Patrick Mahomes i Travis Kelce z zadowoleniem przyjęli szansę gry przed Donaldem Trumpem, kiedy Kansas City Chiefs Zmierz się z Philadelphia Eagles w niedzielnym Super Bowl.
Rzecznik Białego Domu powiedział we wtorek, że Trump Zamierza oglądać niedzielny mecz w Nowym Orleanieco uczyniłoby go pierwszym siedzącym prezydentem, który uczestniczył w Super Bowl. Pochwalił także Mahomesa w zeszłym tygodniu, gdy poprosił o wybranie zwycięzcy gry, mówiąc: „Jest pewien rozgrywający, który wydaje się być całkiem dobrym zwycięzcą”.
Mahomes, który chce wygrać swoją czwartą Super Bowl Z Chiefsem zapytano o komentarze Trumpa w środę.
„Zawsze fajnie jest móc grać przed siedzącym prezydentem, kimś, kto jest na najwyższej pozycji w naszym kraju” – powiedział. „Nie widziałem tego klipu, ale fajnie jest słyszeć, że widział, jak gram w piłkę nożną i szanuje grę, w którą gram”.
Podczas gdy Mahomes odmówił poparcia kandydata w zeszłorocznych wyborach, jego matka i żona Brittany wyrazili poparcie dla Trumpa.
Kelce powiedział również, że nie może się doczekać obecności Trumpa w Nowym Orleanie.
„To niesamowite. To wielki zaszczyt ”, on powiedział dziennikarzom w środę, gdy zapytano go o granie przed Trumpem. „Myślę, że wiesz, bez względu na to, kim jest prezydent, wiem, że jestem podekscytowany, ponieważ jest to największa gra w moim życiu, wiesz i posiadanie tam prezydenta, wiesz, to najlepszy kraj na świecie. To byłoby całkiem fajne. ”
Komentarze Kelce są być może bardziej zaskakujące niż komentarze Mahomesa, biorąc pod uwagę, że Trump publicznie zaatakował dziewczynę gracza, Taylor Swift. We wrześniu Trump napisał „Nienawidzę Taylor Swift” w mediach społecznościowych po tym, jak poparła Kamala Harris w wyborach prezydenckich. W 2020 roku poparła również Joe Biden nad Trumpem.
Podobnie jak Mahomes, Kelce nie poparł kandydata w wyborach prezydenckich w 2024 r., Chociaż powiedział, że to zaszczyt spotkać Joe Biden w Białym Domu po tym, jak szefowie wygrali zeszłoroczne Super Bowl.
„Za każdym razem, gdy mam szansę zostać rozpoznanym przez Prezydenta Stanów Zjednoczonych i pójść z kolegami z drużyny oraz grupą mężczyzn i kobiet, z którymi odniosłem sukces do tego stopnia, że zostaliśmy uznani… Robię to za każdym razem, gdy nie materia, kto tam jest u steru – powiedział na swoim nowym podcastie o swojej wizycie w Białym Domu, w którym uczęszczał także Mahomes. „Bez względu na to, co się dzieje na tym świecie, to taka fajna okazja”.