Powiedział New York Post: „Nie chcę tego robić (deportować Książę Harry). Ma wystarczająco dużo problemów z żoną. Jest okropna ”.
Następnego dnia książę wygłosił przemówienie przed 40 000 osób podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Invictus, potępiając „słaby charakter moralny na świecie”, zanim podziękował weteranom w tym, co było postrzegane jako machnięcie pana Trumpa po jego komentarzach Meghan Markle.
Teraz źródło zgłosiło prawdziwy powód komentarzy prezydenta USA, jest głęboko zakorzeniony w jego „ciepłym związku” z monarchą, a teraz ostatnio jego syn, Książę Walii.
Twierdzili, że gdyby pan Trump deportował księcia, nie miałby nigdzie pójść, ale wróciłby do Wielkiej Brytanii, co może spowodować ból głowy dla Royals.
Powiedzieli Słońce: „Z powrotem w Wielkiej Brytanii jest w rzeczywistości trudniejsze niż trzymanie go w USA”.
Uważa się, że Trump po raz pierwszy spotkał monarchę w 2005 roku, kiedy był jeszcze księciem Walii podczas wydarzenia w nowojorskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Dwaj mężczyźni spędzili również dużo czasu podczas wizyty państwowej pana Trumpa w Wielkiej Brytanii w Wielkiej Brytanii, w jego pierwszej kadencji.
Wtedy prezydent USA wytrysnął o Charlesie: „On naprawdę jest w zmianie klimatu i myślę, że to świetnie. Mam na myśli, że tego chcę. Lubię to”.
W zeszłym roku Trump ponownie chwalił brytyjskich Royals, po tym, jak spotkał się prywatnie Prince William we Francji.
Powiedział: „Miałem świetną rozmowę z księciem. Jest przystojnym facetem. Wyglądał naprawdę, bardzo przystojny zeszłej nocy.
„Niektórzy ludzie wyglądają lepiej osobiście? Wyglądał świetnie. Wyglądał naprawdę ładnie, a ja mu to powiedziałem.”
W sprzedaży stwierdził, że prezydent USA ma również przeprowadzić swoją drugą wizytę państwową w Wielkiej Brytanii, ale chociaż w tym roku nie ma „nic w dzienniku”, twierdzi się, że istnieje „plany wprowadzenia czerwonego dywanu”.
Tymczasem związek pana Trumpa z królem i księciem Walii jest wyraźnym kontrastem z tym, który ma z księciem i księżną Sussex.
Książę i księżna Sussex walczyli z nowym prezydentem USA, zanim przeprowadzili się do USA w 2020 roku.
Sprysk między Sussexes a Trumpami rozpoczął się w 2016 roku, zanim Meghan poślubiła rodzinę królewską, kiedy oskarżyła nowego prezydenta USA o „dzielą” i „mizoginistyczne” podczas wywiadu na nocnym programie z Larry Wilmore.
W 2019 r. Trump odpowiedział na swoje komentarze, mówiąc słońce przed podróżą do Wielkiej Brytanii: „Nie wiedziałem, że jest paskudna”. Próbował odrzucić komentarz, mimo że został nagrany.
Rok później znów uderzył w Meghan, mówiąc: „Nie jestem jej fanem. Życzę Harry’emu, potrzebuje tego”.