Wnioski Bruinsa: Fatalna trzecia tercja kosztowała B przegraną z Ullmarkiem, senatorowie pierwotnie pojawił się NBC Sports Boston

BOSTON – Bruins nadal będą przeciętnym (lub gorszym) zespołem, dopóki nie dowiedzą się, jak grać lepiej w trzecich tercjach.

Występ Bostonu w ostatnich 20 minutach regulaminowego meczu z senatorami z Ottawy w sobotni wieczór był okropny i zakończyło się stratą Bruins 3:2 po dogrywce.

Na początku trzeciej tercji wynik był remisowy – po dwie bramki na bramkę. Bruins grali na własnym boisku z doskonałą okazją do zdobycia kolejnych zwycięstw i nabrania prawdziwego impetu po rozczarowującym początku sezonu 7-7-1. Zamiast jednak atakować i dyktować tempo gry przeciwko słabszemu przeciwnikowi, Bruins przez cały okres gry nie stworzyli żadnego ataku.

W trzeciej kwarcie Boston nie oddał ani jednego (!) strzału do siatki. Zgadza się – zero. Senatorowie pokonali Bruins 11:0 i odnieśli zwycięstwo, gdy kapitan Brady Tkachuk pokonał Jeremy’ego Swaymana w 21 sekundzie po dogrywce. Ostatni raz drużyna B nie oddała żadnych strzałów do siatki w trzeciej kwarcie przeciwko Vancouver Canucks 21 grudnia 2006 roku. według Kevina Paula Duponta z Bostoński Glob.

Bruins strzelili w tym sezonie zaledwie pięć goli w trzeciej kwarcie, a stracili 16 z nich. Różnica bramek Bostonu wynosząca minus 11 w trzeciej kwarcie jest najgorsza w lidze. Różnica minus 41 strzałów Bruinsa w trzeciej kwarcie jest drugą najgorszą w lidze.

„Nie mam odpowiedzi” – powiedział główny trener Bruins Jim Montgomery – powiedział na konferencji prasowej po meczu zapytany, dlaczego trzecie tercje były problemem dla jego zespołu.

Co zespół musi zrobić, aby rozwiązać ten problem?

„Porozmawiajcie o tym, dowiedzcie się dlaczego, spójrzcie, co robimy z naukowego punktu widzenia w sporcie” – powiedział Montgomery. „Będziemy szukać odpowiedzi, ale w tej chwili nie mam dla ciebie odpowiedzi”.

Montgomery został również zapytany po meczu, czy ma wątpliwości, czy gracze słuchają jego wiadomości.

„Nie. Nie kwestionuję tego” – odpowiedział Montgomery.

Następnie zapytano go, co uniemożliwia dotarcie wiadomości do graczy?

„To wasza sprawa, musicie to rozgryźć i podać powód” – powiedział Montgomery. „Po prostu nie byliśmy wystarczająco dobrzy. Możecie napisać, co waszym zdaniem jest przyczyną złego samopoczucia w drużynie i co się dzieje. Po prostu nie gramy wystarczająco dobrze.”

Oto trzy inne wnioski na wynos od Bruins-Senators.

Brad Marchand rozgrzewa się po powolnym starcie

Kapitan Bostonu zaczyna odnajdywać swój rytm.

Marchand strzelił cztery gole i miał dwie asysty w swoich ostatnich sześciu meczach, w tym gola w drugiej kwarcie przeciwko Senatorom, który dał jego drużynie przewagę 2-1. Ten wynik zapewnił także Marchandowi 290 goli w karierze, co stanowi drugi wynik w historii zespołu.

Na początku sezonu Marchand przez osiem meczów nie zdobył gola, ale można śmiało powiedzieć, że susza się skończyła. Przez ostatnie dwa tygodnie wyglądał znacznie bardziej jak on sam. Był agresywny w ofensywie (19 strzałów w ostatnich pięciu meczach) i bardziej wytrwały w walkach z krążkami.

