Ogłoszono najgorsze miasto dla osób dojeżdżających do pracy w Wielkiej Brytanii i co zaskakujące, tytuł ten nie przypadł Londyn.
Pomimo przepełnionych linii metra i duże natężenie ruchustolica brytyjska przyznała zwycięstwo Edynburg.
Badania przeprowadzone przez Capital on Tap wykazały, że stolica Szkocji znajduje się w czołówce trzydziestu najludniejszych miast w Wielkiej Brytanii, jeśli chodzi o utrudnienia w dojazdach do pracy i z powrotem.
Badanie wykazało, że Szkoci dojeżdżają do pracy w Edynburgu średnio 11,52 godziny tygodniowo – co daje aż 75 dni w roku.
Sytuację poprawia jedynie częściowo fakt, że średni koszt miesięcznego biletu na komunikację miejską w Edynburgu wynosi 59,93 GBP i jest niższy niż w innych miejscach na liście.
Szacuje się, że mieszkańcy obu miast spędzają średnio 7,3 godziny tygodniowo na dojazdach do pracy, ale Buzować Mieszkańcy proszeni są o zapłatę około 15 funtów więcej.
Na szczycie listy przeciwnej znalazł się Belfastze średnią czterech dni dojazdu do pracy rocznie.
Drugie miejsce z 33 dniami zajął Sunderland, a kolejne miejsca zajęły Leeds, Kingston-Upon-Hull i Sheffield.