Mina Khanoom to kobieta, która dorastała w najbardziej wiejskich i konserwatywnych społeczności w Iran i jej tragiczna historia Małżeństwo dzieci rzuca światło na niektóre horrory do dziś dzieje się w kraju.
Wielokrotnie nagradzana książka Tara Kangarlou Bicie serca Iranu Ostrożnie oddaje prawdziwe historie codziennych ludzi mieszkających w kraju. Z środowiskowy Aktywiści mieszkający w najbiedniejszej części kraju z transpłciową kobietą w Teheranie, każdy rozdział ujawnia złożoność życia w swojej ojczyźnie, a Mina jest tylko jedną z nich.
W wieku zaledwie 12 lat Mina została zmuszona do małżeństwa z 30-letnim mężczyzną. Chociaż fakt ten wydaje się być niedorzeczny, aby nawet zacząć wyobrażać sobie tutaj w Wielkiej Brytanii, w wielu częściach świata – w tym Środkowy WschódAzja i Afryka – to wciąż się dzieje.
Mina powiedziała: „Moi rodzice byli niepiśmienni i nie wiedzieli nic lepszego. Wtedy wiele biednych i niepiśmiennych rodzin poślubiło swoje dziewczyny w tym wieku”.
Ten brak zrozumienia i edukacji wpływa na ponad 700 milionów kobiet na całym świecie, które ożeniły się, gdy były tylko dziećmi.
I ten problem wpływa również na kraje na Zachodzie. W Stanach Zjednoczonych minimalny wiek małżeństwa wynosi 18 lat, ale wraz z tym przychodzi zwolnienie, które może odbyć się w wcześniejszym wieku za zgodą rodziców i jeśli sędzia wyraża zgodę. Mając to na uwadze, szokująco, w 2025 r., Małżeństwo dzieci jest legalne w 34 stanach, podczas gdy tylko 16 zakazało małżeństw nieletnich, bez wyjątku.
Kraje takie jak Sudan Południowy, Arabia Saudyjska, Gwinea Równikowa, Gambia, Somalia i Jemenowie nie mają żadnego minimalnego wieku do małżeństwa. W Iranie, w Iranie wiek prawny dla dziewcząt wynosi 13 i 15 lat dla chłopców, chociaż duża liczba tych małżeństw dzieci nie jest zarejestrowana.
Mina podzieliła się historią swojego małżeństwa z zmarłym mężem, wyjaśniając: „Bałam się go”.
Jako dziecko jej matka położyła ją do łóżka, a kiedy zasnęła, jej dorosły mąż wchodził do pokoju. W wieku zaledwie 14 lat Mina zaszła w ciążę ze swoim pierwszym synem i tak żywo przypomniała sobie chwilę.
„Pewnego dnia poczułem, jak coś porusza się w żołądku, zacząłem płakać i pobiegłem do ciotki mojego męża. Krzyczałem”Program, program Abji (Znacząc siostrę w Farsi), mysz poszła mi do żołądka. Widzisz, porusza się. „Młoda dziewczyna nie miała pojęcia, co to znaczy nosić dziecko, a cztery lata później urodziła swojego drugiego syna.
W ciągu roku, kiedy miała 19 lat, mąż Miny zmarł nagle w wypadku samochodowym, co czyni ją nastoletnią wdową. Po jego śmierci odpowiedzialność finansowa pozostawiono wyłącznie jej i bez wsparcia z żadnej strony rodziny, pozostała tylko nadzieja.
„Nie wiem, co to było, ale zawsze miałam nadzieję” – powiedziała. „Przysięgam na Boga, czasami myślę, że dziesięciu dorosłych ludzi nie mogło przetrwać mojego życia-ale jakoś to zrobiłem i myślę, że wszystko to z powodu mojej niekończącej się wiary w moc nadziei”.
Mina miała niekończące się możliwości ponownego małżeństwa, która byłaby dla niej tradycyjną drogą, ale większość z nich dotyczyła pożegnania jej dwojga dzieci.
Wyjaśniła: „Jasne, moje życie mogło stać się lepsze, ale prawie wszyscy mężczyźni, którzy chcieli mnie poślubić, zmuszali mnie do wyboru między małżeństwem lub zatrzymaniem moich chłopców”.
Wielu mężczyzn w tych tragicznych sytuacjach postrzega dzieci jako nic więcej niż więcej ust do karmienia i dlatego oczekuje ich nowych żon, w tych desperackich sytuacjach, aby oddać swoje dzieci.
Mina była teraz wdową i bez jej nauki lub edukacji chciała znaleźć pracę, aby mogła wesprzeć swoją rodzinę.
„Moi chłopcy byli moim życiem; byli moim wszystkim. Chciałem tylko, żeby żyć dobrym życiem. Chciałem, żeby dorastali jak inne dzieci – udać się do szkoły, dobrze jedzą, dobrze się bawią, dobrze się uczyć, być miłym i stać się dobrymi chłopcami” – powiedziała.
Po wielu walkach i wielu rozczarowaniu, w ciemnych początkach wojny Iran-Irak, która zabiła prawie milion Irańczyków, matka dwójki dzieci znalazła pracę w szpitalu wojskowym. Przez następne cztery lata Mina robiła wszystko, co mogła, od mycia pacjentów po czyszczenie podłóg, pomaganie chirurgom i nocne zmiany.
W latach, które nastąpiły w wojnie, Mina kontynuowała pracę w szpitalu wojskowym wraz z pracą sprzątania i opieki nad dziećmi dla rodzin wyższych w północnym Teheranie. Obszar ten jest najbardziej zamożną częścią miasta, w której kiedyś marzyła o wychowaniu własnych dzieci. Chociaż ten sen nigdy nie nadszedł, jej determinacja dała synom życie, których nigdy nie mieli.
Bijan i Hooshang, dwóch chłopców Miny, są teraz znacznie starsi i chociaż nigdy nie mieli okazji pójść na uniwersytet, jak się spodziewała, są „zdrowymi chłopcami” z pracą w Iranie. Powiedziała: „Nadal uważam, że mogę się uczyć i kształcić się.
„Moim marzeniem jest opuszczenie Iranu i może mieszkać w innym kraju. Jest jeszcze tyle, co mogę zrobić, tyle że nie zrobiłem”.