Brutowne starcia wybuchły między pro-palestyńskimi protestującymi a policją przed bramą Downing Street tego wieczoru Zaledwie kilka godzin po ataku terrorystycznym w synagodze w Manchesterze.
Tysiące ludzi machające flagi palestyńskie zebrane w centrum Londynu Tego samego dnia zabito dwóch żydowskich czcicieli, a trzech innych zostało rannych w ataku samochodu i noża.
Odpowiedzieli na wcześniejsze wezwanie do protestu przeciwko aresztowaniu Grety Thunberga. Wiadomości pojawiają się jako Napastnik synagogi w Manchesterze nazwany na cześć 2 zabity.
Jihad al-Shamie został zastrzelony przez policję w czwartek rano chwilę po tym, jak atakował czcicieli w hebrajskiej synagodze zgromadzeń Heaton Park w Manchesterze na krótko przed 9.30.
Atak miał miejsce na Jom Kippur, najświętszym dniu w kalendarzu żydowskim.
Policyjne furgonetki rozmieszczone, gdy wybuchają oszuki
Filmy z londyńskiego protestu pokazują trzy samochody dostawcze policji i dziesiątki funkcjonariuszy na miejscu, a niektórzy porywają się z demonstrantami.
Kolejny klip pokazał demonstrantów w Leeds krzyczących „Śmierć, śmierć dla IDF”.
Plakaty udostępnione w mediach społecznościowych wezwały pro-palestyńskie działaczy do zbieżności w 19 lokalizacjach w Wielkiej Brytanii między 17:30 a 18:00 w czwartek. Większość z nich to główne stacje kolejowe, informuje Telegraph.
Wśród lokalizacji, w których protestujący zostali wezwani do zebrania, w tym Parlament Square w Londynie, Cardiff Central, Sheffield Railway Station, Farnborough Station w Surrey, Manchester Piccadilly i Liverpool Lime Street.
Aktywista odrzuca atak synagogi
Pro-palestyński działacz w Westminster powiedział, że dzisiejszy atak terrorystyczny blednie w porównaniu z trudną sytuacją flotylli Grety Thunberga.
42-letnia Fiona Smith powiedziała telegrafowi: „Nie daję teraz F — społeczności żydowskiej. Pomyślałem o tym i przepraszam za to, co się stało, ale cała historia i dlaczego tu jesteśmy z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj (z flotylą)”.
Szwedzki działacz na rzecz zmian klimatu i grupa przyjaciół zostali zatrzymani u wybrzeży Izraela na początku tego tygodnia po próbie popłynięcia flotylli pomocy do Gazy. Oczekuje się, że we właściwym czasie zostanie deportowana z narodu żydowskiego.
Przyjaciel pani Smith, Sibilla Todaro, 39 lat, która również była w proteście i mieszka w Londynie, dodała: „Fakt, że zostali zaatakowani, nie oznacza, że nie zostaliśmy zaatakowani.
„Zostaliśmy zaatakowani od trzech lat. Fakt, że tu jesteśmy, nie oznacza, że ich nie szanujemy i nie współczujemy z powodu tego, co się stało, co jest oczywiście tragicznym incydentem. Ale nie powinniśmy (przestać wszystkiego) serial musi trwać.
„Nikt z nas nie jest przeciwko społeczności żydowskiej – jesteśmy przeciw syjonizmowi. Jest tu wielu żydowskich ludzi z nami protestującymi, co wyraźnie oznacza, że potępiają to, co wydarzyło się dzisiaj, a także to popierają. Nie wykluczają się wzajemnie.
„To protest awaryjny, ponieważ wczoraj nastąpił atak – zrobili i skutecznie porwali grupę ludzi na flotylli z różnych krajów na wodach międzynarodowych i to jest przestępstwo.
„Ale nikt nic nie robi przeciwko Izraelponieważ Izrael jest wspierany przez Stany Zjednoczone ”.
Turysta z Nowego Jorku dogonił protest
26 -letni Justin Alintoff, turysta z Nowego Jorku, który został złapany w proteście, powiedział, że sentyment był smutny, ale nie zaskakujący.
