Wstrząsający masowy grób, w którym znajduje się ponad 300 ciał, został odkopany w Oldham, Manchester, wysyłając fale uderzeniowe w lokalnej społeczności. Radni potwierdzili, że makabryczne znalezisko obejmuje 145 martwo urodzonych niemowląt, 128 dzieci i 29 dorosłych.

Miejsce to zostało odnalezione przez kobietę z Royton, która miała misję odnalezienia miejsca ostatniego spoczynku swojego niemowlę bracia bliźniacy, urodzeni w 1962 r., ale tragicznie zaginieni wkrótce potem. Dalsze prawdopodobnie nieoznakowane groby mogą zostać odkryte na cmentarzu Royton, ponieważ ten ma wymiary 12×12.

Wstrząsająca historia kobiety stała się jeszcze bardziej wstrząsająca, gdy wyznała radni lokalni że jeden z braci urodził się martwy, a drugi zmarł zaledwie kilka godzin później, pozostawiając rodziców bez szansy na godne pożegnanie.

Odkrycie w Oldham jest odzwierciedleniem podobnego przypadku opisanego przez Ginę Jacobs, 79-latkę z Wirginia. Udało jej się odnaleźć własnego martwego syna po 53 latach, ujawniając „skandaliczne kłamstwo” — do końca XX wieku szpitale oszukiwały pogrążonych w żałobie rodziców w kwestii organizacji pochówku ich dzieci.

Jak podają doniesienia, w ciągu ostatnich dwóch dekad masowe groby tego typu odkryto także w Wielkiej Brytanii, od Lancashire po Devon i od Middlesbrough po Huddersfield Manchester Evening News.

Zrozpaczone rodziny zostały przekonane, że ich dzieci zostaną pochowane obok „miłej osoby” tego samego dnia. Jednak prawda była o wiele bardziej ponura, ponieważ te niemowlęta były chowane masowo, często odmawiając rodzicom jakiegokolwiek prawdziwego zamknięcia.

Radne Maggie Hurley i Jade Hughes z Royton Independents są głęboko poruszone „rozdzierającym serce odkryciem” dotyczącym licznych ciał niemowląt spoczywających w nieoznakowanych grobach masowych na cmentarzu w Royton, a ich tożsamość pozostaje zagadką dla ich pogrążonych w smutku rodzin.

W poruszającym oświadczeniu wyrazili swoje oburzenie: „Ile dzieci leży w masowych grobach na cmentarzu Royton, a ich tożsamość jest nieznana pogrążonym w żałobie krewnym? To rażąca niesprawiedliwość, że rodzicom odmówiono podstawowego prawa do pochówku swoich dzieci, prawa, które powinno być nieodłączne i niepodważalne. Ta sytuacja powinna obudzić nasze zbiorowe poczucie sprawiedliwości i empatii.”.

Kontynuowali wezwanie do działania, mówiąc: „Nie możemy zmienić tego, co się stało, ale możemy zapewnić, że dzieci urodzone we śnie otrzymają imiona, zostaną rozpoznane i nigdy nie zostaną zapomniane”.

Radni złożyli wniosek, aby Rada Oldham „uznała niesprawiedliwość” tych pochówków. Wniosek, który ma zostać poddany pod debatę w środę, 11 września, wzywa Radę do ustanowienia pomnika dla dzieci i poprawy dostępu do aktów pochówku poprzez ich digitalizację, a także do zapewnienia wsparcia pogrążonym w żałobie rodzinom.

Uważa się, że dorośli pochowani razem z dziećmi zostali pochowani w tzw. „pochówkach dla ubogich”, ponieważ ich rodziny nie były w stanie pozwolić sobie na prywatne groby.

Source link