WPiwo marcusa i piwo Shawna Dawson Najpierw wrócił Do ich zwęglonego domu Altadeny byli w szoku. Odwiedzając dzielnicę w Los Angeles po raz drugi w ostatni weekend, w pełni zrozumieli zniszczenie.
„Bardzo szybko wydawało się to cmentarz” – powiedziała Shawna. Ktoś wiązał różowe wstążki z czarnymi kropkami na drzewach i budynkach na ich ulicy, która unosiła się na wietrze i wyglądała ładnie. „Myślałem, że to solidarność i pomyślałem:„ Och, nie jest to naprawdę miłe ” – powiedział Marcus. „Ale dowiedzieliśmy się, że oznaczało to, że psy Cadaver minęły i nie znaleziono żadnych ciał na terenie posesji”.
Para opisała beznadziejny rynek nieruchomości w następstwie utraty Kalifornia dom dla płomieni. Powiedzieli, że po obejrzeniu dwóch nieruchomości agent nieruchomości powiedział im, że istnieje co najmniej 7000 przesiedlonych rodzin Altadena szukających nowych domów, walcząc o wynajem małych mieszkań „za nieprzyzwoite kwoty”. Marcus i Shawna mieli szczęście, że przyjaciel był w stanie zaoferować im pensjonat przez sześć miesięcy w Corona del Mar, prawie 50 mil od ich dawnego domu.
Powiedzieli, że ich przytłaczające uczucie było teraz niepewności, gdy stanęli w obliczu rzeczywistości straty i zwichnięcia po pożarach.
Marcus, 54-letni konsultant gier wideo, powiedział, że był zniesmaczony, aby otrzymywać zimne telefony od firm próbujących kupić swoją ziemię w Altadena. Stres jest spotęgowany faktem, że Marcus ma raka prostaty w stadium 4. Powiedział, że bóle klatki piersiowej zmusiły go do uczęszczania do ER, gdzie lekarze powiedzieli, że jest wyczerpany, zestresowany i wdychał zbyt wiele oparów, co zwiększyło dezorientację.
Paul Kewley, 54-letni brytyjski producent animacji filmowej, który wynajmował dom na Lachman Lane w Pacific Palisades z żoną i nastoletnim synem, powiedział, że jego okolica jest „sceną całkowitej dewastacji”.
„Pożary spustoszyły obszar, w którym mieszkaliśmy, ale nasz dom pozostaje stojący” – powiedział. „Obok płonę, podobnie jak wiele domów powyżej i poniżej”.
Gdy rodzina znalazła schronienie w domu przyjaciela w dzielnicy LA w Westchester od kilku tygodni, Kewley powiedział, że pełna skala opadu z tej katastrofy wciąż się koncentruje.
Otrzymali sprzeczne porady, powiedział, czy wziąć pierwszą nieruchomość wynajmowaną, czy też zachować ostrożność, aby nie padać ofiarą Szalona inflacja czynszu.
„Mój najlepszy przyjaciel kupił (dom) w Palisades i stracił wszystko. Nie będziemy w stanie wrócić do naszego. Wszystko w pachnie dymu, wiele będzie musiało zostać wyrzucone – powiedział. „Długoterminowe konsekwencje finansowe najprawdopodobniej będą odczuwalne, gdy próbujemy znaleźć nowy dom, podobnie jak wiele innych. W swojej desperacji ludzie płacą za ceny wywoławcze, żłobienie cenowe jest wszędzie.
„Najbardziej traumatyczną rzeczą jest utrata naszej społeczności. Rozmawialiśmy o opuszczeniu miasta i czy chcemy znów mieszkać w okolicy. Kochamy to miasto, a nasz syn chce zostać, ale jest tak wiele niewiadomych. ”
80 -letni Ed Stokes, emerytowany nadawca radiowy, był na wizycie lekarza w centrum miasta, kiedy jego żona kazano szybko opuścić mieszkanie pary Pacific Palisades, drugi dom, w którym spędzają części roku, aby być bliżej swoich dzieci i wnuków.
