Po raz drugi w okresie przygotowawczym Wojownicy Złotego Stanu spotkał Portland Trail Blazers. Po raz drugi w okresie przedsezonowym Warriors przegrali wcześnie z Trail Blazers. Po raz drugi w okresie przedsezonowym Warriors w wielkim stylu odnieśli zwycięstwo nad Trail Blazers.
Przez większą część wtorkowej pierwszej połowy Warriors przegrywali z Blazers, tracąc w drugiej kwarcie aż 18 punktów. Do przerwy Blazers mieli pięciopunktową przewagę nad Warriors. W trzeciej kwarcie Blazers ponownie powiększyli przewagę do dwucyfrowej wartości 10. Jednakże Warriors po raz kolejny zaimponowali swoim imponującym powrotem pod wodzą obrońcy All-Star Stepha Curry’ego.
Curry był w doskonałej formie w środku sezonu, zdobywając 13 ze swoich 28 punktów w meczu tylko w trzeciej kwarcie. Curry zapoczątkował powrót Golden State parą trójek w trzeciej kwarcie. Gdy Curry odpadł w czwartej kwarcie, Trayce Jackson-Davis i Pat Spencer przejęli próbę powrotu Warriors.
Spencer i Jackson-Davis zdobyli po siedem punktów w czwartej kwarcie, a Quinten Post dodał po pięć punktów, co zakończyło powrót i zapewniło Warriors kolejne zwycięstwo w przedsezonie, 118-111.
Nowicjusz Will Richard zaimponował swoim pierwszym startem w przedsezonie, zdobywając 13 punktów, trafiając 4 z 7 rzutów z gry, trzy celne rzuty za trzy punkty, a także sześć zbiórek, dwie asysty i przechwyt w 29 minut.
Przed przerwą Jonathan Kuminga został wyrzucony z zawodów po kontakcie z sędzią. Wyglądało na to, że Kuminga skarżył się, że w poprzedniej próbie nie został wezwany, zanim został wyrzucony z gry.
W przedsezonowym finale przeciwko drużynie Warriors wystawi na szali swój rekord niepokonanej drużyny Clippers z Los Angeles w piątkowy wieczór w Chase Center w San Francisco.
Ten post pierwotnie pojawił się Drut wojowników! Śledź nas dalej Facebooku I Świergot!


















