Downing Street odrzuciło francuskie twierdzenia, że migranci udają się do Wielkiej Brytanii, ponieważ łatwo jest im zniknąć w czarnej gospodarce.
Numer 10 upierał się, że „za ten obrzydliwy handel odpowiadają gangi przemytnicze, które czerpią z niego zyski”.
Francuski minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin obwinił brytyjską gospodarkę o kryzys migracyjny w kanale La Manche.
Pan Darmanin w niezwykłym wybuchu emocji stwierdził, że Wielka Brytania to miejsce, „gdzie można pracować bez papierów i gdzie szanse na wydalenie są niewielkie”.
Jednak na pytanie, czy brytyjski rynek pracy stanowi czynnik przyciągający, oficjalny rzecznik premiera odparł: „Nie. I powiedzmy sobie jasno: za ten obrzydliwy proceder odpowiadają gangi przemytnicze, które czerpią zyski i wykorzystują bezbronnych ludzi i trudne sytuacje.
„I dlatego ten rząd tak bardzo skupia się na rozbiciu ich przestępczych operacji i zapobieganiu tym niebezpiecznym podróżom”.
Jak poinformowało Downing Street, w ciągu kilku tygodni zostanie mianowany szef nowego rządowego Dowództwa Ochrony Granic, przy czym najnowsze dane wskazują, że w środę kanał La Manche przekroczyło 257 migrantów.
Urzędnicy zapewniają, że rząd podejmuje działania, m.in. zwiększa zasoby Narodowej Agencji ds. Przestępczości (NCA) przeznaczane na walkę z tym problemem, ponieważ liczba osób podróżujących małymi łódkami sięgnęła w tym roku prawie 22 000.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych obiecało „szybki” proces rekrutacji na stanowisko dowódcy ochrony granicy w ciągu kilku dni od zwycięstwa Partii Pracy w wyborach w lipcu, ale minęły już dwa miesiące i nie ogłoszono żadnej decyzji.
Oficjalny rzecznik premiera powiedział: „Jedną z pierwszych rzeczy, jaką zrobił rząd, było rozpoczęcie kampanii rekrutacyjnej na stanowisko dowódcy ochrony granicy.
„Oczywiście chcemy, aby na tym stanowisku pracowała osoba jak najbardziej kompetentna.
„Proces był dokładny i spodziewamy się przedstawić aktualizację w nadchodzących tygodniach”.
Rzecznik dodał: „W międzyczasie umieściliśmy już dodatkowych 100 funkcjonariuszy w Krajowej Agencji ds. Przestępczości, aby pracowali z partnerami w całej Europie, oprócz 50-procentowego wzrostu liczby funkcjonariuszy NCA stacjonujących w Europolu”.
Dane Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wskazują, że w środę przypłynęło pięć łodzi, co oznacza, że średnio na jedną łódź przypadało 51 osób.
Do przybycia doszło dzień po zatonięciu łodzi u wybrzeży Francji, w wyniku czego zginęło 12 migrantów, w tym kobieta w ciąży i sześcioro dzieci.
Łączna liczba przybyć małymi łodziami w 2024 r. wynosi obecnie 21 977.
Jest to o 3% więcej niż o tej samej porze w zeszłym roku, kiedy to łączna liczba wyniosła 21 372, ale o 20% mniej niż o tej samej porze w 2022 r., kiedy łączna liczba wyniosła 27 409.
W ciągu ostatnich dziewięciu dni, od 27 sierpnia do 4 września włącznie, odnotowano 2683 przybyszów – najwięcej w ciągu dziewięciu dni w tym roku.
W całym roku 2023 odnotowano 29 437 przyjazdów, co stanowi spadek o 36% w porównaniu z rekordowym wynikiem 45 774 przyjazdów w roku 2022.
Według francuskiej straży przybrzeżnej w tym roku podczas przepraw przez kanał La Manche zginęło już ponad 30 osób, podczas gdy w 2023 roku liczba ta prawdopodobnie zginęła lub została uznana za zaginioną wynosi 12.