Eksperci ostrzegają przed „wypadkiem nuklearnym” w największej elektrowni jądrowej w Europie, co budzi ogromne obawy dotyczące bezpieczeństwa Ukraina.

Rafael Grossi, szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, zamieścił na portalu X informację, że udaje się do Elektrownia jądrowa w Zaporożu na południowym wschodzie Ukraina aby „pomóc zapobiec katastrofie nuklearnej” po tym, jak w pobliżu pojawiły się doniesienia o atakach.

W miejscu, które od wczesnych etapów znajdowało się pod kontrolą Rosji, pojawiły się poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa Władimir Putininwazji w 2022 roku.

Obiekt został zdobyty po serii zaciętych walk, w trakcie których zdobyto zarówno elektrownię jądrową, jak i pobliskie elektrownie cieplne.

Eksperci wcześniej opisali sytuację jako „niezwykle niestabilną”, a Rafael Grossi, dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), powiedział NBC na początku tego roku: „To najniebezpieczniejsza sytuacja, w jakiej się znajdujemy. Moim zadaniem jest nie siać paniki, ale jednocześnie muszę mówić prawdę o tym, co się dzieje”.

Elektrownia atomowa Zaporoże, położona w południowo-wschodniej części Ukrainajest kluczowym obiektem w globalnym krajobrazie energetyki jądrowej.

Jest największą elektrownią jądrową w Europie i jedną z dziesięciu największych na świecie, a jej łączna moc wyjściowa wynosi 5700 MWe, a pochodząca z sześciu reaktorów WWER-1000.

Każdy reaktor generuje 950 MWe, co czyni tę elektrownię kamieniem węgielnym Ukrainainfrastruktury energetycznej.

Elektrownia została zbudowana przez Związek Radziecki w pobliżu miasta Enerhodar, na południowym brzegu zbiornika Kachovka nad rzeką Dniepr.

Przed zdobyciem zakład w Zaporożu był ważną częścią Ukrainasieć energetyczna kraju, generująca prawie połowę energii elektrycznej pochodzącej z elektrowni jądrowych i ponad jedną piątą całkowitej energii elektrycznej kraju.

Pierwsze pięć reaktorów zostało uruchomionych w latach 1985–1989, a szósty uruchomiono w 1995 r. Jednak od czasu przejęcia elektrowni przez Rosjan jej działanie zostało znacznie ograniczone, a większość reaktorów znajduje się obecnie w stanie zimnego wyłączenia ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa.

Od czasu zajęcia stacji doszło do licznych incydentów, w tym uszkodzeń spowodowanych ostrzałem zewnętrznym, odkryciem min na jej terenie oraz atakami dronów.

Jeden z takich ataków w kwietniu 2024 r. miał na celu sprzęt do nadzoru i komunikacji, co spowodowało trzy bezpośrednie trafienia w konstrukcje obudowy reaktora. Chociaż nie zgłoszono żadnych uszkodzeń konstrukcyjnych krytycznych systemów, incydent ten zaostrzył obawy dotyczące bezpieczeństwa elektrowni.

Niedawno, w sierpniu 2024 r., wybuchł pożar w jednej z chłodni kominowych, co doprowadziło do wzajemnych oskarżeń między Rosja I Ukraina nad jego przyczyną. Pomimo tych napięć, obie strony potwierdziły, że nie ma bezpośredniego zagrożenia nuklearnego.

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (IAEA) uważnie monitoruje sytuację, regularnie publikując raporty na temat stanu elektrowni. W przeszłości wyrażali zaniepokojenie obecnością min i potencjalnymi dalszymi szkodami związanymi z konfliktem.

Source link