Powiedział: „Myślę, że problem polega na tym, że gdy pytasz protestujących o atak, mówią:„ To nie powinno się zdarzyć, ale… ”
„Ale nie sądzę, że powinien być„ ale ”po każdym ataku terrorystycznym, zwłaszcza takiego, który zabija ludzi, którzy próbują czcić w pokoju.
„I tak, myślę, że to smutne. Szkoda. I niestety jest to część historii żydowskiej, którą byliśmy uciskani, zostaliśmy zaatakowani.
„Jestem z Nowego Jorku i od tych, z którymi rozmawiałem, słyszałem, że ludzie są bardzo zaniepokojeni i zagrożeni w Londynie”.
Wpływa się oszustów Manchester City centrum
Zatarki wybuchły również na marszu pro-palestyńskiego w centrum Manchesteru.
Wcześniej tego dnia policja powiedziała, że pozwoli na protest na stacji kolejowej Manchester Piccadilly zaledwie kilka godzin po ataku w synagodze.
Brytyjska policja transportowa (BTP) powiedziała, że „ułatwi pokojowy protest”, ale ostrzegli, że funkcjonariusze będą interweniować, jeśli protestujący próbują uzyskać dostęp do stacji.
Jedna kobieta, która straciła kapelusz w bójce, powiedziała: „Jestem tak zdenerwowany, że odbyło się to dzisiaj. Jestem dla każdego innego dnia, ale nie jest w porządku, aby robić to dzisiaj”.
Również wśród krytyków był 49 -letni Nick Voss, który powiedział: „Po tym, co się dzisiaj wydarzyło, powinno to zostać odwołane z szacunku. Wiem, że są po przeciwnej stronie, ale myślę, że powinno zostać anulowane.
„Wszyscy mamy prawo protestować, ale ci faceci nie są szanowani. Jeśli chodzi o mnie, są zwolennikami terroru i skrajnie lewicowymi komunistami i obrzyszają mnie do mojego absolutnego rdzenia”.
Dodał: „To denerwujące, aby zobaczyć, co się stało w Heaton Park, znam kilka osób, które były w pobliżu, kiedy to się stało i są zszokowani.
„Przybyłem dzisiaj, aby przeciwstawić się temu protestowi i zrobię to co tydzień”.
Policja ostrzega protestujących przed planami zakłóceń kolejowych
Jeśli chodzi o planowane zakłócenia w brytyjskich usługach kolejowych, asystent szefa konstabla Seana O’Callaghana z BTP powiedział: „Jest to bezpośredni apel do każdego, kto jest protestujący w sieci kolejowej tego wieczoru – wzywam cię do ponownego pomyślania.
„Kolej jest niezwykle niebezpiecznym środowiskiem, a wejście na torby kolejowe może bardzo łatwo spowodować poważne obrażenia lub śmierć.
„Każdy ma prawo protestować, ale każdy, kto chce to zrobić, nie powinien myśleć o naruszeniu ich życia ani nikogo innego, robiąc to na torach.
„Chciałbym również skorzystać z okazji, aby przypomnieć protestującym, że wkroczenie jest przestępstwem, a każdy odpowiedzialny za nielegalne zakłócenie sieci może oczekiwać, że zostanie aresztowany za utrudnianie kolei, bardzo poważne przestępstwo, które może prowadzić do więzienia”.
Marzec musi zostać zatrzymany
Alex Hearn, współreżyser porodu przeciwko antysemityzmowi powiedział: „Te tak zwane marsze„ pro-palestyńskie ”charakteryzowały się antyżydowskim rasizmem w plakatach, hasłach i przemówieniach.
„Aby iść naprzód w Manchesterze zaledwie kilka dni po śmiertelnym ataku na społeczność żydowską, nie ma tylko głuchych tonów – wymieniają zakazaną grupę terrorystyczną jako zwolennik.
„Podobnie jak uroczyste wiece zorganizowane 7 października, w marcu jest niedopuszczalnym stanem rzeczy, który należy zatrzymać na porządek publiczny”.