„Moja żona była świadkiem dramatycznych, apokaliptycznych scen” – powiedział Stokes. „Ludzie ewakurujący utknęli w ruchu, spanikowani, gdy ogień zbliżył się, porzucił samochody i uciekł. Buldożery musiały następnie odłożyć te samochody z drogi, aby przepuścić strażaków. Rodzice pobiegli na wzgórze, aby wyciągnąć swoje dzieci ze szkoły podstawowej w Galvary Christian, a potem znów uciekli w dół, niosąc je. To było przerażające ”.
Para zameldowała się w hotelu tylko z paszportami, szczoteczkami do zębów i najważniejszymi lekami. „Przez trzy dni obserwowaliśmy nasze domy i społeczność w ogniu” – powiedział Stokes. „Dom mojego syna, w którym wychowuje swoje dzieci, spalił się, wszystko zniknęło. Nasze kondominium jest nienaruszone strukturalnie, ale dostęp jest nadal ograniczony, widziałem jego zdjęcia na YouTube. Nie pozwolono nam jeszcze ocenić uszkodzeń dymu. Jesteśmy w szoku, ale wśród szczęśliwych. ”
Stokes i jego żona opuścili miasto i przebywają z rodziną w Montanie bez planów powrotu, podczas gdy wielu ich przyjaciół i sąsiadów jest rozproszonych w różnych innych miejscach. „Jeden przyjaciel, który mieszkał w Palisadach przez całe życie, stracił wszystko i jest to podobna historia z innym przyjacielem” – powiedział Stokes. „Niektórzy są teraz na pustyni, niektórzy są w górach, wszyscy poszli tam, gdzie mogliby znaleźć jakieś schronienie. Społeczność jest zdruzgotana. ”
Simon de Veer, osobisty trener w wieku 40 lat, który przede wszystkim służył klientom w Pacific Palisades, był jednym z wielu, którzy starali się przewidzieć, jak dotkną na nich pożarów.
„Znam co najmniej 10 osób, które straciło domy” – powiedział. „(Poniedziałek) był moim pierwszym dniem (w pracy), odkąd wybuchł ogień Palisades. Odjechałem do spalonego obszaru, aby trenować z klientami, których dom przetrwał. ” De Veer spędził tydzień, ewakuując rodzinę i przyjaciół z innych pożarów w LA, podczas gdy większość jego klientów została przesiedlona. Niektórzy z jego klientów zatrzymali się w jego domu, a w pewnym momencie był przykuty przez 24 godziny z powodu wdychania dymu.
„Spotykamy się, ale nikt tak naprawdę nie wie, co robimy poza tym” – powiedział. „Dopóki pożary doszło do tego pchnięcia ogrodników, niani, środków czyszczących itp., Którzy dojeżdżali do palisad z innych części miasta. Jest facet, który miał tam ciężarówkę z taco. Nie wiem, co zrobi dalej.
„Nie wiem, co zamierzam zrobić, nie jestem pewien, czy będę w stanie przywrócić działalność szkoleniową do tego, co to było. Wielu moich klientów wychodzi na nieznany czas. Jedzenie jest nadal drogie, mam córkę. Pracowałem nad nową firmą (w nieruchomościach), aby stać się bardziej odpornym. ”
De Veer powiedział, że około 80% jego klientów albo straciło dom, albo mieszkało w obszarze, do którego nie chcieliby wrócić ze względu na skalę dewastacji.
„Boli, ale większość z nas jest zaangażowana w odbudowę”, powiedział De Veer, którego żona jest dyrektorem castingowym. „Nie porzucę moich klientów, ludzi, którzy tak długo wierzyli we mnie i moje małe zajęcia fitness. Naprawdę dbam o nich wszystkich. Nie mam pojęcia, jak będzie wyglądać (moje życie) za rok, po prostu chcę przywrócić miasto z powrotem. ”