Prokurator powiedział Sky News, że mężczyźnie podejrzanemu o uprowadzenie Madeleine McCann nie zostaną w najbliższej przyszłości postawione żadne zarzuty.
Niemiecki drifter Chrześcijanin Bktórego nie można w pełni zidentyfikować na mocy obowiązującego w jego kraju prawa dotyczącego prywatności, oczekuje się, że w tym roku zostanie zwolniony z niepowiązanej kary więzienia, a policja w trzech krajach nadal poszukuje dowodów przeciwko niemu.
Prokurator Hans Christian Wolters powiedział: „Obecnie nie ma perspektywy postawienia aktu oskarżenia w sprawie Maddie.
„W obecnym stanie rzeczy pobyt w więzieniu oskarżonego Christiana B zakończy się na początku września”.
Madeleine, lat trzy, spała ze swoim młodszym rodzeństwem bliźniakiem w wynajmowanym przez rodzinę mieszkaniu wakacyjnym w Portugalii, zanim matka Kate odkryła jej zaginięcie około godziny 22:00 3 maja 2007 roku.
Jej rodzice jedli kolację w pobliżu kompleksu z przyjaciółmi i na zmianę co pół godziny sprawdzali, czy śpią wszystkie ich dzieci.
Zaginięcie Madeleine stało się najbardziej tajemniczą sprawą zaginięcia dziecka na świecie.
Philipp Marquort, jeden z obrońców Christiana B, z radością przyjął pesymizm prokuratora co do postawienia zarzutów.
Powiedział: „To potwierdza podejrzenia, które wielokrotnie wyrażaliśmy, a mianowicie, że nie ma wiarygodnych dowodów przeciwko naszemu klientowi.
„Żałujemy, że nie udostępniono nam jeszcze akt śledztwa. Nie udało nam się dotychczas skutecznie przeciwdziałać uprzedzeniom opinii publicznej wynikającym z wypowiedzi prokuratury”.
Christian B, lat 47, przebywa w więzieniu i dobiega końca wyrok za zgwałcenie starszej Amerykanki w Praia da Luz, portugalskim kurorcie, w którym zaginęła Madeleine.
W październiku został uniewinniony na podstawie serii zarzutów o gwałt i napaść na tle obyczajowym po procesie bez ławy przysięgłych w Niemczech, w którym kilka razy powoływano się na jego status głównego podejrzanego w sprawie Madeleine.
Przeczytaj więcej ze Sky News:
Poseł przyznaje, że uderzył mężczyznę
Gwiazda Hollyoaks zmarła w wieku 46 lat
Rosyjski dron zestrzelony w pobliżu wizyty premiera na Ukrainie
Prokurator powiedział, że czeka na pisemny wyrok sądu, zanim złoży apelację od uniewinnienia. Uważa, że sędziowie pierwszej instancji byli stronniczni wobec oskarżenia.
Jeśli się powiedzie, będzie mógł wystąpić o nowy nakaz aresztowania Christiana B, aby pozostawić go w areszcie do czasu ponownego rozpatrzenia sprawy przez nowych sędziów.
Powiedział: „Mamy nadzieję, że Federalny Trybunał Sprawiedliwości podejmie decyzję przed zakończeniem kary pozbawienia wolności oskarżonego. Jeżeli Trybunał Federalny podąży za naszą opinią prawną, moglibyśmy wystąpić o nowy nakaz aresztowania za czyny oskarżonego, tak aby oskarżony mógł wówczas pozostanie w areszcie po wrześniu 2025 r.
Marquort powiedział, że zespół obrony sprzeciwi się apelacji prokuratury od uniewinnienia.
Prokurator Wolters oświadczył w przeszłości, że według niego Madeleine nie żyje, a za jej śmierć odpowiedzialny jest Christian B. Podejrzany zaprzecza jakiemukolwiek zaangażowaniu.
Sprawa przeciwko Christianowi B ma charakter wyłącznie poszlakowy; rzekomo przyznał się znajomemu, że uprowadził Madeleine, jest skazany za przestępstwa na tle seksualnym wobec dzieci, mieszkał w tym czasie w okolicy, gdy młoda dziewczyna zniknęła, jego telefon komórkowy był w pobliżu, więc ponownie zarejestrował jedno z jego pojazdy następnego dnia.
Prokurator nie chce powiedzieć, jakie dowody ma, aby przekonać go, że Madeleine nie żyje, ale przyznał, że wciąż szuka dowodów kryminalistycznych łączących Christiana B z dziewczyną.
Jim Gamble, były szef brytyjskiego centrum ds. wykorzystywania dzieci i ochrony w Internecie, powiedział, że spodziewał się, że prokurator wkrótce postawi zarzuty Christianowi B.
„Przez cały czas dawał do zrozumienia, że ma coś więcej, niż opinia publiczna jest świadoma” – powiedział.
„Złożył dość ostateczne oświadczenia na temat tego, czy Madeleine żyje, czy nie, więc można się spodziewać, że ich strategia polegała na postawieniu mu zarzutów raczej wcześniej niż później.
„Z tego, co dzisiaj powiedział, zastanawiam się, czy jesteśmy świadkami zmiany położenia czegoś, co pozwoli zaradzić rozczarowaniu, które nadejdzie”.
Wolters mieszkający w Brunszwiku w Dolnej Saksonii prowadzi dochodzenie w tej sprawie z pomocą portugalskiej policji i detektywów ze Scotland Yardu.