania. Jednak gracze i trenerzy byli skonfliktowani co do tego, kiedy i czy chcą.
Jasne, poświęcali czas na zdjęcia wśród wstrząsającej pomieszczeniami muzyki i kręgów tanecznych wśród porozrzucanych grudek konfetti z pola pełnego ich kredą. Oddawali się chwilom uniesienia tak trudnego do powstrzymania, że zawodnicy i trenerzy regularnie przerywali sobie nawzajem wywiady, ponieważ po prostu nie mogli się powstrzymać. Nawet Hurts stał za reporterami z chytrym uśmiechem, gdy lewy obrońca Jordan Mailata zadawał pytania.
Jednak w różnych momentach pomeczowego blasku rzeczywistość uderzyła w grupę graczy, którzy niezależnie od tego, czy znajdowali się w składzie na sezon 2022, czy nie, wiedzieli: nie chcą kończyć kolejnego sezonu porażką w Super Bowl z Kansas City Chiefs.
Eagles padli ofiarą pierwszego z dwóch obecnych kolejnych trofeów Kansas City; nie chcą być ofiarami sytuacji, w której Kansas City staje się pierwszą drużyną, która wygrała trzy Super Bowl z rzędu.
Tak więc, gdy ofensywa Filadelfii doprowadziła Waszyngton do rekordowego wyniku w mistrzostwach konferencji, ustanawiając 55 punktów, a obrona zgarnęła cztery zdobycze, Orły ćwiczyły więcej niż tylko dyscyplinę i sprawność fizyczną, jaką według nich mogą dorównać ich przeciwnicy z dywizji. Chcieli przechytrzyć Dowódców – i to im się udało. Mają na to nazwę.
„Och, stary” – powiedział Mailata. „To była wojna mentalna”.
Eagles wykorzystali spryt ponad fizyczność i zdobyli 55 punktów
Oszustwo poprowadziło pierwszą ofensywną grę Orłów.
Filadelfia ustawiła się w kolejce, jakby chciała przechwycić piłkę. Potem Hurts zaczął krzyczeć i wrócił do Barkleya z wiadomością. Skrzydłowy DeVonta Smith wykonał ruch od lewej do prawej, gdy Hurts zaczął wykonywać snap, ale Barkley dostał rzut.
To, że dzwonek z Filadelfii przyjął piłkę, nie było zaskoczeniem. Co było zaskakujące: nowe wezwanie w oparciu o ten sam wygląd, z którego Orły prowadziły inną grę w poprzednich meczach przeciwko Waszyngtonowi. Miłośnicy kina, powodzenia.
„Kiedy zagrasz dwa, trzy razy, niektóre twoje rzeczy w pewnym sensie są pod wrażeniem” powiedział Barkley. „Zadzwoniliśmy więc do nich fikcyjnie i wszystko zadziałało perfekcyjnie”.
Odbiornik AJ Brown przejął swój crack, po czym Dallas Goedert i Mailata wybili obrońców. Wielu dowódców prawie zaatakowało Barkleya po około 15 jardach. Zamiast tego biegacz na dystansie 2000 jardów wykorzystał równowagę kontaktu, aby przełamać każdy wślizg i po pierwszym kontakcie Philadelphii dotrzeć do bramki na odległość pełnych 60 jardów.
Jasne, że potrzebny był atletyzm i stanowczość. Jednak dodatkowy poziom oszustwa prawdopodobnie podniósł tę bramkę ze świetnej gry do zmieniającej zasady gry.
„Tak naprawdę nie ma znaczenia, kto rozpocznie imprezę” – powiedział Hurts, który uciekł i w pośpiechu zdobył przyłożenie z odległości 44 jardów w pierwszej serii meczu Eagles w zwycięstwie nad Los Angeles Rams w rundzie dywizji. „Tylko po to, abyśmy nabrali trochę rozpędu (i) złapali rytm w ataku i kontynuowali grę”.
