Z nowego raportu wynika, że Rosja traci wpływy w Gruzji i na Kaukazie Południowym na rzecz swoich sojuszników, Chin i Iranu.
Doszło do tego, gdy tysiące demonstrantów starło się z policją na ulicach Tbilisi, aby sprzeciwić się decyzji rządzącej partii Gruzińskie Marzenie o zamrożeniu rozmów w sprawie długoterminowej kandydatury kraju do przystąpienia do UE do 2028 roku.
Przez ponad 30 lat Moskwa potrafiła wykorzystać różne konflikty w regionie, aby stać się gwarantem bezpieczeństwa.
Wizerunek ten został już poważnie nadszarpnięty w oczach sąsiednich państw przez Rosjaprzerażający występ wojskowy w Ukrainaw wyniku którego to, co miało być błyskawicznym, czterodniowym podbojem, przekształciło się w przedłużający się, dwuipółletni konflikt, w wyniku którego zginęło dziesiątki tysięcy osób.
Jednak jeszcze bardziej szkodliwy – według nowego raportu zespołu doradców RUSI – jest rosnący wpływ Chin i Iranu, który został powstrzymany przez Rosjawpływów, ale które teraz, pomimo sojuszu z Moskwą, wykorzystują próżnię.
Wraz z Turcją ich zaangażowanie na Kaukazie Południowym wzmocniło więzi regionu z Azją, Bliskim Wschodem i Azją Środkową, ze szkodą dla obu stron Rosja i Zachód.
Rosja obecnie stara się zmienić swoje stanowisko, koncentrując się na innych obszarach, takich jak transport i komunikacja, ale czeka go strome wzniesienie.
„Istnieje realna perspektywa, że wysiłki Kremla na rzecz wykucia odnowionej roli regionalnej mogą zakończyć się niepowodzeniem, a Moskwa może wyłonić się z procesu ponownego dostosowania ze znacznie zmniejszonymi siłami regionalnymi” – stwierdził autor raportu dr Neil Melvin, dyrektor ds. bezpieczeństwa międzynarodowego RUSI.
The Rosjaprzyjazna partia Gruzińskie Marzenie doszła do władzy niedawno po kontrowersyjnych wyborach, pogrążonych w korupcji.
Ale to nie oznacza zwycięstwa tamtego Rosja roszczenia.
„Chociaż Gruzińskie Marzenie jest uważane za pro-Rosjaw rzeczywistości gra obiema stronami przeciwko sobie, aby zachować swoją niezależność i bazę władzy – nie chce zostać wasalem Rosji, więc zapewnia, że nie sprzymierzy się z Zachodem”.
Równie, Rosjautrata wpływów nie oznacza dobrych wiadomości dla Zachodu.
„Od dwudziestu lat wspólnota euroatlantycka zasadniczo obiecuje Gruzji, że jeśli zbierze siły, będzie mogła przystąpić do UE i NATO. Ludzie na ulicach w zeszłym tygodniu odzwierciedlali tę obietnicę” – powiedział.
„Ale Zachód nie chce przekraczać czerwonych linii Rosja ustanowionych w 2008 r., zatem uważam, że obecnie są to puste obietnice.
„Jeśli wspólnota euroatlantycka ma podciąć Rosjawysiłków na rzecz zbudowania nowej pozycji i utrzymania znaczącej roli regionalnej, będzie musiała opracować podejścia zdolne do reagowania i kształtowania nowej geopolityki i geoekonomii Południowego Kaukazu.
Ekspertka regionalna Nathalie Vogel z Instytutu Polityki Światowej powiedziała: „Protestujący reprezentują nowoczesną, wykształconą elitę Gruzji z doświadczeniem Zachodu, ale nie jest to przeważająca większość, która mieszka na obszarach wiejskich daleko od stolicy.
„Georgian Dream twierdzi, że jest jedyną partią, która chroni Gruzinów przed Ukraina– jak wojna i jest to pocieszająca wiadomość dla tych, którzy nie mają dostępu do Internetu i nie śledzą wiadomości. „M