NOWYMożesz teraz słuchać artykułów Fox News!
Somalia, położona w Rogu Afryki, w dalszym ciągu jest jednym z najniebezpieczniejszych rajów terrorystycznych na świecie, ponieważ Państwo Islamskie i terrorystyczni filie Al-Kaidy w dalszym ciągu zabijają i wymuszają wymuszenia na ludności kraju. Z najnowszych danych Human Rights Watch wynika, że w 2024 r. setki osób zginęło z rąk dżihadystów lub w wyniku konfliktu między klanami i plemionami w kraju.
Somalijczycy stoją w obliczu zbrojnych blokad drogowych w wielu obszarach, gdzie terroryści lub wojska rządowe wyłudzają pieniądze, a bezprawie i korupcja są na porządku dziennym.
Prezydent Donalda Trumpa w środę ponownie ostro skrytykował Somalię, mówiąc: „To po prostu ludzie, którzy chodzą i zabijają się nawzajem”. Dodał: „Więc Somalia jest przez wielu uważana za najgorszy kraj na Ziemi? Nie wiem… nie byłem tam. Nie będę tam w najbliższym czasie. Mam nadzieję”.
USA DRAMATYCZNIE ESKALUJĄ NALOTY W SOMALII, GDY ADMIN TRUMPA CELUJE ISIS, TERRORYSTÓW Z AL-KAEDY

Życie codzienne w sercu Rogu Afryki przyciąga uwagę najdłuższą linią brzegową Afryki i jej strategicznym położeniem w Mogadiszu w Somalii, 20 sierpnia 2025 r. (Emirhan Turker/Anadolu za pośrednictwem Getty Images)
Administracja Trumpa, za pośrednictwem Dowództwa Stanów Zjednoczonych w Afryce, zwiększyła w tym roku liczbę nalotów przeprowadzonych na terrorystów w Somalii ponad dziesięciokrotnie w porównaniu z misjami prowadzonymi za prezydenta Bidena w 2024 r. 25 listopada terroryści z ISIS-Somalia zostali zaatakowani w regionie Puntland przez siły amerykańskie i somalijskie podobno przy użyciu dronów i dziesięciu helikopterów MH-60. 28 listopada siły amerykańskie uderzył w powiązanych z Al-Kaidą terrorystów z Al-Shabab na południu kraju, w pobliżu Kismayo.
Ministerstwo Somalii ds. Funduszy i Spraw Religijnych twierdzi, że ponad 99% populacji to muzułmanie sunnici.
„Al-Shabab kontynuuje do posiadania znacznych terytoriów w południowej i środkowej Somalii” – Bill Roggio powiedział Fox News Digital. Roggio jest starszym członkiem Fundacji na rzecz Obrony Demokracji (FDD) i redaktorem „Long War Journal” FDD. Dodał: „Chociaż dokładna kwota nie została ujawniona, w 2019 r. dowódca AFRICOM poinformował, że Shabab kontroluje około 25% Somalii. Od tego czasu bezpieczeństwo uległo pogorszeniu, a Shabab niewątpliwie kontroluje większy obszar niż w 2019 r. Na obszarach kontrolowanych przez Shabab poddaje ludność cywilną podatkom i surowej wersji szariatu, czyli prawa islamskiego, oraz rekrutuje, indoktrynuje i szkoli młodych mężczyzn do prowadzenia dżihadu”.

