Co najmniej 10 osób ma został zabity w pożarach wciąż rośnie przez Los Angeles obszar.
Victor Shaw, lat 66, był pierwszą z wymienionych ofiar śmiertelnych po tym, jak zginął w pożarze Eaton szalejącym na północny wschód od Los Angeles, gdy próbował ugasić płomienie w swoim domu w Altadenie, od 55 lat.
Jego młodsza siostra Shari Shaw podobno próbowała nakłonić go do ewakuacji, gdy pożar w Eaton rozprzestrzenił się po ich okolicy, ale była zmuszona go zostawić, gdy odmówił pójścia z nią. Uciekła, gdy ogień objął ich dom.
„Kiedy wróciłam do domu i krzyknęłam jego imię, nie odpowiedział, a ja musiałam wyjść, bo żar był tak duży i leciał jak burza ogniowa. Musiałam się ratować” – powiedziała lokalnej stacji telewizyjnej KTLA.
Następnego dnia przyjaciel rodziny odkrył ciężko poparzone ciało Victora, leżące na drodze obok jego domu, wciąż ściskające w dłoni wąż ogrodowy.
„Upadłam na ziemię i nie wiedziałam – nie chciałam na niego patrzeć. Po prostu powiedzieli mi, że leżał na ziemi i wyglądał spokojnie, jakby był spokojny” – powiedziała KTLA.
Altadena to zróżnicowana społeczność mieszkaniowa w pobliżu Pasadeny, w której mieszkają rodziny robotnicze i z klasy średniej, w tym wielu czarnoskórych mieszkańców, którzy mieszkają tam od pokoleń.
Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 10 w czwartek późnym wieczorem po tym, jak we wtorek w dzielnicy Pacific Palisades w mieście Los Angeles wybuchł pierwszy z serii pożarów w hrabstwie Los Angeles. Los Angeles.
Wydział lekarzy sądowych hrabstwa Los Angeles zgłoszone Agencja zareagowała na 21:00 czasu lokalnego w czwartek, powołując się na to, że sprawy oczekują na identyfikację ofiar i powiadomienie najbliższych krewnych.
Agencja stwierdziła, że identyfikacja ofiar może zająć tygodnie, ponieważ w Eaton i Palisades wciąż szaleją ogromne pożary i istnieją poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa. Departament dodał, że tradycyjne środki identyfikacji, takie jak pobieranie odcisków palców lub identyfikacja wizualna, mogą nie być dostępne.
Lokalna publikacja LAist zgłoszone uważa się, że pięć zgonów było spowodowanych pożarem w Eaton, a dwa zgony zostały potwierdzone przez pożar Palisades. Nie jest jasne, gdzie doszło do pozostałych zgonów.
Anthony Mitchell (67 l.), który przeszedł amputację, i jego syn Justin, który cierpiał na porażenie mózgowe, byli zidentyfikowane jako dwie ofiary pożarów, także w Altadenie, wymienione przez córkę Mitchella, Hajime White, gdy czekały na karetkę, która miała je uratować.
„Nie udało im się tego przeżyć” – stwierdził White, jak podaje Associated Press.
„Nie zamierzał zostawić syna. Bez względu na wszystko” – dodał White, który mieszka w Arkansas.
Powiedziała, że władze poinformowały rodzinę, że Mitchella znaleziono obok łóżka jego syna. „Washington Post”. zgłoszone rodzina uważa, że Mitchell próbował uratować swojego dwudziestokilkuletniego syna.
Rodney Nickerson, lat 82, również z Altadeny, zmarł w swoim domu według swojej córce Kimiko Nickerson, która stwierdziła, że nic mu nie będzie, jeśli poczeka, aż w jego domu ugasi pożar.
Pożar Palisades tak został opisany jako najgorszy w historii miasta, rozpoczynając katastrofę, która jest jedną z najbardziej niszczycielskich, jakie kiedykolwiek widziano w południowej Kalifornii, kiedy kilka innych ogromnych i gwałtownych pożarów wybuchło w hrabstwie Los Angeles, najbardziej zaludnionym w USA, podsycanym przez suche wiatry o sile huraganu.
W obliczu nakazów ewakuacji około 180 000 osób w całym regionie, około 10 000 domów i budynków zniszczonych dotychczas przez pożar oraz maksymalnego obciążenia służb ratunkowych, nazwiska ofiar będą nadal pojawiać się powoli.
Największe pożary płoną około 40 km na zachód i północ od centrum Los Angeles, pogrążając drugie co do wielkości miasto w USA w szoku i strachu.
Associated Press przyczyniła się do doniesienia