Nawet wcześniej Donalda Trumpa wygrał wybory w listopadzie, wiele firm ogłosiło, że wycofuje swoje inicjatywy na rzecz różnorodności. Po wyborach niektóre z największych firm w kraju ogłosiły, że również wycofują się z niektórych programów korporacyjnych.
W grudniu w Walmarcie powiedział wycofuje się ze swoich celów związanych z różnorodnością, równością i włączeniem (DEI) i całkowicie zaprzestanie używania tego terminu. McDonald’s zrobił podobny oświadczenie w styczniu. W piątek Meta stała się ostatnią dużą firmą, która to zrobiła ogłaszać koniec celów DEI, mówiąc, że firma zrezygnuje ze swojego zespołu DEI, programów szkoleniowych w zakresie równości i włączenia społecznego oraz wymagań dotyczących posiadania „zróżnicowanej listy” kandydatów podczas zatrudniania.
Chociaż niektóre ogłoszenia nastąpiły pod wpływem konserwatywnych nacisków w mediach społecznościowych, niektóre pojawiły się bez podpowiedzi, co sugeruje, że firmy, które szybko ogłosiły chęć rozszerzenia zatrudnienia po ostrej reakcji na morderstwo George’a Floyda otrząsnęli się z pomysłu, który ma na celu zwiększenie możliwości kobiet, osób kolorowych, osób LGBTQ+ i innych marginalizowanych grup.
Teraz, gdy konserwatyści mają nie tylko większość w parlamencie sąd najwyższyale także Biały Dom i obie izby Kongresu, mogą przeprowadzić pełnoprawny atak na DEI na szczeblu federalnym.
Zwolennicy DEI utrzymują jednak, że to nie koniec. Oto, jak druga kadencja Trumpa może wpłynąć na DEI.
Zarządzenie wykonawcze zakazujące stosowania DEI w rządzie federalnym
Pod koniec pierwszej kadencji Trumpa w 2020 r. Trump podpisał zarządzenie wykonawcze zakazujące szkoleń z zakresu różnorodności w agencjach rządowych, wykonawcach i instytucjach otrzymujących fundusze federalne, takich jak organizacje non-profit. Ograniczyło także stosowanie tak zwanych „koncepcji powodujących podziały”, które administracja uznała za powszechne w takich szkoleniach.
Do administracji szybko skierowano pozwy w związku z naruszeniami pierwszej poprawki do zarządzenia, a wkrótce potem sędzia federalny zablokował tę decyzję.
Po Joe Bidena objął urząd, on podpisany zarządzenie wykonawcze, w którym zwrócono się do agencji rządowych o powołanie lub awansowanie dyrektorów ds. różnorodności, odbycie szkoleń w zakresie DEI i opracowanie własnych planów w zakresie DEI.
Trump i jego sojusznicy tak skarżył się na DEI i prawdopodobnie zaatakuje ponownie po objęciu urzędu. Chociaż nie jest jasne, jak dokładnie miałoby wyglądać nowe zarządzenie wykonawcze Trumpa skierowane przeciwko DEI, prawdopodobnie odrzuci on zarządzenie Bidena i ponownie skupi się na celach DEI w rządzie federalnym.
Taki nakaz nie może mieć wpływu na prywatne firmy, nawet jeśli administracja Trumpa by tego chciała. Federalny sąd apelacyjny podtrzymany tegoroczne orzeczenie przeciwko gubernatorowi Florydy Ronowi DeSantisowi, który na podstawie pierwszej poprawki próbował zakazać prywatnym pracodawcom szkoleń w zakresie różnorodności.
Nominacje sędziowskie
Oprócz trzech sędziów Sądu Najwyższego, Trump podczas swojej pierwszej kadencji mianował ponad 200 sędziów federalnych do sądów w całym kraju.
Wpływ Trumpa na wymiar sprawiedliwości od jego pierwszej kadencji już odbija się na dziesiątkach spraw DEI, które nadal toczą się w sądach federalnych w całym kraju.
„To ukształtuje bieżący kierunek prawa DEI w nadchodzących latach i ugruntuje, że interpretacja przepisów chroniących DEI będzie zmierzać w konserwatywnym kierunku” – powiedział David Glasgow, dyrektor wykonawczy Meltzer Center for Diversity, Inclusion i przynależności w Szkole Prawa Uniwersytetu Nowojorskiego.
Po sprawie „Students for Fair Admissions” – sprawie Sądu Najwyższego, która unieważniła akcję afirmatywną w szkolnictwie wyższym – było zdecydował w 2023 rkolejnym celem stały się programy w miejscu pracy. Edward Blum, konserwatywny działacz prawniczy, który stał za akcją afirmatywną, powiedział, że sprawa to dopiero „koniec początku”.
Centrum Meltzera jest śledzenie 68 spraw w toku, które nadal są w sądzie. Wiele z procesy sądowe skoncentruj się na ukierunkowanych programach, takich jak stypendia, granty lub inicjatywy na rzecz określonych grup podobieństwa. Inne skupiają się na odwrotnej dyskryminacji w miejscu pracy, na przykład osoby ubiegające się o pracę rasy białej lub pracownicy pozywający firmy za rzekome preferowanie ich odpowiedników o kolorze innym niż biały.
Większa liczba sędziów mianowanych przez Trumpa oznacza, że nawet jeśli sprawy te nie trafią do Sądu Najwyższego, sądy niższej instancji o konserwatywnych poglądach mogą ustanowić precedensy prawne, które będą kształtować krajobraz prawny wokół DEI w nadchodzących latach.
