Express ujawnił nagranie wideo, na którym turyści starli się z urzędnikami usuwającymi psy z tureckiej plaży.
Na mocy nowego prawa, które weszło w życie w Turcji w zeszłym miesiącu, bezdomne zwierzęta muszą być usuwane z ulic, a burmistrzowie, którzy się do niego nie zastosują, mogą trafić na lata do więzienia.
Chociaż rząd Recepa Tayipa Erdogana nie stwierdził wprost, że psy powinny być zabijane, fakt, że w schroniskach dla zwierząt jest zaledwie około 100 000 miejsc dla ponad 4 milionów bezdomnych zwierząt, doprowadził już do masowych odstrzałów, ponieważ rady miejskie łapią zwierzęta.
Nagrania z kurortu Alitinoluk na zachodzie kraju, dostrzeżone przez gazetę „Express”, pokazują utykające, czarne zwierzę, które z trudem porusza się po kamieniach, zanim zostanie zabrane przez funkcjonariuszy i zabrane do furgonetki.
Mężczyźni następnie starli się z wczasowiczami, próbując zapobiec zabraniu psa. Turyści w kąpielówkach fizycznie konfrontowali się z mężczyznami w mundurach, podczas gdy inni wczasowicze wybiegali z plaży, krzycząc, aby spróbować interweniować.
Podczas gdy pies zmagał się z chorobą na plaży, wokół zwierzęcia zebrał się tłum ludzi, którzy próbowali go opatrzyć.
Świadek, który był świadkiem wydarzeń i zamieścił wpis w usuniętej już historii w mediach społecznościowych, twierdził, że funkcjonariusze „uśpili” psa, aby móc go bezpiecznie wyprowadzić, ale on i inni na plaży podeszli sceptycznie do tego wyjaśnienia.
Kiedy gazeta Express zwróciła się z prośbą o komentarz do władz lokalnych regionu Alitinoluk, Balıkesir, nie otrzymała odpowiedzi.
Do zdarzenia doszło po tym, jak Brytyjczycy, oburzeni doniesieniami o okrutnym znęcaniu się nad zwierzętami, zapowiedzieli bojkot tureckich kurortów. Wielu wczasowiczów zadeklarowało, że nigdy już tam nie wróci.
Lokalny aktywista Alper Sunaçoğlu, który rozpoczął strajk głodowy, aby zwrócić uwagę na trudną sytuację zwierząt, powiedział, że nagranie przedstawiające turystów startych z lokalnymi urzędnikami to scena powtarzająca się w całym kraju.
„Od miesięcy tysiące ludzi protestuje na ulicach, bojkotuje i nie może spać” – wyjaśnił Sunaçoğlu.
„Jestem aktywistką i pływaczką narodową, i jestem na strajku głodowym. To krwawe prawo zabija nie tylko psy, ale także koty.
„Nie chodzi tylko o zwierzęta; ludzie, tacy jak my, którzy prowadzą strajki głodowe, również stoją na krawędzi śmierci.
„Co więcej, starszym ludziom, którzy żyją z emerytur i karmią koty i psy, odbiera się zwierzęta, pozostawiając ich jako żywe trupy. Dlatego szukamy wsparcia społeczności międzynarodowej”.
Sunaçoğlu twierdzi, że przeciwnicy nowego prawa i jego konsekwencji oczerniają je, obwiniając zwierzęta.
Powiedział: „W tej chwili w całej Turcji miliony psów, które nikomu nie wyrządzają krzywdy, są siłą łapane, grzebane żywcem i ścinane. Istnieje poważny spisek przeciwko tym zwierzętom.
„Niektórzy ludzie oczerniają psy, próbując przedstawić je jako potwory. Krążą fałszywe, zmyślone doniesienia, sprawiające wrażenie, że na każdym rogu dochodzi do ataku psa, a dzieci i ludzie są stale zagrożeni.
„Historie te są następnie udostępniane i komentowane na ponad 300 000 kontach trolli, w wyniku czego zwierzęta stają się celem ataków, co prowadzi do nielegalnych łapanek i rzezi.
„Żadna religia boska nie zezwala na zabijanie, a jednak ci ludzie, którzy twierdzą, że są muzułmanami, dokonują masakr bez żadnego strachu przed Bogiem ani wstydu przed człowiekiem, na naszych oczach. Taka jest sytuacja w Turcji”.
Sunaçoğlu uważa, że w całym kraju brutalnie zamordowano już ponad 500 000 psów, w tym matki i ich szczenięta.
Aktywistka wezwała Brytyjczyków, aby ignorowali twierdzenia, że bezdomne zwierzęta są niebezpieczne.
„Widzieliśmy wiele doniesień prasowych sugerujących, że dochodzi do wielu ataków psów, co ma oznaczać, że ludzie nie powinni podróżować do Turcji” – dodał.
„To całkowicie fałszywe przekonanie. Wręcz przeciwnie, nie ma się czego obawiać ze strony psów w Turcji. Raporty są zmyślone i oszczercze.
„Ale są bardziej niebezpieczne istoty niż psy – te na dwóch nogach. Bójcie się ich, bo to one mogą ściąć głowę szczeniakowi lub zakopać żywcem sukę. Nasz kraj jest pełen okrutnych, brutalnych, zboczonych i morderczych ludzi.
„Mam nadzieję, że pewnego dnia sprawiedliwość zwycięży w waszym kraju, a ci ludzie otrzymają karę, na jaką zasługują. My, jako aktywiści, będziemy kontynuować ten proces do końca, nawet kosztem naszego życia.
„Przyjedź do Turcji, odwiedź nas, poznaj nasz kraj ze spokojem ducha – żadne zwierzę nie zrobi ci krzywdy. Bylibyśmy zaszczyceni mogąc cię ugościć. Raporty są fałszywe i mylące, sfabrykowane przez tych, którzy próbują stworzyć uzasadniony powód do zabicia psów”.