Marchand ma obecnie 12 punktów (pięć goli i siedem asyst) w 16 meczach, co daje mu dwa punkty straty do lidera zespołu pod względem punktacji za Davidem Pastrnakiem.

Wyglądało na to, że Marchand tak w pewnym bólu po zderzeniu w trzeciej kwarcie, ale udało mu się dokończyć mecz.

Susza na bramkę Davida Pastrnaka przedłużyła się

David Pastrnak jest jednym z najlepszych strzelców ligi. Jego 329 goli od początku sezonu 2016/2017 to czwarty wynik w sporcie. Jednak ostatnio znalezienie tyłu siatki okazało się trudnym zadaniem dla prawego skrzydła supergwiazdy.

Pastrnak od siedmiu meczów nie zdobył ani jednej bramki. Jego najdłuższa strata bramkowa w zeszłym sezonie wyniosła pięć meczów i był to jedyny przypadek, w którym spędził więcej niż cztery mecze bez bramki. Pastrnak rzeczywiście zanotował sześć asyst podczas swojej bezbramkowej suszy, więc przyczynia się do innych celów, ale 28-letni napastnik zarabia średnio 11,25 miliona dolarów na sezon za zdobywanie bramek w wysokim tempie.

Jednym z obszarów, w którym odczuwalny jest brak bramek Pastrnaka, jest gra w przewadze. W ostatnich 11 meczach strzelił tylko jednego gola z przewagą mężczyzn. To jeden z kilku powodów, dla których gra o władzę Bostonu ostatnio jest naprawdę trudna (więcej na ten temat poniżej).

Zespoły specjalne muszą się poprawić

Bruins przystąpili do sobotniego meczu z trzecią najgorszą grą w przewadze w lidze. Zespół ten wykorzystał w tym sezonie zaledwie 12,5 procent swoich okazji i nie był w stanie nabrać większego impetu w porównaniu z 24. w rankingu senatorów, którzy wykonali rzut karny, wykazując się wynikiem 0 na 3.

Boston po raz pierwszy wykorzystał przewagę w meczu na 5:34 przed końcem pierwszej połowy. W ciągu dwóch minut drużyna B oddała cztery strzały, dwie okazje do zdobycia bramki i jedną ryzykowną okazję, ale bramkarz Senators Linus Ullmark trafił prosto do siatki.

Jednym z problemów Bruins w grze w przewadze był brak agresywności. Było to widoczne podczas gry w przewadze Bostonu pod koniec drugiej tercji, kiedy zmarnował kilka potencjalnych okazji do zdobycia bramki, przechodząc ponad. W tej grze w przewadze zabrakło im celnych strzałów do siatki. Gracz B musi bardziej nastawić się na strzelanie z przewagą mężczyzny. Wrzucaj krążki do siatki i wykorzystuj zbiórki.

Bruins zajmują 23. miejsce w lidze z zaledwie 24 golami zdobytymi w 16 meczach 5 na 5. Potrzebują gry w przewadze, aby strzelić kilka bardzo potrzebnych bramek, jednocześnie rozwiązując problemy ze zdobywaniem bramek z równą siłą.

Tymczasem Boston nadal ma problemy z karnymi zabójstwami. Senatorowie objęli prowadzenie na zaledwie 7,8 sekundy przed końcem pierwszej tercji, kiedy Josh Norris minął Jeremy’ego Swaymana. Obrońca Bruins Nikita Zadorov gonił za krążkiem i zostawił Norrisa samego.

Zabójstwa karne od dawna należą do głównych mocnych stron Bostonu. Tak naprawdę, drużyna Bruinsów od pięciu sezonów z rzędu znajduje się w pierwszej dziesiątce. PK zrobiła jednak w tym roku ogromny krok w tył, zajmując 24. miejsce ze wskaźnikiem sukcesu na poziomie 75,4%.

Zespoły specjalne często decydują o zdobyciu dwóch punktów lub ich braku, a w zbyt wielu meczach w tym sezonie gra w przewadze i/lub rzuty karne zawiodły Bruins.

Source link