W czwartek w Miami Shohei Ohtani zaliczył 49. i 50. home runa w sezonie, kradnąc jednocześnie 50. i 51. bazę, co uczyniło go jedynym zawodnikiem w historii MLB. (AP Photo/Marta Lavandier)

Ten sezon nie miał się kręcić wokół statystyk Shohei Ohtaniego.

Po trzech latach coraz bardziej zdumiewających osiągnięć na boisku zawodnika grającego na dwóch pozycjach, poza sezonem Ohtani przeniósł się z Angels do Dodgersi wprowadziło bogactwo intrygujących nowych wątków fabularnych z udziałem talentu, który zdarza się raz w życiu. Ale z operacją łokcia pod koniec zeszłego sezonu, która ograniczyła Ohtaniego do obowiązków DH w 2024 r., naszym zbiorowym instynktem było odłożenie na rok nadziei na więcej nigdy wcześniej nie widzianych wyczynów, podczas gdy on wracał do zdrowia, aby powrócić do dwukierunkowego statusu.

W międzyczasie nie brakowało fascynujących wątków pobocznych do śledzenia: kontrakt wolnego agenta o wartości 700 milionów dolarów z niespotykanymi dotąd odroczeniami. Ohtani pasuje do składu z dwoma innymi MVP w Mookie Betts I Freddie FreemanJak poradziłby sobie z obowiązkami DH, jednocześnie przechodząc rehabilitację druga operacja łokcia w jego karierze. A skandal hazardowy z udziałem jego byłego tłumaczaIppei Mizuhara, który wstrząsnął światem baseballu tuż przed Dniem Otwarcia. Szansa na grę w październiku po sześciu kolejnych przegranych sezonach w Anaheim. Współpraca z inną japońską supergwiazdą W Yoshinobu Yamamoto. Jego żona! Jego pies! I tak dalej, i tak dalej.

Mając na uwadze tak wiele czynników otaczających debiutancki sezon Ohtaniego w barwach Dodgers, jego surowe statystyki — tymczasowo ograniczone do statystyk zawodnika grającego w ataku (i takiego, który nie gra w obronie) — wydawały się raczej kwestią drugorzędną.

Albo tak nam się wydawało.

Subskrybuj Baseball Bar-B-Cast NA Podcasty Apple, Spotify, YouTube Lub gdziekolwiek słuchasz.

Zamiast tego, raz jeszcze, Ohtani znalazł sposób na tworzenie historii. W czwartek przeciwko Marlins w loanDepot Park został pierwszym graczem, który zdobył 50 home runów i 50 baz skradzionych w sezonie MLB. A potem został pierwszym graczem, który zdobył 51 z każdego.

Stopniowy marsz Ohtaniego w stronę niepojętego kamienia milowego zakończył się jednym z najlepszych występów ofensywnych w jego legendarnej już karierze w wielkiej lidze: rekordowe sześć trafień, trzy home runy, dwie bazy skradzione i 10 RBI (rekord Dodgers). Nigdy przedtem miał gracza dokonałem wszystkich tych rzeczy w jednym meczu w głównej lidze, a Ohtani dokonał tego, zakładając jednocześnie klub, który wcześniej nie istniał.

Nigdy wcześniej nie było takiego gracza jak Shohei Ohtani.

I tak, pierwszym członkiem klubu 50-50 jest ten sam zawodnik, który w zeszłym roku w 132 inningach wyrzucił z gry 167 pałkarzy i teraz wraca do gry, możliwy powrót na kopiec w tej fazie posezonowej. 50. home run Ohtaniego ustanowił nowy rekord drużyny Dodgers w jednym sezonie, przewyższając wynik Shawna Greena z 2001 r., który osiągnął w liczbie 49 długich piłek — i to jest praktycznie tylko przypis.

Ostatnie i największe osiągnięcie Ohtaniego powstawało miesiącami, ale do niedawna nie było pewne. Z 14 home runami i 13 skradzionymi bazami do końca maja, był na dobrej drodze do najlepszego sezonu w swojej karierze pod względem mocy i szybkości, ale niekoniecznie na drodze do zrobienia czegoś bezprecedensowego. 16 czerwca Ohtani zdobył dwa home runy w Kansas City, co dało mu łącznie 19 home runów i 15 skradzionych baz w sezonie. W tym momencie 30-30 wydawało się prawdopodobne, a 40-40 prawdopodobne.

Ale w meczu 16 czerwca wydarzyło się coś jeszcze, co radykalnie odmieniło bieg sezonu Ohtaniego: Mookie Betts doznał złamania lewego nadgarstka po uderzeniu przez boisko. To był oczywiście brutalny cios dla Dodgers. Ale dwumiesięczna nieobecność Bettsa wprowadziła nieoczekiwaną dynamikę do czołówki składu Dodgers: Ohtani jako pierwszy odbijający.

Zamiast trzymać Ohtaniego na pozycji dwudołkowej i zastąpić Bettsa kimś innym, menadżer Dave Roberts zdecydował się przenieść swoją najnowszą supergwiazdę na szczyt kolejności. Ohtani miał pewne doświadczenie w tej roli, z 61 grami jako pierwszy odbijający w ciągu sześciu lat w Anaheim. Było to więc logiczne rozwiązanie, choć pozornie tymczasowe, ale i tak stanowiło znaczną korektę dla Ohtaniego, który musiał dokonać tego w locie po tym, jak przez pierwszą trzecią część sezonu był wciśnięty między swoich kolegów MVP na szczycie składu.

Oczywiście, zareagował znakomicie. Ohtani bezproblemowo dostosował się do nowych wyzwań — i możliwości — nieodłącznie związanych z prowadzeniem. Utrzymał swoje nawyki sluggingowe, jednocześnie wzmacniając swój wkład na ścieżkach bazowych, aby lepiej uosabiać swoją nową rolę. Przykładem jest to, że w pierwszych 13 meczach jako prowadzący Dodgersów wybił osiem home runów, a następnie w lipcu ukradł 12 baz, najwięcej, jakie kiedykolwiek zebrał w ciągu jednego miesiąca w swojej karierze.

Sierpień jednak, to wtedy Ohtani naprawdę wszedł na najwyższe obroty — do tego stopnia, że ​​gdy Betts wrócił do składu, dla Dodgersów łatwo było podjąć decyzję o pozostawieniu Ohtaniego na pozycji otwierającego. Jego 12 homerunów i 15 kradzieży w sierpniu sprawiło, że był po prostu ósmy gracz w historii zdobyć co najmniej 10 homerunów i 10 baz skradzionych w miesiącu kalendarzowym.

On dołączył do klubu 40-40 w sposób zdecydowany przeciwko Promienie 23 sierpnia: Po zdobyciu 40. bazy w sezonie w czwartej rundzie Ohtani zdobył zwycięskiego grand slama, zdobywając 40. home runa i zapewniając zwycięstwo drużynie Los Angeles. Najwcześniej którykolwiek z pięciu poprzednich członków klubu 40-40 osiągnął oba kamienie milowe, Alfonsa Soriano w 2006 roku, który ukradł swoją 40. bazę w 148. meczu Nationals w sezonie. Ohtani dokonał tego w meczu nr 129.

To szaleńcze tempo otworzyło drzwi do nie do pomyślenia: sezonu 50-50. Jak Ohtani zrobił już tyle razy w swojej karierze, granice tego, co wcześniej uważano za możliwe na boisku baseballowym, zostały zniszczone.

Dlatego też parł naprzód i ostatecznie udało mu się przekształcić niemożliwe w rzeczywistość.

Source link