NiemcyKontrowersyjne propozycje dotyczące nowej kontroli granic grożą spowodowaniem głębokich podziałów w Unia Europejskaa prawicowy polityk holenderski Geert Wilders stwierdził, że jego kraj powinien przyjąć podobne podejście.

Tymczasem premier Węgier Wiktor Orban wyraził również swoje poparcie w przesłaniu skierowanym do kanclerza Niemiec Olafa Scholza, w którym powiedział: „Witamy w klubie”.

Rząd niemiecki zapowiedział we wtorek rozpoczęcie działań mających na celu zwalczanie nielegalnej migracji i przestępczości po niedawnych atakach ekstremistów. W przyszłym tygodniu planuje rozszerzyć tymczasowe kontrole graniczne na wszystkie dziewięć państw członkowskich.

Prawicowa partia PVV pana Wildersa stała się największą partią w ubiegłorocznych wyborach, ale Wilders wycofał się ze starań o stanowisko premiera, gdyż nie zdobył wystarczającego poparcia wśród innych partii.

Mówiąc o niemieckiej minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser, powiedział: „Widziałem, jak minister mówiła w telewizji, że właśnie poinformowała o tym Komisję Europejską i pomyślałem, że my też możemy to zrobić”.

Podobnie Dilan Yesilgoz, lider VVD, innej prawicowej partii holenderskiej, stwierdził, że polityka niemiecka jest „niezwykle interesująca i my też możemy ją realizować”.

Pan Orban napisał na portalu X: „Niemcy podjęły decyzję o wprowadzeniu surowych kontroli granicznych w celu powstrzymania nielegalnej migracji.

„Kanclerzu Scholz, witamy w klubie! #StopMigration”.

Pani Faeser powiedziała na konferencji prasowej: „Wzmacniamy nasze bezpieczeństwo wewnętrzne poprzez konkretne działania i kontynuujemy naszą zdecydowaną postawę wobec nielegalnej migracji.

„Dopóki nie osiągniemy silnej ochrony zewnętrznych granic UE dzięki nowemu Wspólnemu Europejskiemu Systemowi Azylowemu, musimy jeszcze bardziej zwiększyć kontrole na naszych granicach krajowych”.

Jak zauważyła pani Faeser, od października ubiegłego roku Niemcy odnotowały już ponad 30 000 odmów wjazdu na teren Niemiec osobom chcącym przekroczyć ich granice.

Dodała: „Posłużyło to dalszemu ograniczeniu nielegalnej migracji i zapewnieniu ochrony przed poważnymi zagrożeniami ze strony terroryzmu islamskiego i poważnej przestępczości.

„Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby lepiej chronić ludzi w naszym kraju przed tym”.

W zeszłym miesiącu w wyniku śmiertelnego ataku nożem dokonanego przez Syryjczyka ubiegającego się o azyl w Soligen zginęły trzy osoby.

Sprawca twierdził, że inspirował się Państwem Islamskim.

W czerwcu w wyniku ataku nożem dokonanego przez afgańskiego imigranta zginął policjant, a cztery inne osoby zostały ranne.

Zamknięcie granic ma potrwać sześć miesięcy i grozi wystawieniem na próbę jedności Europy, zwłaszcza że Niemcy mają więcej granic z innymi krajami niż jakikolwiek inny członek UE-27.

Sąsiedzi Niemiec już skrytykowali plany wprowadzenia tymczasowych kontroli w strefie Schengen, w której nie obowiązuje zakaz wjazdu paszportów.

Premier Polski Donald Tusk powiedział, że Niemcy działają jednostronnie i niesprawiedliwie, realizując swoje „nieakceptowalne” plany, które grożą złamaniem prawa europejskiego.

Stwierdził, że Niemcy wprowadziły „de facto zawieszenie układu z Schengen na szeroką skalę”, próbując w ten sposób stawić czoła temu, co pani Faeser nazwała „nielegalną migracją”.

Jej ministerstwo stwierdziło, że decyzja ta jest zgodna z prawem krajowym i europejskim oraz odzwierciedla „skoordynowane działania podejmowane zarówno w Niemczech, jak i w UE”.

Source link