Dwa związki reprezentujące pracowników amerykańskiej agencji pomocy i rozwoju (USAID) złożyły pozew przeciwko prezydentowi Donaldowi Trumpowi i jego administracji w sprawie planu Białego Domu, aby drastycznie zmniejszyć personel departamentu.
Według amerykańskich doniesień medialnych w czwartek, w czwartek pracowników USAID, aby oczekiwać, że pracownicy agencji spadną z około 10 000 do mniej niż 300 na całym świecie.
Pozew złożony przez grupy pracy w Waszyngtonie twierdzi, że prezydent nie ma uprawnień do zamknięcia agencji.
BBC poprosił Biały Dom, Departament Stanu, USAID i Departament Skarbu o komentarz.
Administracja Trumpa powiedziała, że USAID marnuje pieniądze i musi dostosować się do priorytetów polityki prezydenta.
Sekretarz stanu Marco Rubio dodał, że USA „nie odchodzi od pomocy zagranicznej”.
Czwartkowy pozew został złożony przez American Foreign Service Association (AFSA) i American Federation of Rządowych Pracowników (AFGE). Jest to pierwsze postępowanie prawne związane ze środkami Trumpa w celu zmniejszenia USAID.
Oprócz Trumpa, pozew ma na celu Departament Stanu USA, USAID, Departament Skarbu, Sekretarza Stanu Marco Rubio i Sekretarza Skarbu Scotta Bessenta.
Pozew twierdzi, że prezydent narusza konstytucję i prawo federalne, próbując zdemontować agencję.
„Żaden żaden z działań pozwanych w celu rozebrania USAID nie został podjęty zgodnie z autoryzacją kongresową” – mówi pozew.
„Zgodnie z ustawą federalną Kongres jest jedynym podmiotem, który może zgodnie z prawem zdemontować agencję”.
Wzywa do powołania niezależnego pełnomocnika USAID, do ponownego otwarcia budynków USAID, aby strona USAID została przywrócona, do przywrócenia dotacji i umów, a także do zniesienia pracowników obowiązkowych zawiadomień o ewakuacji.
Prosi sędziego o natychmiastowe zatrzymanie wdrożenia planu „Gut” USAID, który notatki pozew zostały kierowane przez Elona Muska, ze względu na pilną potrzebę wznowienia programów.
„Działania te wygenerowały globalny kryzys humanitarny, nagle zatrzymując kluczową pracę pracowników, stypendystów i kontrahentów USAID. Kosztują tysiące amerykańskich miejsc pracy. I zagroziły amerykańskim interesom bezpieczeństwa narodowego”, mówi pozew.
Przychodzi, gdy tysiące pracowników USAID oczekują, że zostaną zatwierdzone na urlopie administracyjnym z piątku wieczorem.
W środę Rubio bronił ruchów Trumpa przeciwko USAID, mówiąc około 200 pracowników agencji w Gwatemali, że USA nie planują przestać dystrybuować pomocy obcym krajom. Powiedział jednak, że programy muszą dostosować się do priorytetów USA.
„Stany Zjednoczone nie odchodzą od pomocy zagranicznej. To nie jest. Będziemy nadal udzielać pomocy zagranicznej i być zaangażowanym w programy, ale muszą to być programy, których możemy bronić”, powiedział Rubio zgodnie z transkrypcją Uzyskane przez CBS News, partner USA BBC.
„Muszą to być programy, które możemy wyjaśnić. Muszą to być programy, które możemy uzasadnić. W przeciwnym razie zagrażamy pomocy zagranicznej”.