Kemi Badenoch oficjalnie ogłosiła swoją kandydaturę na stanowisko lidera Konserwatyści oddając strzał ostrzegawczy w stronę Partii Pracy.
Konserwatywna posłanka odpowiedziała na zarzuty, że bardziej interesuje ją wojna kulturowa niż podstawowe interesy opozycji.
Podczas inauguracji swojej działalności przywódczej w Westminster powiedziała publiczności: „Weszłam do kabiny dyspozytorskiej przeciwko Angela Raynerten film stał się viralem.
„To ja w opozycji. Tak właśnie podejdę do walki Keira Starmera.
„Ale ludzie, którzy mówią, że wszystko, co robiłem, to wojny kulturowe, nie zwracali uwagi. Wykonywałem swoją pracę.
„Byłam ministrem ds. równości, musiałam zajmować się bardzo, bardzo trudnymi kwestiami, takimi jak rasa i płeć – rzeczami, przed którymi wszyscy uciekaliśmy.
„Nie uciekłem. I nie tylko nie uciekłem, ale broniłem ludzi, którzy potrzebowali pomocy i wciągnąłem Partię Pracy na nasz teren”.