Zbrodnie Lucy Letby nie mają precedensu w historii współczesnej Wielkiej Brytanii.
Równie niezwykłe jest mnożenie się komentarzy ekspertów i teorii spiskowych w Internecie na temat jej winy.
Publiczne dochodzenie w sprawie okoliczności LetbyPrzestępstwa, o których istnieniu poinformował rząd w zeszłym roku po jej skazaniu, rozpoczną się we wtorek w ratuszu w Liverpoolu.
Jednakże śledztwo nie odpowie na pytanie – coraz częściej pojawiające się w umysłach wielu osób – dotyczące poczucia winy Letby’ego.
Była pielęgniarka neonatologiczna była skazany na dożywocie w zeszłym roku za zamordowanie siedmiorga niemowląt i próbę zamordowania sześciu kolejnych w szpitalu Countess of Chester pomiędzy latem 2015 a 2016 r.
Podczas niedawnego ponownego procesu została skazany za próbę zabójstwa kolejnego dziecka.
Potwierdziło to, że jest ona najsłynniejszą seryjną morderczynią dzieci w nowożytnej historii Wielkiej Brytanii.
Sędzia stwierdził, że była ona winna „okrutnej, wyrachowanej i cynicznej kampanii mordowania dzieci, której ofiarami padały najmłodsze i najbardziej bezbronne dzieci”.
Stwierdził, że miała w sobie „głęboką złośliwość graniczącą z sadyzmem”.
Próby Letby odwołania się od wyroku skazującego zostały odrzucone przez sędziów. Wyznaczyła nowy zespół prawny i planuje skierować swoją sprawę do Criminal Cases Review Commission.
Jej nowy prawnik Mark McDonald napisał w zeszłym tygodniu: „Dzień po skazaniu Lucy wyraziłem obawy. Zostałem zaatakowany za mówienie, a nawet zgłoszony do mojego organu zawodowego.
„W nadchodzących latach będzie wiele przeszkód do pokonania, ale pewnego dnia sprawiedliwości stanie się zadość, a niesłusznie skazani zostaną uwolnieni”.
Rozwój sytuacji dodał oliwy do ognia kampanii prowadzonej przez nieoczekiwany sojusz popierający sprawę Letby’ego.
Wyrok „nie jest bezpieczny”
W maju, zanim rozpoczął się ponowny proces Letby, artykuł w magazynie New Yorker, liczący 13 000 słów, podniósł kwestie dotyczące jej pierwotnego skazania. Zmobilizował nowych rekrutów do armii teoretyków Letby.
Wielu z tych detektywów-amatorów pojawiło się tego lata w Sądzie Koronnym w Manchesterze, aby zasiąść na galerii dla publiczności i wysłuchać przebiegu sprawy.
Co być może ważniejsze, wielu ekspertów, lekarzy i statystyków podniosło głosy protestu, w szczególności przeciwko sposobowi przedstawienia danych w pierwotnym procesie.
Wiele z ich obaw pojawiło się już przed sprawą Letby’ego i chociaż przyznają, że nie zapoznali się ze wszystkimi dowodami w ciągu 10 miesięcy trwania procesu, uważają, że istnieją uzasadnione wątpliwości.
Dr Jane Hutton jest profesorem statystyki na Uniwersytecie w Warwick i ekspertem w zakresie wykorzystywania danych medycznych w sądzie.
Była jedną z dwudziestu osób, które napisały do rządu, prosząc o opóźnienie lub rozszerzenie dochodzenia w sprawie Letby’ego.
Uważają, że jeśli nie spojrzymy dalej niż na Letby, śledztwo może pominąć inne potencjalne przyczyny śmierci bezbronnych dzieci w szpitalu.
„Jestem zdania, że wyrok skazujący nie jest bezpieczny ze względu na liczbę problemów statystycznych, jakie zaobserwowałam, a także dlatego, że inni specjaliści z innych dziedzin wyrażali podobne obawy w ramach swoich zawodów” – powiedziała w wywiadzie dla Sky News.