Konserwatywni sędziowie mogliby interpretować przepisy ustanowione w epoce praw obywatelskich, aby podtrzymać twierdzenia o odwróconym rasizmie, które gwałtownie wzrosły od czasu „Studentów na rzecz sprawiedliwych przyjęć”.
Kongres i Departament Sprawiedliwości
W trakcie kampanii sam Trump poskarżył się na, jak to określił, „nastroje antybiałe w tym kraju”, w maju w wywiadzie dla „Time’a” powiedział, że myśli „obecnie przepisy są bardzo niesprawiedliwe”.
Administracja Trumpa może wykorzystać uprawnienia Departamentu Sprawiedliwości, który może ścigać pracodawców z władz stanowych i lokalnych, lub Komisji ds. Równych Szans w Zatrudnieniu (EEOC), która ma władzę egzekwowania prawa w stosunku do firm prywatnych, do prowadzenia spraw, które uważa za odwrotną dyskryminację .
„W tej chwili wszystkie pozwy przeciwko DEI pochodzą od prywatnych grup wsparcia lub osób prywatnych. Nie pochodzą od rządu” – powiedział Glasgow. „Jeśli rząd federalny wykorzysta swoje uprawnienia wykonawcze, aby ścigać prywatne firmy, może to wywołać efekt mrożący”.
Przyszły wiceprezydent JD Vance’a był współwnioskodawcą oczywistej ustawy w Senacie na początku tego roku o nazwie Dismantle DEI, która zakończyłaby wszystkie federalne programy DEI, w tym dla agencji, kontraktów i szkół lub organizacji otrzymujących fundusze federalne.
Ustawodawstwo byłoby bardziej rozległe niż to, co Trump mógłby zebrać w drodze zarządzenia wykonawczego. Republikanie mają większość zarówno w Izbie Reprezentantów, jak i w Senacie i mogliby trafić na biurko Trumpa, jeśli tak zdecydują. Jednak przy niewielkiej większości, szczególnie w Izbie Reprezentantów, Republikanie będą potrzebować woli politycznej, aby ustawa została przyjęta.
Efekt mrożący
Kiedy w 2020 r. zamordowano Floyda, protesty, które nastąpiły w różnych krajach, zachęciły firmy do wprowadzenia lub rozszerzenia programów DEI. Podjęto zobowiązania, utworzono biura DEI i zatrudniono kadrę kierowniczą.
Jednak po decyzji „Students for Fair Admissions” w firmach ucichła. Mimo że w decyzji nie wspomniano o miejscu pracy, prywatni pracodawcy przestali zachwalać swoje zaangażowanie na rzecz różnorodności.
Zwolennicy DEI obawiają się, że druga kadencja Trumpa będzie oznaczać jeszcze bardziej powszechny efekt mrożący, w wyniku którego firmy wycofują się ze swoich inicjatyw DEI w obawie przed odwetem.
„Liderzy mówili mi takie rzeczy: «Nawet ludzie, którzy wspierają DEI w naszej firmie, są teraz przerażeni»” – powiedział Glasgow. „Istnieje wiele strachu i niepokoju… nawet jeśli z punktu widzenia polityki lub wyższego kierownictwa organizacje te nadal to kupują (DEI)”.
Kiedy Meta ogłosiła swoim pracownikom, że rezygnuje ze swoich celów w zakresie DEI, firma oznajmiła w: oświadczenie że „pejzaż prawny i polityczny otaczający wysiłki na rzecz różnorodności, równości i włączenia społecznego w Stanach Zjednoczonych obecnie się zmienia”.
„Termin „DEI” również zyskał na popularności, po części dlatego, że przez niektórych jest rozumiany jako praktyka sugerująca preferencyjne traktowanie niektórych grup w stosunku do innych” – czytamy w oświadczeniu.
Jednak Glasgow i inni badacze z Meltzer Center twierdzą, że firmy nie powinny całkowicie rezygnować z inicjatyw DEI.
Naukowcy tak mają zarysowane sposoby, w jakie firmy mogą wspierać DEI, nawet jeśli otoczenie prawne wokół nich jest niejasne. Firmy mogą uważać, aby nie porzucić inicjatyw prawnie chronionych i zastanowić się nad obszarami, w których DEI mogłaby legalnie się rozwijać. Firmy mogą również skoncentrować się na zapewnieniu integracji wewnętrznej, bez naciskania na szersze zmiany na zewnątrz firmy.
„Bez względu na to, jak wrogie staje się otoczenie zewnętrzne, nadal możemy mieć pewność, że nasza polityka chroni bezbronnych pracowników” – stwierdził Glasgow.
Niektóre firmy mogą wbrew konserwatywnej fali stać się publicznymi zwolennikami DEI.
„Chciałbym, aby organizacje o potężnym głosie i potężnej platformie faktycznie wypowiadały się w obronie DEI i wnosiły wkład w dyskusję na temat tego, dlaczego DEI jest ważne w sferze publicznej, aby odeprzeć narracje skierowane przeciwko DEI” – Glasgow w dodatku.
Pod koniec grudnia zarząd Costco wydał oświadczenie, w którym sprzeciwił się propozycji akcjonariuszy złożonej przez konserwatywny zespół doradców, która wymagałaby od firmy oceny i opublikowania raportu na temat inicjatyw DEI.
„Zróżnicowana grupa pracowników pomaga wnieść oryginalność i kreatywność do naszej oferty towarów” – stwierdził Costco w: oświadczenie inwestorom. „Wierzymy (i pokazują to opinie naszych członków), że wielu naszych członków lubi widzieć swoje odbicie w ludziach w naszych magazynach, z którymi wchodzą w interakcje”.