Amerykański YouTuber/bokser Jake Paul (po lewej) i emerytowany amerykański bokser Mike Tyson (po prawej) ściskają się na zakończenie walki bokserskiej w wadze ciężkiej w The Pavilion na stadionie AT&T w Arlington w Teksasie, 15 listopada 2024 r. (Zdjęcie: TIMOTHY A CLARY / AFP) (Zdjęcie: TIMOTHY A. CLARY/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Jake Paul pokonał Mike’a Tysona w porażce w piątkowy wieczór na stadionie AT&T w Arlington w Teksasie. (TIMOTHY A. CLARY/AFP za pośrednictwem Getty Images)

ARLINGTON, Teksas — Jake Paul szanował starszego „elfa” w piątkowy wieczór poniżony i obiecał, że zabije zaledwie 24 godziny wcześniej.

Paul (27 l.), wyraźnie nieufny nawet wobec siły 58-letniego Mike’a Tysona, podczas jego ekscytującej ośmiorundowej walki na wypełnionym po brzegi stadionie AT&T podchodził do byłego mistrza wagi ciężkiej z ostrożnością. Co gorsza, sędziwy, nieaktywny Tyson, znany z ugryzienia Evandera Holyfielda w rewanżu 27 lat temu, spędzał więcej czasu na skubaniu rękawiczek niż na zadawania ciosów i po drugiej rundzie ledwo wypuścił ręce.

Karty wyników odzwierciedlały niezdolność Tysona do zebrania wielu ataków. Sędzia David Iacobucci (80-72) strzelił gola dla Paula, który wygrał po siedem rund po kartach sędziów Laurence’a Cole’a (79-73) i Jessego Reyesa (79-73).

Ta jednogłośna decyzja o porażce zalicza się do rekordu Tysona (50-7, 44 KO, 2 NC), ponieważ była to oficjalna walka. Stoczyli tylko osiem dwuminutowych rund i nosili 14-uncjowe rękawiczki, aby uwzględnić wiek i brak aktywności Tysona.

Tyson przyznał także Arielowi Helwaniemu z Uncrowned podczas wywiadu po walce, że wszedł na ring z jakąś kontuzją dolnej części prawej nogi. Podczas walki nosił rękaw ochronny.

Tyson stwierdził również, że pomimo piątkowego występu może ponownie zawalczyć.

Paul, który przyznał, że „przestraszył się” siły swojego przeciwnika, pochwalił Tysona za pomoc w przyciągnięciu ogromnej publiczności na macierzysty stadion Dallas Cowboys oraz widownię na żywo w serwisie Netflix, która według Paula osiągnęła 120 milionów.

„Przede wszystkim, Mike Tysonie, to ogromny zaszczyt” – powiedział Paul. „Zrezygnujmy z tego dla Mike’a, bracie. On jest legendą. Jest najlepszy, jaki kiedykolwiek tego dokonał. On jest KOZEM. Jest najlepszy, jaki kiedykolwiek tego dokonał. Inspiruje mnie on i bez niego nie byłoby nas dzisiaj tutaj. Ten człowiek jest ikoną i to dla mnie zaszczyt, że mogę z nim walczyć. I jest oczywiście najtwardszym i najgorszym człowiekiem na świecie, więc było naprawdę ciężko, tak jak się spodziewałem.

Paul – 31 lat młodszy od Tysona, ale prawdziwy zawodnik wagi cruiser i stosunkowo niedoświadczony – był konsekwentnie wymieniany jako faworyt 2 do 1 nad Tysonem.

Wyczerpany Tyson powiedział, że nie jest zaskoczony, że Paul pokonał z nim tak długi dystans.

„Wiedziałem, że jest dobrym wojownikiem” – powiedział Tyson. „Wiedziałem, że jest przygotowany. Przyszedłem walczyć. …Niczego nikomu nie udowodniłem, tylko sobie. Nie jestem jednym z tych facetów, którzy chcą zadowolić świat. Jestem po prostu zadowolony z tego, co mogę zrobić.