„Obawiamy się, że jeśli uznamy wyrok za bezpieczny i skupimy się tylko na Lucy Letby, przyczyny wzrostu liczby zgonów i załamań nie zostaną w pełni zbadane, a zatem mogą być lekcje, których można by się nauczyć, a których się nie nauczymy”.
Jakie dowody przeciwko Lucy Letby przedstawiono podczas jej procesu?
„Niepokojące” i „obraźliwe”
Jednak coraz większe poparcie dla sprawy Letby’ego zostało określone jako „niepokojące” i „obraźliwe” przez osoby reprezentujące rodziny dzieci, za których atak skazano Letby’ego.
Tamlin Bolton, która reprezentuje sześć rodzin dotkniętych tą sprawą, powiedziała: „Myślę, że fakty są bardzo jasne. Została skazana za te przestępstwa. Wyczerpała procedurę odwoławczą.
„Ci, którzy mieli dostęp do pełnego zakresu dowodów, w tym rodziny, ławnicy i sędziowie Sądu Apelacyjnego, wszyscy podtrzymywali jej winę.
„Cokolwiek poza tym, ci, którzy nie widzieli, nie czytali lub nie słyszeli całości dowodów, to tylko spekulacje”.
Powiedziała, że wiele rodzin nie wiedziało, co działo się w szpitalu Countess of Chester w momencie śmierci ich dzieci. Powiedziała, że chcieli przejrzystości i odpowiedzialności.
Przewodnicząca komisji śledczej, sędzia Thirlwall, powiedziała, że jej celem jest wyciągnięcie istotnych wniosków i zadbanie o to, aby nikt inny nie musiał cierpieć tak, jak przeżyły te rodziny.
W odpowiedzi na apele o opóźnienie lub zmianę warunków dochodzenia rzecznik powiedział, że dochodzenie rozpocznie się zgodnie z planem i „będzie zgodne z zakresem obowiązków ustalonym przez sekretarza stanu”.
Czy dochodzenie przyniesie odpowiedzi?
Rzecznik rządu powiedział: „To był koszmarny przypadek, w którym stwierdzono oczywiste zaniedbania w ramach NHS i organów regulacyjnych.
„Śledztwo w Thirlwall obejmie analizę wszystkich aspektów sprawy, a zakres prac został uzgodniony po szeroko zakrojonych konsultacjach z przewodniczącym, rodzinami poszkodowanymi i innymi zainteresowanymi stronami, w tym NHS England.
„Badanie odegra ważną rolę w ustaleniu wniosków po wydarzeniach w szpitalu Countess of Chester”.
Czytaj więcej:
Więźniowie, którzy nigdy nie zostaną uwolnieni
Rodzice ofiar Letby’ego w końcu mogli zabrać głos
Gdy Letby została uznana za winną, Dame Ruth May, główna pielęgniarka w Anglii, stwierdziła, że przestępstwa te były „przerażające” i stanowiły „straszliwą zdradę zaufania, jakim ją obdarzono”.
„W imieniu nas wszystkich chciałabym wyrazić głębokie przeprosiny rodzinom za wszystko, co ich spotkało” – dodała.
„NHS jest w pełni zobowiązana do zrobienia wszystkiego, co w naszej mocy, aby zapobiec ponownemu wystąpieniu czegoś takiego, i z zadowoleniem przyjmujemy niezależne dochodzenie ogłoszone przez Departament Zdrowia i Opieki Społecznej, które ma pomóc nam wyciągnąć wszelkie możliwe wnioski z tego strasznego przypadku”.
Dla tych, którzy popierają Letby, śledztwo będzie się toczyć w równoległym wszechświecie, z dala od podstawowego pytania o jej winę.
Dla rodzin tych dzieci, które żyją z wielkim bólem wszystkich, nigdy nie było żadnej sugestii motywu ani cienia wyrzutów sumienia. Śledztwo mogłoby przynajmniej dostarczyć pewnych odpowiedzi.