Rządowi pracownicy ratunkowi w USA reagujący na zniszczenia spowodowane przez Huragan Helene w Północnej Karolinie zostali przeniesieni w weekend w związku z obawami, że „uzbrojona milicja” może stanowić zagrożenie dla ich bezpieczeństwa.

Jak wynika z e-maila otrzymanego przez „Washington Post”.urzędnik amerykańskiej służby leśnej wysłał wiadomość z ostrzeżeniem, że Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego (Fema) „doradziła wszystkim służbom federalnym w hrabstwie Rutherford w Karolinie Północnej, aby ustąpiły i natychmiast ewakuowały hrabstwo”.

W komunikacie napisano, że żołnierze Gwardii Narodowej „natknęli się na dwie ciężarówki uzbrojonej milicji mówiącej, że poluje na FEMA”.

Hrabstwo Rutherford w Appalachach obejmuje górskie miasta Rutherfordton, Forest City i Chimney Rock, które poważnie ucierpiały w wyniku powodzi Helene, która zdarła domy, zmyła drogi i zabiła dziesiątki osób.

Upolitycznienie reakcji na Helene, a później Miltona, umożliwiło rekrutację grupom białej supremacji, które zgromadziły się w zdewastowanych regionach, do których rządowe służby ratunkowe z trudem docierały w ramach akcji rekrutacyjnej i działań PR.

Fema od dawna jest także celem bezpodstawnych antyrządowych teoretyków spiskowych – szczególnie ze skrajnej prawicy w USA – którzy chcą wstecz ponad dekadę.

Dziennik Wall Street w piątek poinformowało, że grupy białych nacjonalistów, w tym Patriot Front, przyłączyły się do wysiłków na rzecz odbudowy sytuacji na Florydzie w Karolinie. Poczta X z zachodniej Karoliny Północnej przeczytaj: „My, we Patriot Front, jesteśmy tutaj, aby pomóc lokalnym społecznościom… Nasi politycy mogą krzyczeć i szybko przechodzić do swoich rozmów na temat Izraela, ale naprawdę wspieramy nasze społeczności i stawiamy Amerykę na pierwszym miejscu”.

Raport Guardiana z 2020 roku opisał ludzi w Corbett w stanie Oregon zatrzymywanych na uzbrojonych cywilnych punktach kontrolnych i proszonych o okazanie tożsamości podczas pożarów, co wywołało debatę na temat działań strażników i tego, jak powinny reagować organy ścigania.

Według „Washington Post” e-mail Służby Leśnej, którego autentyczność została potwierdzona, zawierał informację, że zespoły zarządzające incydentami „zostały powiadomione i koordynują ewakuację całego przydzielonego personelu w tym hrabstwie”.

Urzędnik Służby Leśnej powiedział, że ratownicy Helene przenieśli się do „bezpiecznego obszaru”, a niektóre prace ratownicze w tym obszarze zostały wstrzymane w sobotę i wznowione dzień później.

Według doniesień Fema zareagowała na groźby, zaprzestając chodzenia od drzwi do drzwi i zamiast tego działała w stałych lokalizacjach. „W trosce o bezpieczeństwo naszego oddanego personelu i osób, które przeżyły katastrofę, którym pomagamy, Fema wprowadziła pewne zmiany operacyjne” – powiedział anonimowy urzędnik „The Post”.

W ciągu kilku tygodni, jakie upłynęły od uderzenia Helene w ten region, urzędnicy rządu USA walczyli z dezinformacją, w tym z teoriami spiskowymi mówiącymi, że rząd zmanipulował huragan częściowo po to, aby zmusić ludzi do opuszczenia swoich ziem i zrobienia miejsca dla projektów wydobycia litu.

Według badania federalnego urzędnicy koordynujący reakcję Helene byli ofiarami antysemickich ataków, którym towarzyszyły antyrządowe teorie spiskowe. raport przez non-profit Instytut Dialogu Strategicznego (ISD).

Napięcia między mieszkańcami a rządowymi pracownikami ratunkowymi doprowadziły do ​​nękania, jak twierdzi Riva Duncan, była urzędniczka Służby Leśnej w tym regionie, a niektórym z nich powiedziano: „Nie chcemy tu rządu”.

„To okropne, ponieważ wiele osób potrzebujących pomocy odmawia jej, ponieważ wierzą w to, co ludzie mówią o Femie i rządzie” – Duncan powiedział „The Post”. „To smutne, bo to prawdopodobnie oni najbardziej potrzebują pomocy”.

Napięcia pojawiły się, gdy grupy pomocowe zalały obszar zachodniej części kraju Karolina Północna. Według doniesień mieszkaniec groził personelowi Femy przebywającemu w przyczepie obok centrum dystrybucji zaopatrzenia obsługiwanego przez organizację Cajun Navy Relief i kościół baptystów. Lokalna policja potwierdziła zdarzenie.

Nastroje antyrządowe i dezinformacja rozprzestrzeniły się daleko poza Appalachy, a kandydat Republikanów Donald Trump został oskarżony o powtarzanie dezinformacji dla celów politycznych. Niektórzy Republikanie twierdzili nawet, że rząd USA może kontrolować pogodę, co wywołało powszechne potępienie, zwłaszcza ze strony lokalnych republikanów.

W niedzielnym przemówieniu skierowanym do kongregacji kościelnej w Karolinie Północnej wiceprezydent Kamala Harris w zawoalowany sposób potępiła to zjawisko.

„Są tacy, którzy nie działają w duchu wspólnoty i mówię o tych, którzy dosłownie nie mówią prawdy, kłamią o ludziach, którzy ciężko pracują, aby pomóc potrzebującym. Szerzenie dezinformacji, gdy wymagana jest prawda i fakty.

„Problem” – dodał Harris – polega na tym, że „utrudnia to uzyskanie informacji ratujących życie ludzi, jeśli są przekonani, że nie mogą ufać. I na tym właśnie polega cały ból, ponieważ panuje przekonanie, że potrzebujących w jakiś sposób przekonuje się, że siły działają przeciwko nim w taki sposób, że nie będą szukać pomocy”.

Source link