Demokrata Ruben Gallego pokonał Republikanina Kari Lake w uważnie obserwowanym wyścigu do Senatu USA w Arizonie, w ramach projektów amerykańskiego partnera BBC, CBS News.
Gallego, 44-letni weteran wojny w Iraku, który służył w Izbie Reprezentantów USA, ma około dwóch punktów przewagi nad 55-letnim Lake’em, byłym prezenterem wiadomości i zdeklarowanym sojusznikiem Donalda Trumpa.
Do konkursu doszło dwa lata po tym, jak Lake – który zaprzecza przegranej Trumpa w wyborach prezydenckich w 2020 r. – przegrał wyścig na gubernatora Arizony; wynik, który również zakwestionowała.
Zwycięstwo Gallego stanowi pewne pocieszenie dla Demokratów w stanie wahań, który był dla nich niekorzystny w wyborach prezydenckich i ogólnej walce o kontrolę nad Senatem.
Gallego zostanie pierwszym Latynosem reprezentującym Arizonę w Senacie USA, zastępując niezależnego prawodawcę i byłą Demokratkę Kyrsten Sinemę.
Arizona, będąca polem bitwy, nie wybrała senatora z Partii Demokratycznej w USA przez 30 lat, zanim jej miejsce zdobyła Sinema, a jej miejsce zajął inny Demokrata Mark Kelly, który w 2020 r. zdobył mandat Johna McCaina po jego śmierci.
Eksperci zauważyli, że po wejściu do polityki z postępowymi stanowiskami w 2024 r. Gallego będzie kandydował na bardziej umiarkowanym stanowisku.
Podkreślił swoje doświadczenie wojskowe i obiecał obniżenie rosnących kosztów oraz naprawienie „zepsutego” systemu imigracyjnego w państwie granicznym.
Tymczasem Lake często atakował życie osobiste Gallego, w tym kryminalną przeszłość jego ojca, z którym był w separacji. W sondażach poprzedzających wyścig konsekwentnie wyprzedzała Gallego.
W przyszłym roku Partia Republikańska przejmie kontrolę nad Senatem, czyli wyższą izbą Kongresu USA, niewielką większością głosów.
Tymczasem brakuje im zaledwie kilku mandatów do zdobycia kontroli większościowej w Izbie lub izbie niższej, chociaż kilka wyścigów jest zbyt blisko, aby rozstrzygnąć.