„Spotykamy się w wyjątkowych okolicznościach, aby podjąć wyjątkowe działania, w tym, co są wyjątkowe”.
To nie do końca Churchill, ale sekretarz biznesu, Jonathan Reynolds, starał się przekazać grawitację sytuacji, gdy parlament został odwołany w weekend, aby spróbować uratować brytyjską stal przed potencjalnym zaniedbaniem, a nawet sabotażu przez chińskich właścicieli.
Po prawie 10 miesiącach ograniczenia budżetu i ponurych prognoz ekonomicznych, posłowie wyglądali naprawdę podekscytowani, że podejmują decydujące działania w kwestii, że większość kraju się popiera. Być może faktycznie przyjmowanie kontroli czuje się dobrze?
Atrusz jest ledwo suchy na specjalnym rachunku za środki, aby tymczasowo przejąć kontrolę nad rośliną stali Scunthorpe, ale ludzie już pytają, ile naszej infrastruktury jest własnością Chin, a nawet innych zagranicznych interesów.
Krótka odpowiedź jest dość dużo. Chińskie firmy, które są prawnie zobowiązane do dostosowania się do dyrektyw krajowej Partii Komunistycznej, mają udziały w naszej infrastrukturze wody, energii i transportu. Próba zaangażowania Huawei w brytyjskich telekomunikacjach stała się punktem zapalnym, wywołując obawy przed naruszeniem danych i nadzorem.
Ale zostawmy potencjalny szpiegostwo i energia geopolityczna na razie na bok. Nie ma sensu przekazywać zysków, często monopolistycznych, strategicznych branż każdemu spoza procesu demokratycznego w Wielkiej Brytanii – państwo chińskie lub fundusz hedgingowy na wyspach kajmanów.
Od czasu wielkiej wyprzedaży Thatchera w latach osiemdziesiątych duże części naszych usług publicznych zostały przejęte przez zagraniczne interesy. W tym miesiącu będzie pełne przejęcie Royal Mail przez czeskiego miliardera Daniela Křetínský. Jednocześnie kapitaliści Vulture z Hongkongu i Ameryki okrążają choreą wodę Tamizy, gdy gorączkowo szuka nowych właścicieli, którzy przyjmują długów długu 19 miliardów funtów.
Jeśli odzyskanie kontroli stali może wprowadzić posłów do pracy w sobotę, dlaczego nie poczta, kolej, energia i woda? Ponad dwie trzecie z nas wspiera własność publiczną tych kluczowych usług publicznych. Rząd udowodnił, że może działać zdecydowanie, jeśli potrzebuje. Czas postawić te branże w służbie brytyjskiej opinii publicznej.