Rozwinęłem nieestetyczny, bolesne czerwone grudki na nogach, głównie na moich goleniach. Co je spowodowało?
Tilly Leslie, e -mailem.
Dr Martin Smyr odpowiada: Zawsze niepokoi mnie diagnozowanie warunków skóry bez ścisłej kontroli wizualnej. Ale gdyby czerwone grudki były spowodowane ukąszeniami owadów, najprawdopodobniej byłbyś swędzący w witrynach.
Niedawno widziałem podobne przypadki, albo, gdy dotknięto dotkniętą letnim wieczorem w swoich ogrodach, albo raz lub dwa razy, gdy pacjenci zdali sobie sprawę, że kot ma pchły.
Ale brak swędzenia sprawia, że myślę, że może to być stan zwany rumienią nodosum.
Jest to dolegliwość zapalna, zasadniczo zapalenie tłuszczu podskórnego (który znajduje się tuż pod skórą); Reakcja prowadzi do delikatnych czerwonych guzków zapalonej skóry, które zwykle występują na dolnych nogach, ale czasem także na udach lub przedramionach.
Nie jest to sama choroba, ale reakcja na wyzwalaczy gdzie indziej w ciele, taką jak infekcja gardła paciorkowca, choroba zapalna jelit lub czasami z powodu leków, takich jak doustna antykoncepcja. Ważne jest, aby twój lekarz ogólny identyfikuje przyczynę-i chociaż jest to w toku (może to potrwać kilka tygodni), przeciwzapalne, takie jak ibuprofen, mogą pomóc złagodzić ból.

Brak swędzenia sprawia, że myślę, że może to być warunek zwany rumienią nodosum, pisze dr Martina
Od lat piłem gotowaną wodę pozostawioną do ostygnięcia w plastikowej butelce, którą moim zdaniem jest bezpieczne. Ale wiem, że teraz jest przeznaczony do użytku z tylko chłodną wodą. Martwię się o potencjalne toksyny – czy istnieje test na to, czy jakiekolwiek produkty „detoksykacyjne”, które powinienem spróbować?
Vera Matthews, Suffolk.
Dr Scurr odpowiada: Wiele osób, takich jak ty, zainteresowało się raportami na temat nanoplastików i mikroplastików – których wszyscy byliśmy narażeni przez dziesięciolecia.
Oba są niewielkie, z nanoplastiami mniejszymi niż 1000 nanometrów i mikroplastików około 1 mikrometra-aby dać poczucie perspektywy, ludzkie włosy mają średnicę 50-100 mikrometrów.
Fragmenty te weszły do łańcucha pokarmowego i naszych systemów, gromadząc się we krwi i tkankach, takich jak nasze płuca, krew, wątroba, nerki, a nawet mózgi.
Badanie w czasopiśmie Nature w tym roku wykazało, że przeciętny ludzki mózg ma do 7 g mikroplastików, ale ilość była o dziesięć razy wyższa u osób z demencją.
Ale nie jest jasne, czy demencja może być wynikiem zanieczyszczenia plastikiem, czy też choroba powoduje, że gromadzi się w mózgu.
Badania laboratoryjne potwierdzają, że ludzkie komórki zostaną zapalne i genetycznie uszkodzone, gdy dodaje się do nich mikroskopijne cząsteczki tworzyw sztucznych.
Badania na ludziach ujawniły również obecność mikroplastyki w tłuszczowych płytkach, które flą tętnice w szyi. Wydaje się, że są one powiązane ze zwiększonym zapaleniem w tablicach, potencjalnym czynnikiem ryzyka udaru mózgu.
Jak dotąd nie ma testu, aby wykryć, czy w naszym systemie znajdują się nanoplastiki lub mikroplastyki.
Nawet gdyby tak było, trudność byłoby wówczas udowodnienie, że tworzywa sztuczne w naszym ciele rzeczywiście powodują złe zdrowie. Oraz chemikalia, takie jak ftalanowie-używane do tworzenia tworzyw sztucznych elastycznych, ale stwierdzono, że zakłóca hormony-zostały również wykryte w wodzie przechowywanej w plastikowych butelkach, co utrudnia rozpoznanie, która substancja jest odpowiedzialna za wszelkie z nich.
Radzę podjąć proste kroki w celu zmniejszenia dalszej ekspozycji: na przykład, stosowanie wody filtrowanej z filtrami bloków węgla lub instalacji „filtra odwrotnego osmozy” w kranach kuchennych (choć jest to drogie).
I używaj tylko pojemników ze stali nierdzewnej, szkła lub chińskiego do picia lub przechowywania żywności – i unikaj żywności mikrofalowej w plastikowych pojemnikach.
Na koniec unikaj plastikowych narzędzi kuchennych i niepewnych patelni do gotowania. Unikałbym tak zwanych środków „detoksykacyjnych”-nie ma dowodów, że są one skuteczne w usuwaniu mikroplastyki.