Strażacy przeprowadzają zmasowany atak, aby zapobiec rozprzestrzenieniu się największego ze śmiercionośnych pożarów zagrażających Los Angeles na jedną z najbardziej ekskluzywnych dzielnic miasta.
Załogi lotnicze bombardują płonące wzgórza wodą i środkiem zmniejszającym palność, aby powstrzymać pożar Palisades, który rozszerzył się o dodatkowe 1000 akrów i obecnie zagraża Brentwood.
Urzędnicy byli w defensywie w obliczu narastającego gniewu z powodu wyschnięcia hydrantów, gdy strażacy z trudem powstrzymywali szybko rozprzestrzeniające się płomienie.
Oczekuje się, że w nocy wiatr ponownie się wzmoże, jeszcze bardziej podsycając płomienie, w których zginęło już co najmniej 11 osób.
„Hrabstwo Los Angeles przeżyło kolejną noc niewyobrażalnego terroru i załamanych serc” – powiedziała w sobotę Lindsey Horvath, nadzorca hrabstwa Los Angeles.
Strażacy poczynili skromne postępy w walce z najgorszym piekłem, pożarem Palisades, który strawił prawie 23 000 akrów i jest opanowany w 11%.
Jednak pożar rozprzestrzenił się na dzielnicę Kanionu Mandeville, powodując nakaz ewakuacji części Brentwood, eleganckiej enklawy, w której mają domy Arnold Schwarzenegger, dyrektor generalny Disneya Bob Iger i gwiazda NBA LeBron James.
W strefie ewakuacji znajduje się także Getty Center, muzeum na wzgórzu, w którym znajduje się ponad 125 000 dzieł sztuki, w tym arcydzieła Van Gogha, Rembrandta, Rubensa, Moneta i Degasa. Budynek na razie nie jest uszkodzony.
Drugi co do wielkości pożar, pożar w Eaton, zniszczył ponad 14 000 akrów i został opanowany w 15%. Strażacy ugasili głównie dwa mniejsze pożary, pożary w Kenneth i Hurst.
Narodowa Służba Meteorologiczna ostrzegła jednak, że porywisty wiatr w Santa Ana, który na początku wzniecił pożary, ponownie wzmoże się w sobotę i niedzielę.
Siedem sąsiednich stanów, rząd federalny oraz Kanada i Meksyk skierowały zasoby do Kalifornii.
Nie ustalono jeszcze przyczyny pożarów. Łącznie dwa największe zrównały z ziemią obszar ponad dwukrotnie większy od Manhattanu.
Około 153 000 mieszkańców otrzymało nakaz ewakuacji, a kolejnych 166 000 ostrzeżono, że również mogą być zmuszone do ucieczki.
Zaczęły się skutki polityczne.
W piątek gubernator Gavin Newsom, demokrata mający podobno aspiracje do Białego Domu, zarządził dochodzenie w sprawie przyczyny nieczynności kluczowego zbiornika i wyschnięcia niektórych hydrantów przeciwpożarowych.
Szefowa straży pożarnej w Los Angeles, Kristin Crowley, skarżyła się na niedobory.
„Kiedy strażak podchodzi do hydrantu, spodziewamy się, że będzie tam woda” – powiedziała.
Komendantka Crowley zaatakowała także władze miasta za obcięcie budżetu jej wydziału i likwidację stanowisk mechaników, co jej zdaniem doprowadziło do przestoju ponad 100 wozów strażackich.
W sobotę burmistrz Los Angeles Karen Bass, krytykowana za przebywanie w Ghanie na inauguracji prezydenta tego afrykańskiego kraju po wybuchu pożarów w Los Angeles we wtorek, wspomniała o swoich napięciach z komendantem Crowleyem.
„Pozwólcie, że coś wyjaśnię” – powiedział Bass na konferencji prasowej – „komendant straży pożarnej i ja skupiamy się na gaszeniu pożarów i ratowaniu życia, a wszelkie spory, jakie możemy zaistnieć, zostaną omówione na osobności”.
Ponad 70 000 osób podpisało się pod petycją Change.org, żądającą natychmiastowej rezygnacji burmistrza.
W miarę narastania obaw przed grabieżami na ewakuowanych obszarach rygorystycznie egzekwowana jest godzina policyjna od zachodu do wschodu słońca – oznajmił urzędnik.
Newsom ogłosił w sobotę, że podwoi liczbę Gwardii Narodowej na miejscu, aby „zapewnić bezpieczeństwo społeczności”, wysyłając 1680 żołnierzy.
Dokonano około dwudziestu aresztowań, w tym za włamania, grabieże i naruszenia godziny policyjnej.
Szeryf hrabstwa Los Angeles Robert Luna powiedział, że psy tropiące pomagają 40 zespołom poszukiwawczo-ratowniczym w przeszukiwaniu zrównanych z ziemią dzielnic.
Oczekuje się, że liczba ofiar śmiertelnych wzrośnie po przeszukaniu od domu do domu.
Pożary były tak intensywne, że stopy felg samochodów stopiły się, tworząc kałuże ciekłego metalu.
Agent nieruchomości Rick McGeagh powiedział agencji prasowej Reuters, że w jego dzielnicy Pacific Palisades przetrwało tylko sześć z 60 domów.
W jego domu pozostała tylko figura Matki Boskiej.
„Wszystko inne to popiół i gruz” – powiedział 61-letni ojciec trójki dzieci.