Wkrótce utrzymali ten rytm, aż do konwersji czwartej i piątej, kiedy Brown dał Marshonowi Lattimore’owi wypuszczenie, z którym obrońca odniósł sukces we wcześniejszej fazie meczu. Brown zmienił swoją tendencję, Lattimore „dał się nabrać”, a otrzymany piłkę złapał z 31 jardów i zapewnił Filadelfii trzecie przyłożenie.
A kiedy Barkley wykonał rzut z odległości 22 jardów do swojego pozornie najczęstszego miejsca zakończenia przejazdu, czyli do linii 1 jarda? Eagles byli gotowi dotrzymać słowa i zamienić zdobyte wynosy obrony w nie gole z gry – jak to zrobili po dwóch fuffach w zeszłym tygodniu – ale przyłożenia.
Zachowali spokój, gdy zadziorna grupa dowódców zaprezentowała swój asortyment wariacji na temat bzdur. Hurts zarówno przypominał członkom drużyny o stawce w tej grze, jak i ironicznie zmieniał rytm, aby zwabić obronę Waszyngtonu. Dowódcy wkroczyli trzy razy z rzędu, ryzykując przyłożenie za karę (tak, okazuje się, że to prawda). W czwartej próbie, już poniżej 1 jarda, Hurts zdobył bramkę. Trzy bezsensowne posiadania zamieniły się w trzy przyłożenia.
Orły zaangażowały się w wojnę mentalną, aby stworzyć tendencje, a następnie je złamać. I wdali się w wojnę mentalną, demonstrując dyscyplinę wynikającą z tego, że byli tam już wcześniej i zachowywali spokój, gdy Waszyngton ulegał erozji.
Dowódcy utrzymywali tempo aż do dwóch minut przed pierwszą połową, kiedy nadal prowadzili 14-12. Jednak w ostatnich 32 minutach meczu Orły pokonały Waszyngton 41-11. Od wizyty Barkleya w pierwszym kwartale i później Filadelfia ani razu nie przegrywała.
Eagles podali na 246 jardów i pospieszyli na kolejne 229. Wygrali bitwę na stratę 4:0, a dzięki uzupełniającej piłce nożnej wygrali mecz. To nie była kolejna gra polegająca na szczęsliwej ucieczce, ponieważ grali razem w ostatnich tygodniach. To był kompletny występ.
„Mówiliśmy to przez cały rok: bez względu na to, jak to wygląda, po prostu staramy się wygrać” – powiedział Brown. „A dzisiaj było jedno i drugie”.
Czy Orły uwydatnią swoją samotną słabość i czy będą w stanie realistycznie zagrozić wodzom?
Przed meczem o mistrzostwo konferencji obiegowy pogląd faworyzowałby Chiefs nad Eagles, gdy wyraźna przewaga rozgrywającego Kansas City powróciła na największą scenę.
Ale po niedzieli? Jasne, Według BetMGM Chiefs i Patrick Mahomes zdobyli 1,5 punktu przewagi w Vegas. Jednak Orły pokazały, że mają wszystkie narzędzia, aby zniweczyć ofertę trzech torfów i są więcej niż zdolne do wyładowania ich wszystkich w jednej bitwie. Teraz, kiedy mogą to zrobić – prawda?
Podania Filadelfii były jedyną słabością drużyny Filadelfii na początku fazy play-off, prawdopodobnie po części z powodu niedawnego wstrząsu mózgu i kontuzji kolana (oraz, jak ujawnił, choroby), które spowalniały drużynę Hurts. W swoim najbardziej zdecydowanym i celnym meczu od czasu, gdy doznał wstrząsu mózgu w grudniu przeciwko Commanders, Hurts również stłumił tę obawę.
Wydawał się chętny do uzyskania tej poprawy w historii, a zabawny strzał sugerował, że za konserwatywny wygląd ostatnich planów meczowych odpowiada główny trener Nick Sirianni, a nie koordynator ataku Kellen Moore.
