Ofiary Czwartkowy atak terrorystyczny przed synagogą w Manchesterze zostały nazwane. Adrian Daulby (53 lata) i Melvin Cravitz (66 lat) zostali zabici w ataku samochodu i noża przed synagogą kongregacji hebrajskiej Heaton Park na Jom Kippur – najświętszym dniem kalendarza żydowskiego.
Policja Greater Manchester (GMP) powiedziała, że wierzy 35-letni Jihad al-Shamie, brytyjski obywatel syryjskiego pochodzenia, był odpowiedzialny za atak. Atakujący został zastrzelony na miejscu przez uzbrojoną policję, siedem minut po tym, jak oficerowie zostali powiadomieni o ataku w czwartek rano. Rozumie się, że nazwa Al-Shamie nie pojawiła się podczas wstępnych przeszukania dokumentacji policji i bezpieczeństwa, i nie uważa się go za badane.
Kurator detektywu, Lewis Hughes, który koordynuje reakcję ofiar, powiedział: „Moje najgłębsze sympatie są z ukochanymi pana Daulby i pana Cravitza w tym niezwykle trudnym czasie.
„Specjalnie przeszkoleni oficerowie łącznikowej rodzinnej są z nimi kontaktowi. Będą nadal aktualizować dochodzenie i wspierać ich przez cały proces koronalny
„Istnieją procesy, które należy przestrzegać, zobowiązujemy się do pamięci preferencji kulturowych i wrażliwości oraz zapewnienia, że te ludzie i ich bliscy są przestrzegane”.
GMP w czwartek powiedział, że funkcjonariusze „pracują nad zrozumieniem motywacji ataku” i potwierdzili, że podejrzany zabójca nie został skierowany do rządu zapobiegania przeciwdziałaniu terrorom. Al-Shamie nie został jeszcze formalnie zidentyfikowany.
Inni zostali zabrani do poważnych obrażeń po ataku.
Premier Sir Keir Starmer Odwiedził synagogę w czwartek wieczorem po tym, jak poprzysiągł zrobić „wszystko w mojej mocy”, aby chronić społeczności żydowskie w Wielkiej Brytanii.
Dramatyczne zdjęcie podejrzanego pokazuje moment, w którym stał poza synagogą z niezidentyfikowanymi obiektami przywiązanymi do talii, początkowo uważany za urządzenie wybuchowe.
Później policja potwierdziła, że urządzenie nie było opłacalne.
Materiał filmowy dzielony w mediach społecznościowych pokazał uzbrojonego oficera krzyczącego członkom społeczeństwa, aby odejść od tego obszaru, mówiąc, że „ma bombę, odejdź”.
Constable GMP, Sir Stephen Watson, pochwalił „natychmiastową odwagę” personelu bezpieczeństwa i czcicieli, którzy zamknęli napastnika podczas tego, co Burmistrz Manchesteru Andy Burnham opisał jako „przerażający atak antysemicki”.
Rada zastępców i Żydowska Rada Przywództwa powiedzieli, że atak był „czymś, czego obawialiśmy się, że nadchodzi” z powodu „rosnącego antysemityzmu w Wielkiej Brytanii”.