James Howells, który nieświadomie odrzucił a Fortuna Bitcoina wart obecnie ponad 600 milionów funtów, otrzymał cios w sądzie po tym, jak jego próba odzyskania tej kwoty została oddalona.
39-latek zwrócił się do władz Newport z prośbą o wydobycie dysku twardego zawierającego 8 000 bitcoinów zagubionych na wysypisku śmieci zarządzanym przez walijskie władze.
Pomimo tego, że cena bitcoinów wynosi obecnie 102 000 dolarów za jednostkę, Sąd Najwyższy w Cardiff odrzucił dziś żądanie Howellsa, a sędzia Keyser KC stwierdził, że jego roszczenie nie jest „rozsądne” i nie ma „realistycznych perspektyw” powodzenia w pełnym procesie.
W desperackiej próbie odzyskania potencjalnie ogromnej nieoczekiwanej korzyści, która rozpoczęła się po tym, jak dziesięć lat temu jego partner wyrzucił niezbędny dysk twardy, zaproponował nawet, że pokryje rachunek za wykopaliska przez zespół ekspertów, zapewniając jednocześnie brak kosztów dla podatników.
Jego apel spotkał się jednak z głuchym zainteresowaniem, ponieważ władze powołały się na kwestie ochrony środowiska. Howells, nieugięty, aby się nie poddawać, ogłosił zamiar eskalacji sprawy do Sądu Najwyższego.
Sprawa była dotychczas przedmiotem intensywnej debaty, ponieważ Howells określił skargę prawną przeciwko Radzie Newport jako „ostatnią deskę ratunku”. Jego walka trwa nadal pośród kolosalnego skarbu kryptograficznego, który pozostaje zakopany w odpadach.
James, który poniósł poważną porażkę, gdy jego wniosek rady o „skreślenie” został rozpatrzony pozytywnie, co udaremniło potencjalne dwutygodniowe przesłuchanie, hojnie obiecał przekazać dziesięć procent wszelkich dochodów społeczności lokalnej.
Jednak ten filantropijny gest spotkał się ze sceptycyzmem zespołu prawnego Rady, który określił go jako „łapówkę”.
Przed sprawą James wyraził frustrację z powodu braku współpracy ze strony rady, ubolewając nad straconą szansą na przekształcenie Newport w brytyjską odpowiedź na „Dubaj lub Las Vegas”.
Stwierdził: „Pomimo wyrzucenia mnie przez mojego byłego partnera, co było błędem i odbyło się bez mojej zgody i zgody, nadal jestem właścicielem intelektualnej własności cyfrowej znajdującej się na dysku twardym”.
Następnie dochodził swoich praw, mówiąc: „Albo mam prawo odzyskać nieruchomość za pełną cenę, albo jeśli właściciel gruntu odmówi, zapłaci mi wartość mojej nieruchomości”.
James tęsknił za konstruktywnym dialogiem i zauważył: „Wolałbym raczej powiedzieć, żebyśmy porozmawiali, kopali i pracowali razem polubownie, ale oni nie chcą wiedzieć”.
Podkreślił potencjał transformacyjny funduszy, mówiąc: „To szalone pieniądze, które mogłyby zrobić tak wiele dobrego dla tego obszaru”.
Pomimo swojej niechęci James poczuł się zmuszony do podjęcia kroków prawnych ze względu na uparte stanowisko rady, dodając: „Rada żyje w mrocznych wiekach. Newport mogło wyglądać jak Las Vegas lub Dubaj, gdyby miały dość przewidywania i zaangażowały się w działania. Ale tak się nie stało. rozumiem kryptowalutę i nie chcę się uczyć.”
„Gdyby wtedy rozmawiali ze mną o inwestycjach w kryptowaluty, cały obszar – cała Południowa Walia – mógłby zyskać na wzroście. Ale nie byli wystarczająco inteligentni ani chętni, aby tego słuchać”.
„Nadal próbowałem nawiązać z nimi kontakt, ale odrzucili wszelką komunikację z nami”.
James powiedział, że zebrał silny zespół prawny i ekspertów do walki w tej sprawie.
Dodał: „W czerwcu tego roku w końcu zdecydowałem się podjąć kroki prawne przeciwko Radzie Newport – to ostateczność”.
„Nadal ignorowali moje uzasadnione prośby, więc podjęcie kroków prawnych to jedyne rozwiązanie, jakie mogę podjąć”.
„Aktywa są legalnie własnością ich własności. Jestem ich właścicielem i mam prawo odzyskać swoją własność”.
„Wierzę, że mogę to zrobić bez żadnych kosztów i bez wpływu na Radę Newport, a mimo to władze w dalszym ciągu odmawiają jakichkolwiek prób zaangażowania”.
„Zatrudniłem zespół, który przeprowadził wiele wykopów na wysypiskach śmieci – wszystko zgodnie z wytycznymi środowiskowymi”.
„Mamy także ekspertów od sztucznej inteligencji, którzy dysponują technologią znacznie ułatwiającą znalezienie igły w stogu siana”.
„Mogę przeprowadzić wszystko bez żadnych kosztów dla społeczeństwa”.
James powiedział, że chociaż roszczenie dotyczy około 500 milionów funtów, powiedział, że jedyne, co Bitcoin musi zrobić, to osiągnąć 125 tysięcy funtów, a przebije barierę miliardów funtów.
Rada Miasta Newport stwierdziła: „Od 2013 r. wielokrotnie kontaktowano się z Radą Miasta Newport w sprawie możliwości odzyskania części sprzętu informatycznego, który rzekomo znajdował się na naszym wysypisku śmieci”.
„Rada wielokrotnie powtarzała panu Howellsowi, że w ramach naszego pozwolenia środowiskowego nie są możliwe prace wykopaliskowe i że prace tego rodzaju będą miały ogromny negatywny wpływ na środowisko w otaczającym obszarze”.
„Rada jest jedynym organem uprawnionym do prowadzenia działalności na terenie obiektu.
„Roszczenie pana Howellsa jest bezpodstawne i rada stanowczo się mu sprzeciwia”.
Mimo to pan Howells pozostaje niezachwiany w swojej wierze w swoją sprawę i jest gotowy skierować sprawę aż do Sądu Najwyższego.