Żołnierze Armii Narodowej Somalii (SNA) spacerują w pobliżu linii frontu w Sabiid, jednym z miast wyzwolonych od bojowników powiązanych z Al-Kaidą, al-Shabaab, w dolnym regionie Shabelle w Somalii, 11 listopada 2025 r. (Tony Karumba/AFP przez getttyemes)
Ale w terenie Fox News Digital stwierdził, że życie jest skomplikowane. „W Somalii wszystko zależy od tego, gdzie się znajdujesz” – powiedział Fox News Digital mieszkaniec Mogadiszu Samatar Talliye. Dodał: „Kraj jest duży, a doświadczenia bardzo różne. Mogadiszu jest stosunkowo bezpieczne i jest to duże miasto, w którym mieszkają miliony ludzi. Biznes kwitnie, rynek mieszkaniowy jest szalony i każdego dnia rozpoczynane są nowe projekty”.
DOLARY PODATNIKÓW Z MINNESOTY PRZEKAZYWANE DO GRUPY Terrorystycznej AL-SHABAAB – ZARZUTÓW Z RAPORTU
Abdisamad Artan Ahmed, który również mieszka w Mogadiszu, powiedział niedawno agencji Reuters: „Widzieliśmy i słyszeliśmy, co Stany Zjednoczone powiedziały o Somalii w mediach społecznościowych, ale prawda jest taka, że Somalia jest obecnie jednym z najbezpieczniejszych krajów Afryki Wschodniej. Niezależnie od tego, czy chodzi o Mogadiszu, czy o inne regiony, Somalia jest bezpieczna i stabilna. To najlepszy i najbezpieczniejszy czas dla tego kraju”.
Organizacja Human Rights Watch (HRW) podała jednak, że w stolicy nadal zdarzają się sporadyczne ataki terrorystyczne. W sierpniu ubiegłego roku HRW stwierdziła, że ugrupowanie Al-Shabab „zaatakowało restaurację na plaży, zabijając 37 cywilów i raniąc ponad 200”.

Widok przedstawiający dym unoszący się po eksplozji bomby samochodowej w ministerstwie edukacji Somalii w Mogadiszu, Somalia, 29 października 2022 r., na zdjęciu uzyskanym z mediów społecznościowych. (Abdihalim Bashir/Reuters)
„Istnieją namacalne oznaki poprawy w aspektach życia codziennego w Somalii, szczególnie w Mogadiszu” – powiedziała Fox News Digita Anna Mahjar-Barducci, dyrektor projektu w Middle East Media Research Institute (MEMRI). „Jednak postęp jest nierówny: regiony wiejskie i południowe stoją w obliczu ciągłych zagrożeń ugrupowania Al-Shabab”.
„Przemoc i niebezpieczeństwo występują głównie tam, gdzie rząd nie dotarł” – stwierdziła Talliye, dodając, że „kieszenie są w Jubalandzie, południowo-zachodnim stanie, Hirshabbele i Galmadug. Rządy stanowe są słabe i kontrolują głównie tylko kilka dużych miast, w przeciwieństwie do Puntlandu i Somalilandu, które kontrolują większość ich stanu”.
Mahjar-Barducci podkreślił: „Ogólne bezpieczeństwo pozostaje niepewne ze względu na utrzymujące się ataki ugrupowania Al-Shabab, wysiedlenia i słabą policję. Spostrzeżenia te ukazują obraz ostrożnej normalności w ośrodkach miejskich, skontrastowanej z dużą liczbą punktów kontrolnych i rutynowymi działaniami bojowników gdzie indziej”.
„Korupcja jest powszechna w wielu urzędach rządowych, a uzyskanie usług często wiąże się z koniecznością uiszczenia dodatkowych opłat” – kontynuował Mahjar-Barducci. „Przekupstwo jest zjawiskiem powszechnym w różnych służbach publicznych. W Somalii władza często koncentruje się w rękach gubernatora, burmistrza lub urzędników okręgowych, a czasami każdego, kto jest uzbrojony”.