Tyson w zabawny sposób dodał, że ma „fiksację na punkcie gryzienia”, co wyjaśnia, dlaczego podczas walki z Paulem często przykładał usta do rękawiczek.

Jego wyczucie czasu w boksie niestety nie było tak dobre, jak w komedii, co doprowadziło do słabych wyników, jakie sugerował jego wiek.

Paul (11-1, 7 KO) też nie był zbyt zabawny ani skuteczny, choć niewątpliwie wygrał piątą walkę z rzędu od czasu porażki niejednogłośną decyzją z brytyjskim rywalem Tommym Furym.

„Wiesz, próbowałem go trochę skrzywdzić” – powiedział Paul. „Ale bałam się, że mnie skrzywdzi. Próbuję go skrzywdzić, ale zrobiłem, co w mojej mocy. Dałem z siebie wszystko.”

Tyson wyszedł agresywnie wcześnie i wylądował prawą ręką około 30 sekund po rundzie otwierającej, co spowodowało, że Paul się wycofał. Już wtedy było jasne, że Paul obawiał się osławionej potęgi Tysona. Tyson został jednak ostrzeżony za niski cios na około 15 sekund przed końcem pierwszej rundy i być może ważniejsze ostrzeżenie zostało skierowane do fanów na stadionie i osób oglądających na platformie Netflix na całym świecie, ponieważ Tyson wyglądał na zmęczonego po wszystkich dwóch minutach gry. działanie.

Tłum wygwizdał, gdy Paul mocno trzymał Tysona w połowie drugiej rundy, w której brakowało akcji.

W trzeciej rundzie Paul pozwolił swoim rękom na większy ruch, podczas gdy Tyson przez te dwie minuty prawie nie zadał żadnych ciosów. Paul uderzył Tysona lewym hakiem, gdy Tysom wyszedł do przodu 15 sekund po trzeciej rundzie.

Tyson i Paul przez większą część czasu potykali się nawzajem w daremnej czwartej rundzie dla obu bokserów. Najważniejszym strzałem Paula oddanym w czwartej rundzie było prawo do ciała Tysona.

Paul złapał Tysona lewą i zamaszystą prawą stroną, gdy naciskał na akcję w pierwszej minucie piątej rundy. Niechętny Tyson przeważnie ukrywał się i albo nie chciał – albo nie mógł – oddać strzału.

Wielu uczestników ogromnego tłumu wyraziło swoje niezadowolenie z powodu braku rozrywki, gdy zadzwonił dzwonek kończący szóstą rundę. Żaden z zawodników nawet nie próbował w ciągu tych dwóch minut za bardzo atakować.

W ósmej rundzie nie działo się zbyt wiele, chociaż kombinacja prawej i lewej strony Paula pomogła Tysonowi pod koniec siódmej rundy. Wydawało się, że już wtedy przesądzono, że uda im się pokonać dystans.

Tyson nie brał udziału w oficjalnej walce, odkąd w czerwcu 2005 roku po szóstej rundzie gigantyczny irlandzki słabszy Kevin McBride zmusił go do rezygnacji ze stołka. Najmłodszy mistrz wagi ciężkiej w historii boksu został brutalnie pokonany przez brytyjskiego słabszego Danny’ego Williamsa i mistrza WBC Lennoxa Lewisa w dwóch porażkach przez nokaut w ciągu trzech lat poprzedzających kończącą karierę porażkę z McBride.

Przepraszający Tyson przyznał po zapytaniu o walkę McBride, że nie ma już pasji do boksu i nie powinien ponownie walczyć.

Dziewiętnaście lat później zgodził się zmierzyć się z 27-letnim przeciwnikiem, który choć podczas swojej krótkiej kariery bokserskiej występował w wadze cruiser, jest w doskonałej formie fizycznej. Paul był także producentem brutalnych nokautów byłego mistrza wagi półśredniej UFC Tyrona Woodleya, emerytowanego rozgrywającego NBA Nate’a Robinsona oraz porównywalnie doświadczonych zawodników wagi cruiser Andre Augusta i Ryana Bourlanda, zanim spotkał Tysona.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj