Nigel Farage skrytykował Sir Keira Starmera za brak reakcji na najnowszy wzrost liczby łodzi z migrantami.
Premier oświadczył wczoraj, że chce zwiększenia liczby wspólnych operacji brytyjsko-niemieckich, aby uniemożliwić osobom ubiegającym się o azyl przedostanie się do północnej Francji.
Nie wspomniał jednak na konferencji prasowej w Berlinie o tym, w jaki sposób we wtorek przechwycono ponad 520 osób nad kanałem La Manche.
Przywódca brytyjskiej partii Reform, pan Farage, ostro skrytykował: „Wczoraj kanał La Manche przepłynął 526 osób.
„W chwili, gdy to piszę, 11 łodzi jest na środku kanału La Manche, a mimo to nie ma ani słowa od naszego premiera”.
Sir Keir został oskarżony o milczenie w tej sprawie, mimo dowodów na to, że przemytnicy zbliżają się do najbardziej pracowitego okresu w roku.
Oczekuje się, że oficjalne dane pokażą, iż od 2024 r. zatrzymano ponad 20 000 osób próbujących dotrzeć do Wielkiej Brytanii.
Pan Farage dodał: „Nie dość, że przekroczyliśmy 20 000 przepraw w tym roku, to jeszcze jesteśmy przed rokiem 2023. Temu nie widać końca.
„W kwestii migrantów przez kanał La Manche Starmer zawiedzie”.
Coraz więcej wskazuje na to, że gangi przemytnicze pakują do każdej łodzi rekordową liczbę osób.
We wtorek zabrano około 526 osób na ośmiu łodziach, co oznacza, że w każdej łodzi stłoczono około 66 osób ubiegających się o azyl.
Wczoraj aż 11 łodzi próbowało przepłynąć kanał La Manche. Liczba migrantów, którzy przybyli wczoraj wieczorem, nie została jeszcze potwierdzona.
Jednak biorąc pod uwagę, że wraz z utrzymywaniem się ciepłej pogody dzienna liczba migrantów znów będzie sięgać setek, oznaczałoby to, że w tym roku na ląd dotarło już ponad 20 000 migrantów.
Tony Smith, były szef brytyjskiej Straży Granicznej, ostrzegał: „Dane te pokazują, że biznes przemytniczy w Calais wciąż kwitnie, a naszym najlepszym środkiem odstraszającym jest nadal zła pogoda w kanale La Manche.
„Dopóki nie zaczniemy widzieć, że coraz więcej przybywających łodzi nie otrzymuje pozwolenia na pobyt w Wielkiej Brytanii – i jest wydalanych z kraju – obawiam się, że taka sytuacja prawdopodobnie będzie się utrzymywać w przewidywalnej przyszłości”.
Sir Keir, który odbył swoją pierwszą oficjalną wizytę w Niemczech od czasu objęcia urzędu premiera, powiedział, że nowe porozumienie między Londynem a Berlinem mogłoby wzmocnić wymianę danych i informacji wywiadowczych oraz zintensyfikować wspólne operacje.
Może to doprowadzić do większej liczby nalotów na magazyny, w których przechowywany jest sprzęt. Po spotkaniu z kanclerzem Olafem Scholzem, Sir Keir powiedział: „W szerszym kontekście nielegalnej migracji i szczególnego problemu, jaki mamy z małymi łodziami przepływającymi przez kanał, od dawna mówiłem, że uważam plan Rwandy za sztuczkę, dlatego natychmiast go zakończyliśmy.
„Ale mimo wszystko bardzo ważne jest, abyśmy odzyskali kontrolę nad naszymi granicami. Najlepszym sposobem, najskuteczniejszym sposobem, aby to zrobić, jest rozbicie gangów, które prowadzą obrzydliwy proceder stawiania ludzi w niebezpiecznych sytuacjach w całej Europie i po drugiej stronie kanału La Manche”.
Premier powiedział, że jego „merytoryczne dyskusje” z panem Scholzem i propozycje wspólnego porozumienia w sprawie imigracji pomogą parze „poradzić sobie z problemami takimi jak dzielenie się danymi, dzielenie się informacjami wywiadowczymi, wspólne operacje”. Sir Keir dodał: „To jest sposób na podjęcie skutecznych działań w związku z nikczemnym handlem, który leży u podstaw nielegalnej migracji w Europie”.
Pan Scholz powiedział: „Państwo musi powstrzymać nielegalną imigrację, aby nie przeciążać kraju.
„To może i musi się udać bez kwestionowania naszego podstawowego prawa, a także traktatów międzynarodowych”.
Niemcy są głównym krajem tranzytowym dla przemytników, którzy przewożą pontony i silniki na wybrzeże Francji.
Przez granicę przechodzą również tysiące migrantów, których zorganizowane gangi wykorzystują swoje kryjówki w pobliżu Bonn, Kolonii, Frankfurtu, Essen, Düsseldorfu, Bochum i Dortmundu.
526 migrantów, którzy przybyli we wtorek, zwiększyło tymczasową liczbę do 19 820 – o 0,1% więcej niż w tym samym momencie w 2023 r., ale o 21% mniej niż w 2022 r. Źródło morskie powiedziało: „Nie ma wątpliwości, że do końca tego roku do Wielkiej Brytanii przybędzie więcej migrantów przez kanał La Manche w porównaniu z ubiegłym. Obecnie znajdujemy się w najbardziej ruchliwej części roku, gdzie przeważnie warunki spokojnej ciszy pozwalają setkom osób na przekroczenie kanału każdego dnia”.
Władze zrzuciły winę na przeludnienie, powodując wzrost liczby zgonów, nie tylko w wyniku utonięcia, ale także przygniecenia do łodzi.
W tym roku w kanale La Manche zginęło co najmniej 25 osób.
Organizacje charytatywne we Francji zidentyfikowały pojazdy z belgijskimi, niemieckimi i holenderskimi tablicami rejestracyjnymi w znanym obozie dla migrantów niedaleko Dunkierki.
Globalna Inicjatywa Przeciwko Transnarodowej Zorganizowanej Przestępczości stwierdziła: „Przemytnicy wynajmą nieruchomość w tych miastach i wypełnią ją migrantami lub skorzystają z pośrednika, który może zapewnić nieruchomość”.
Home Office poinformowało: „Rząd tworzy nowe dowództwo ds. bezpieczeństwa granic, które połączy agencje wywiadowcze i egzekucyjne wyposażone w nowe uprawnienia w stylu walki z terroryzmem oraz setki pracowników stacjonujących w Wielkiej Brytanii i za granicą, aby rozbić przestępcze gangi przemytnicze zarabiające miliony dolarów zysku”.