Rosja

Górnicy w Rosji (Zdjęcie: GETTY)

Rosjagospodarka wojenna balansuje na krawędzi krachu, podczas gdy przemysł węglowy przechodzi „kryzys zdarzający się raz na 30 lat”, pod wpływem zachodnich sankcji, rosnących kosztów i spadających cen światowych. Jeden z czołowych rosyjskich biznesmenów wyraził rozpacz, przyznając, że branża to „naprawdę g**ja”.

Straty podwoiły się do 225 miliardów rubli (2,1 miliarda funtów) w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2025 r., przewyższając sumę za cały rok 2024 i przekształcając sektor – kluczową deskę ratunku dla regionalnych miejsc pracy i budżetów – w ekonomia najsłabsze ogniwo. Chociaż ogólnie rzecz biorąc, Moskwa machina wojenna jest trwalszy niż prognozy zagłady, implozja węgla sygnalizuje szersze pęknięcia: spadek produkcji trzeci miesiąc z rzędu, rosnący dług przedsiębiorstw i zwrot w kierunku nielegalnej grabieży w terytoria okupowane.

Rosja

Cała branża boryka się z trudnościami – ostrzegają znawcy (Zdjęcie: GETTY)

W 2023 r. węgiel przyniósł zyski w wysokości prawie 375 miliardów rubli (3,45 miliarda funtów); obecnie powoduje spadek PKB o mniej niż 1%, ale utworzenie 140 000 bezpośrednich miejsc pracy i finansowanie 30 regionów górniczych wzmacniają społeczno-gospodarcze fale uderzeniowe.

Władimir Putin przyznał na wrześniowym forum w Kemerowie, syberyjskim węźle węglowym znanym jako Kuzbass: „Producenci węgla przeżywają trudne chwile”.

W zamieszaniu odżywają widma strajków górników z 1989 r. na krótko przed upadkiem Związku Radzieckiego oraz starć w kaskach z 1998 r., które symbolizowały Rosjanajgłębszy postkomunistyczny kryzys.

Do września upadły 23 firmy – 13% wszystkich firm w kraju, a 53 kolejne były na krawędzi. Aleksander Titow, starszy analityk w Moskiewskim Instytucie Energii i Finansów, mówi: „Najbardziej zagrożone są podmioty średniej wielkości i mniejsze”.

Rosja

Górnicy w rosyjskiej kopalni Osinnikowskaja (Zdjęcie: GETTY)

Ceny węgla energetycznego, kluczowe dla wytwarzania energii elektrycznej, gwałtownie wzrosły do ​​70 funtów za tonę – czyli o 78% w stosunku do najwyższej wartości z 2022 r. – w obliczu rekordowego nadmiaru produkcji w Chinach. Sankcje odcinają rynki zachodnie, wypychając eksport do Azji po rabatach sięgających 60% poniżej wartości referencyjnych na początku 2022 r., a obecnie spadających do 20%.

Firat Ergene, starszy analityk, mówi: „Rosjaproducenci w dalszym ciągu eksportują z niskimi marżami lub nawet ze stratą, ponieważ ograniczenie ograniczałoby dostęp do twardej waluty, co jest obecnie priorytetem dla Moskwy, i stwarzałoby ryzyko skutków społecznych w regionach górniczych”.

Wąskie gardła na kolei pogłębiają pogrom: ładunki ropy objęte sankcjami blokują obecnie linie do portów, podnosząc ceny frachtu do 90% cen węgla z 50% przed wojną. Eksport pozostaje w tyle za wielkością sprzed inwazji pomimo boomu w Chinach, Indiach i Wietnamie.

Władimir Korotin, dyrektor naczelny 15 największych producentów Russian Coal, ostrzega: „Przemysł węglowy przeżywa najostrzejszy kryzys od lat 90-tych”. Mówił na początku tego roku: „Zagrożone są tysiące miejsc pracy w kilkunastu rosyjskich regionach, a także dochody podatkowe”.

Prezydent Rosji Putin uczestniczy w szczycie Wspólnoty Niepodległych Państw w Tadżykistanie

Nawet Władimir Putin powiedział, że górnictwo węglowe jest w trudnej sytuacji (Zdjęcie: Getty)

Kuzbass, wytwarzający ponad połowę swojej produkcji, odnotował deficyt w wysokości 70,6 miliarda rubli (647 milionów funtów) w 2024 roku, zaciągając pożyczki na kwotę 36 miliardów rubli (330 milionów funtów) tylko w pierwszej połowie 2025 roku. W całym kraju w tym czasie wyparowało 19 000 zakładów węglowych, a 30 przedsiębiorstw – wytwarzających 30 mln ton rocznie – groziło bankructwem.

Gigant branży stalowo-węglowej Mechel zawiesza latem kopalnię i redukuje personel, a jej wydobycie w pierwszej połowie spadło o 28%. Całoroczne straty mogą potroić się do 300–500 miliardów rubli (2,8–4,65 miliarda funtów), zwiększając zadłużenie sektora do 1,5 biliona rubli (14 miliardów funtów).

Osłabiony majowy program pomocowy, podpisany przez Putina po reakcji Ministerstwa Finansów, obejmuje wstrzymania podatków, wstrzymywanie udzielania pożyczek i obniżone stawki celne najbardziej dotkniętym państwom – unikającym bezpośrednich dotacji.

Minister energetyki Siergiej Tsivilev, były gubernator Kuzbassu i potentat węglowy mający bliskie powiązania rodzinne z Putinem, opowiada się za pakietem, choć ledwo zarysowuje on powierzchnię.

Alex Thackrah, starszy menedżer w firmie analitycznej dotyczącej węgla, mówi: „Nasza prognoza dotycząca światowych cen węgla do 2027 r. jest spadkowa, z pewnym sezonowym ryzykiem wzrostu w ostatnim kwartale 2025 r.” Sankcje ograniczają zachodni sprzęt, powodując kradzież części iskrzących; w zeszłym roku ponad połowa ze 180 firm spuściła z tonu.

Kreml zwraca się w stronę splądrowanych ukraińskich aktywów w okupowanym Donbasie, gdzie kopalnie węgla – od dawna wspierane corocznymi zasiłkami z Kijowa w wysokości 750 milionów funtów – podupadły bez nich. Rosyjscy sponsorzy przekazują operacje z powrotem państwu ze względu na nierentowność.

Bezimienny biznesmen powiedział „Financial Times”.: „Wojna jest zła dla większości rosyjskich przedsiębiorstw, jeśli nie dla wszystkich. Ale sektor węglowy jest w naprawdę głębokim kryzysie.”

Paweł Kuchta, UkrainaByły wiceminister gospodarki mówi: „Przemysł wydobywczy Donbasu jest stary i w dużym stopniu opiera się na wsparciu państwa z Kijowa, którego dotacje sięgają około 750 milionów funtów rocznie. Rosja przejęła władzę, skończyły się dotacje i obecnie branża upada. Rosjasektor wydobywczy stoi przed tymi samymi problemami.”

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj