Sean „Diddy” Combs został uznany za winnego transportu na prostytucję po przełomowym procesie w Nowym Jorku – ale oczyszczone z poważniejszych zarzutów handlu seksualnego i spisku haraczy.
Mogul hip-hop został oskarżony przez prokuratorzy o nadużywanie i zmuszanie trzech domniemanych ofiar, w tym jego byłego długoterminowego partnera, piosenkarza i modelki Cassie Ventura oraz innych przestępstw, w tym porwania, podpalenia i szantażu.
Jurorzy zdecydowali, że nie wszystkie zarzuty zostały udowodnione – ale Grzebienia Wciąż stoi w obliczu kilku lat więzienia po tym, jak został skazany za transport ludzi w USA, w tym Cassie i inną byłą dziewczynę „Jane” oraz płacenie męskie eskorty za zaangażowanie się w spotkania seksualne.
Jednak z niewinnym wyrokiem na temat trzech innych poważniejszych zarzutów – spisku haraczy i dwóch handlu seksualnego – 55 -latek uniknął maksymalnego możliwego wyroku życia za kratkami.
Pomimo prośby jego zespołu obrony, odmówiono mu kaucji przed wyrokiem – który został zaplanowany na piątek 3 października.
Marc Agnifilo, część zespołu obrony Diddy’ego, opisał orzeczenie jako „zwycięstwo wszystkich zwycięstw”.
Poza sądu, powiedział, że jury „poprawiało sytuację, a na pewno na tyle”.
Inna z jego prawników, Nicole Westmoreland, powiedziała: „W rzeczywistości walczył o swoją wolność, o swoją niewinność, i zrobił to.
„I, wiesz, wiele razy ludzie zbyt boją się tego zrobić. Dzisiaj jest ważna wygrana, aby pokazać, co może zrobić system”.
Mieszany wynik jury nastąpił długo w trzecim dniu obrad. Na sali sądowej na Manhattanie pojawiły się okrzyki z rodziny Combs – a sam raper podniósł ręce w ruchu modlitewnym, patrząc na ławę przysięgłych i przytulił swojego obrońcę, teny’ego Geragosa.
Jego nastrój wydawał się zupełnie inny niż dzień wcześniej – kiedy dowiedział się, że jury osiągnęło werdykt w sprawie czterech z pięciu zarzutów, ale zostali podzieleni na opłaty za haraczy.
Po dłuższym rozważaniu w środę podeszli do jednomyślnej decyzji.
Gdy werdykt spadł, Combs wydawał się przytłoczony, klęcząc na jego krześle i ponownie kłaniając głowę w modlitwie.
„Wkrótce będę w domu” – powiedział, gdy zmierzył się z członkami swojej rodziny. „Kocham cię, mamo”.
Wniosek o kaucję
Zespół obrony Combs argumentował, że gdy został oczyszczony z najpoważniejszych zarzutów, powinien zostać zwolniony za kaucją przed wyrokiem.
Jego prawnik Marc Agnifilo powiedział, że był modelem więźnia i dodał: „Nie zamierza uciec. Oddał mu życie”.
Ale prokurator Maurene Comey argumentował, że Combs miała historię przemocy, z którą zgodził się sędzia Arub Subramanian. „Na rozprawie obrona przyznała przemoc pozwanego w jego osobistych związkach” – powiedział.
Po odrzuceniu zwolnienia za kaucją Combs próbował zwrócić uwagę sędziego – ale po konsultacji z panem Agnifilo nie mówił.
Cassie „utorowała drogę”
Reagując na werdykt, prawnik Cassie Douglas H Wigdor powiedział, że chociaż jurorzy nie uznali łowień za winnego, jak Cassie „utorowała drogę” innym werdyktowi.
„Pochodząc z jej doświadczenia, Cassie pozostawiła niezatarty ślad zarówno w branży rozrywkowej, jak i walce o sprawiedliwość” – powiedział.
„Musimy powtórzyć – bez zastrzeżeń – które wierzymy i wspieramy naszego klienta, który wykazał się wzorową odwagą podczas tego procesu”.
Cassie, która zeznała w ciąży w ciąży zaledwie trzy tygodnie przed porodem, wykazywała „niekwestionowaną siłę”, dodał i „zwrócił uwagę na rzeczywistość potężnych mężczyzn na naszej orbicie”.
Filmy o sesjach seksualnych „wariackich” z męskimi eskortami zostały pokazane jurorom tylko podczas siedmiotygodniowego procesu, a nagranie utrzymywały się prywatnie przed członkami społeczeństwa i mediów w sądzie.
Czytaj więcej:
Jak rozwinął się proces
Wzrost i upadek Seana „Diddy” Combs
Byli pracownicy, wraz z eskortą, pracownicy hotelu i policjanci byli wśród tych, którzy zeznali.
Zeznawali również Cassie i Jane, którzy używali pseudonimu. Powiedzieli sądowi, że zostali zmuszeni do „dziwacznych offów”, które były również określane jako „noce hotelowe” lub „dzikie noce króla” – z męskimi eskortami i nadużywane przez ich związki.
Zespół obrony Combs przedstawił zupełnie inny obraz, aby pokazać, że akty seksualne, w tym dziwaczne Offs, były zgodne.
Przyznali, że gwiazda muzyki może być gwałtowna, miała zły temperament i używali narkotyków. Miał także wiele relacji w tym samym czasie. Ale co najważniejsze, powiedzieli, chociaż „nie był dumny” z niektórych jego zachowania, żaden z nich nie uczynił go winnym zarzutów przeciwko niemu.
Po wysłuchaniu dowodów lotów i podróży na eskorty oraz Cassie i Jane, opłacane przez Combs, a także rezerwacje hotelowe w USA i Karaibach, przysięgli uznali go za winnego transportu w celu zaangażowania się w opłatę z prostytucji. Nie stwierdzili jednak, że zarzuty przeciwko raperowi były handel seksem lub haraczy.
Taśma hotelowa Cassie
Combs, znany różnie jako Puff Daddy, P Diddy i Diddy przez lata, był kiedyś jedną z najbardziej wpływowych postaci w hip -hopu – znanym jako producent, założyciel Bad Boy Records i menedżer zmarłego Notorious Big w latach 90., a także raper.
Jako artysta wygrał trzy Grammy podczas swojej kariery i miał hity, w tym, że będę za tobą tęsknić, chodź ze mną i złego chłopca na całe życie.
We wrześniu 2023 r. Otrzymał nagrodę „Global Icon” od MTV i otrzymał klucz do Nowego Jorku podczas ceremonii na Times Square, zaledwie kilka kilometrów od ulic w Harlemie, gdzie spędził pierwsze lata.
Zarzuty po raz pierwszy zyskały na znaczeniu w listopadzie 2023 r., Kiedy Cassie złożyła pozew bombowy, oskarżając go o zmuszanie jej do niechcianych sesji seksualnych, a także szantażu i kilku przypadkach przemocy.
Pozew został rozstrzygnięty w ciągu 24 godzin – za 20 mln USD pojawił się podczas badania – ale miesiące później CNN Notowane materiały do bezpieczeństwa hotelowego Pokazanie Combs, uderzając i kopiąc Cassie i rzucając ją na podłogę w 2016 roku.
Przeprosił po emisji wideo, mówiąc: „Byłem oburzony, kiedy to zrobiłem”.
Materiał filmowy z incydentu hotelowego pokazano podczas procesu.
Po wyroku raper czeka teraz na wyrok. Nadal stoi przed kilkoma procesami cywilnymi, z których większość złożono w wyniku jego aresztowania we wrześniu 2024 r.