To jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc wakacyjnych na świecie, ale teraz włoskie władze dławią eksplozję obiektów wakacyjnych reklamowanych w Internecie za pomocą aplikacji turystycznych, zakazując skrzynek na klucze.
Naród śródziemnomorski wita niemal tak samo liczba turystów rocznie równa liczbie ludności kraju, ale sama liczba przyjazdów wywiera presję na społeczności lokalne.
We wtorek (3 grudnia) w Rzymie protestujący zebrali się przed biurami Confedilizia, Włoskiej Konfederacji Własności Budynków, aby zażądać zaprzestania tego, co uważają za nadmierną turystykę przejmującą domy, z których mogliby korzystać stali mieszkańcy.
W kilku miastach, w tym w stolicy oraz we Florencji i Mediolanie, zdewastowano dużą liczbę skrytek używanych na zewnątrz obiektów reklamowanych na stronach takich jak Airbnb i Booking.
Skrzynki na klucze oznaczają, że turyści mogą wejść do obiektu wakacyjnego bez konieczności osobistego spotykania się z właścicielem, a goście po prostu otrzymują kod umożliwiający uzyskanie dostępu do narzędzi online podczas rezerwacji obiektu.
Ale teraz, według Euronewsrząd włoski wprowadził zakaz stosowania systemu samodzielnej odprawy, powołując się na „zagrożenia dla porządku publicznego i bezpieczeństwa”.
Włoskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych stwierdziło, że zakaz, który wszedł w życie 18 listopada, „zapobiegnie zagrożeniom dla porządku publicznego i bezpieczeństwa w związku z możliwym zakwaterowaniem osób niebezpiecznych lub powiązanych z organizacjami przestępczymi lub terrorystycznymi”.
W oświadczeniu dodano, że „zautomatyzowane zarządzanie zameldowaniem i wejściem do obiektu bez wizualnej identyfikacji gości” oznacza, że istnieje ryzyko, że „może w nim przebywać jedna lub więcej osób, których tożsamość pozostaje nieznana właściwym organom policji, co stanowi potencjalne zagrożenie” społeczeństwu”.
Zgodnie z nowymi przepisami turyści nie mogą już samodzielnie meldować się w wynajmowanych obiektach wakacyjnych i muszą spotkać się z właścicielami lub zarządcami wynajmu, którzy zweryfikują dokumenty tożsamości.
Właściciel wynajmujący musi także przesłać policji dane i dokumenty tożsamości podróżnych przebywających w obiekcie na 24 godziny przed przyjazdem gości.
Burmistrz Rzymu Roberto Gaultieri nazwał zakaz „dobrą wiadomością dla wszystkich” i powiedział, że oznacza to koniec „kłódek i skrzynek, które zniekształcają nasze ulice i uniemożliwiają odpowiednie kontrole bezpieczeństwa”.