„Myślę, że dzisiaj na chwilę wypuścił mnie z kaftana bezpieczeństwa” – zaśmiał się Hurts.
Poproszony później o wyjaśnienie, co miał na myśli, odpowiedział, że zamiast tego odpowie na pytanie dotyczące strategii czwartej próby.
Jalen Hurts zachichotał, gdy zapytano go o Nicka Sirianniego: „Wykonał świetną robotę. Wykonał świetną robotę. Chyba dzisiaj na chwilę wypuścił mnie z kaftana bezpieczeństwa. pic.twitter.com/9DT5SXMr03
— Jori Epstein (@JoriEpstein) 27 stycznia 2025 r
Nie można było nie zauważyć, że choć napięcie między Hurts a Sirianni z poprzedniego sezonu słabnie, oboje nadal opowiadają różne historie na temat swojego partnerstwa. Hurts odpowiedział na dwa pytania dotyczące Sirianniego, w tym odpowiedział na pytanie otwierające konferencję prasową po meczu, decydując się podziękować Bogu, zamiast zastanawiać się nad swoim głównym trenerem.
„Jeśli chodzi o poważną refleksję” – powiedział Hurts – „nie wiem, czy jest na to czas”.
Później powiedział, że Sirianni „wykonał świetną robotę”, ale odmówił podania szczegółów. Wszystko to po tym, jak Sirianni poświęcił ponad 500 słów na odrzucenie poglądu, że Hurts nie jest świetny ze względu na obsadę wokół niego lub zmieniające się statystyki, które nie zawsze mają związek z rekordem. Zastanawiał się, dlaczego jego rozgrywający spotyka się z tak dużą krytyką.
„Zwycięstwo na pozycji rozgrywającego jest ważniejsze niż jakiekolwiek statystyki” – powiedział Sirianni. „Jestem pewien, że to samo: «Och, ma wokół siebie świetnych graczy.» Cóż, powiedz mi, że rozgrywający, który wygrał w ten sposób, ma wokół siebie gówno…
„On jest zwycięzcą.”
Sirianni i Hurts zgodzili się co do znaczenia zwycięstwa. Każdy trąbił o wartości zwycięstw nad statystyką, Hurts twierdząc, że każda osoba może wybrać swoją definicję sukcesu.
„I to, co to definiuję” – dodał Hurts – „jest zwycięstwem”.
Kiedy więc Eagles zaznaczyli to pole, gracze obrzucili swoimi dziećmi konfetti, podczas gdy hydraulik drużyny miał na sobie naszyjnik w kolorze Mardis Gras ze znakiem autostrady zmierzającej na południe do Nowego Orleanu. Było Niektóre okno do świętowania, mimo że Orły mają nadzieję, że za dwa tygodnie ponownie osiągną definicję sukcesu Hurts.
Nagroda za najlepszy łup w mistrzostwach NFC trafia do hydraulika Eagles Billa Dunfee, który mieni się kolorami mardis gras na szczycie znaku autostrady w Nowym Orleanie, gdy Eagles udają się na Super Bowl pic.twitter.com/8oD8xlUGPB
— Jori Epstein (@JoriEpstein) 27 stycznia 2025 r
Wiedzą, że zapach cygar zniknie, a konfetti nie będzie już nawiedzać prania personelu obsługującego sprzęt. Nic z tego nie zadowoliło wtedy Orłów i teraz robi to tylko częściowo. Sirianni w swoich 17-minutowych uwagach czterokrotnie użył słowa „głodny”.
„Ci goście są głodni, a my mamy przed sobą jeszcze jednego” – powiedział Sirianni. „To wspaniałe uczucie. Mieliśmy już to uczucie.
„To po prostu sprawia, że jesteś bardziej głodny.”
Ponownie wykorzystają wojnę mentalną – ale tym razem po to, aby się wznieść.