Funkcjonariusze somalijskiej policji antyterrorystycznej przeszukują pojazdy i kierowców w wyskakującym punkcie kontrolnym utworzonym w celu znalezienia broni i elementów bomb na drodze, 21 kwietnia 2025 r. w centrum Mogadiszu w Somalii. Istnieją obawy przed odrodzeniem się dżihadystów w Somalii w obliczu nasilających się ataków grupy bojowników al-Shabab, która walczy z rządem od prawie 20 lat i kontroluje obszary południowej i środkowej części kraju. (Ed Ram/Getty Images)
Macki Al-Shabab związane ze zbieraniem funduszy to rak rozwijający się w każdym obszarze somalijskiego społeczeństwa. Agencja Unii Europejskiej ds. Azylu stwierdziła niedawno, że „panel ekspertów ONZ ds. Somalii w swoim najnowszym raporcie z 2024 r. wskazuje, że całkowite dochody finansowe ugrupowania Al-Shabab w 2023 r. przekroczyły 150 mln dolarów”.
W raporcie czytamy dalej: „As-Shabab opiera się między innymi na następujących źródłach dochodów: punkty kontrolne, przymusowe datki na cele charytatywne lub jałmużny, bezpośrednie wymuszenia na przedsiębiorstwach, opodatkowanie importu do portów, porwania dla okupu, opodatkowanie produktów rolnych, sprzedaż zwierząt gospodarskich, woda i zasoby irygacyjne, opłaty rejestracyjne pojazdów, opłaty za licencje na prowadzenie działalności, a także nieruchomości i przedsięwzięcia biznesowe w Somalii. Wszystko i wszystko jest potencjalnym źródłem dochodu”.
W Somalii nie trzeba celowo finansować Al-Shabab, to się po prostu zdarza. „Nikt nie musi «mieć na myśli» finansowania ugrupowania Al-Shabab” – powiedziała 26 listopada dziennikowi „Kare 11 News” z Minnesoty Tricia Bacon, była analityk ds. walki z terroryzmem w Departamencie Stanu. „Ale taki jest koszt prowadzenia interesów w Somalii, ponieważ rząd był tak nieskuteczny w ochronie ludzi przed wymuszeniami ze strony ugrupowania Al-Shabab, że, no wiecie, tak naprawdę nie ma wyboru, czy zapłacić, czy nie”.
Talliye przyznała: „Korupcja rządu jest widoczna i bolesna, ale ludzie są przyzwyczajeni do doprowadzania chaosu”. Chaos, który prawdopodobnie rozpoczął się wraz z wybuchem wojny domowej w 1991 r. W następnym roku korespondent Fox News Eric Shawn przebywał na misji w Mogadiszu.
„Krajem rządzili watażkowie” – powiedział Fox News Digital. „Panował masowy głód i nie było rządu; orzeczono to na końcu AK-47.”
„Każdej nocy słychać było strzelaninę i granaty o napędzie rakietowym. Kraj pogrążył się w anarchii i całkowitej niepewności. Nie było elektryczności, a podstawowe warunki ludzkie były barbarzyńskie. Rezultatem był przerażający spektakl ludzkiej katastrofy, spowodowanej przez człowieka, całkowicie niepotrzebnej i tak niefortunnej dla niewinnych cywilów, którzy musieli znosić trudności, których nie można było pojąć”.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS

Funkcjonariusze somalijskiej policji antyterrorystycznej przeszukują pojazdy i kierowców w wyskakującym punkcie kontrolnym utworzonym w celu znalezienia broni i elementów bomb na drodze, 21 kwietnia 2025 r. w centrum Mogadiszu w Somalii. Istnieją obawy przed odrodzeniem się dżihadystów w Somalii w obliczu nasilających się ataków grupy bojowników Al-Shabaab, która walczy z rządem od prawie 20 lat i kontroluje obszary południowej i środkowej części kraju. (Ed Ram/Getty Images)
Dla wielu Somalijczyków, po ponad 30 latach, wolność jest nadal tylko marzeniem. Oznacza to, powiedział Mahjar-Barducci, „życie bez strachu – możliwość swobodnego poruszania się, bezpiecznej pracy i opieki nad swoimi rodzinami. Obejmuje to bezpieczeństwo przed punktami kontrolnymi i napięciami w klanach, otwarte mówienie, prowadzenie firmy bez zastraszania i posyłanie dzieci do szkoły bez obaw. Zachodni odbiorcy często błędnie postrzegają Somalię jako państwo całkowicie bezprawne lub upadłe, pomijając odporność jej mieszkańców, silne sieci społecznościowe oraz stopniową poprawę bezpieczeństwa, zarządzania i możliwości biznesowych”.
Talliye pomyślała: „Ludzie boją się ugrupowania Al-Shabab, a nadzieją jest długa i bolesna podróż do jednego człowieka, jednego głosu. Ludzie wierzą, że wszystko się zmieni tylko wtedy, gdy obywatele pociągną do odpowiedzialności polityków”.