Ustępujący dyrektor ds. imigracji i egzekwowania prawa celnego, PJ Lechleitner, twierdzi, że prezydent Joe Biden „absolutnie” powinien był podjąć wcześniejsze działania w celu zaostrzenia bezpieczeństwa na granicy USA i Meksyku, aby ograniczyć napływ migrantów do USA, wynika z wywiad z NBC News.

Lechleitner został pełniącym obowiązki dyrektora Ice w lipcu 2023 r., a jego odejście zbiegło się z objęciem urzędu przez prezydenta-elekta Donalda Trumpa 20 stycznia.

W rozmowie z siecią Lechleitner zauważył, że liczba migrantów napływających do kraju oznaczała konieczność zmiany personelu, aby wspomagał służby celne i ochronę granic, przez co agencja nie była w stanie „odpowiednio wykonywać swojej podstawowej misji”. Wskazując na Bidena działanie wykonawcze w czerwcu 2024 rdodał, że on i inni uważają, że Biden powinien był zrobić coś wcześniej.

„Myślę, że osobom zajmującym się karierą w DHS by się to spodobało” – powiedział. „I my wszyscy w DHS, szczerze mówiąc, nie wiem, czy ktokolwiek w DHS nie chciałby tego wcześniej”.

Nakaz z czerwca tymczasowo zamknął firmę Granica USA-Meksyk dla osób ubiegających się o azyl, próbujących przedostać się pomiędzy legalnymi portami wjazdu, w przypadku przekroczenia dziennego progu przekroczeń. Osoby ubiegające się o azyl podlegały wówczas znacznie bardziej rygorystycznym standardom w celu wykazania wiarygodnej obawy przed powrotem do kraju ojczystego, chociaż niektóre grupy – w tym ofiary handlu ludźmi i dzieci bez opieki – zostały wyłączone z zakazu.

Wynik zarządzenia spowodował, że w kolejnych miesiącach liczba przekroczeń granicy spadła, spadł poniżej 54 tys we wrześniu – najniższy od 2020 r., kiedy Biden objął urząd.

Na początku tego roku Lechleitner powiedział NBC News podaje, że niektóre miasta, które wcześniej nie współpracowały z agencją przy zwalnianiu nielegalnych imigrantów z więzienia, zaczęły to robić w obawie przed przestępczością.

Jednak twierdzenia o falach przestępczości migracyjnej propagowanych przez Trumpa i innych Republikanów w roku wyborczym 2024 były bezpodstawne, ponieważ w większości miast odnotowano spadek przestępczości.

Lechleitner skrytykował także Bidena, który jako żal w ostatnich tygodniach swojej administracji nie podał wcześniejszego podjęcia działań w celu nałożenia ograniczeń na granicy.

„To niefortunne, ponieważ uważam, że mogliśmy zrobić więcej” – dodał.

„Mogliśmy przeznaczyć na to więcej zasobów, albo w CBP, na samą granicę, albo w Ice. Mogliśmy też pójść i spróbować umieścić więcej tych osób w aktach osób niearesztowanych” – kontynuował Lechleitner.

„Mogliśmy zatrzymać więcej osób i mogliśmy usunąć więcej osób. Myślę, że przydałoby się nam więcej zasobów i wsparcia. Mogliśmy tego dokonać w ciągu ostatnich czterech lat.

W roku podatkowym 2024 Ice deportował 47 000 migrantów. Leichleitner twierdził, że w agencji brakuje personelu i środków, a przy obecnych zasobach nie można było deportować większej liczby osób.

Twierdził również, że przełożeni uniemożliwiali jego agencji organizowanie comiesięcznych konferencji prasowych i wyraził frustrację w związku z miastami-sanktuarium.

Lechleitner podsumował, że na temat przyszłej administracji Trumpa „naród amerykański przemówił i, miejmy nadzieję, zapukajcie do drewna, otrzymamy znacznie większe wsparcie dla siły roboczej, aby mogli wykonywać naszą pracę w bardziej, no wiecie, znaczący sposób. Ale potrzebujemy zasobów. Daj nam więcej zasobów. Daj nam więcej personelu, daj nam więcej wsparcia, a będziemy mogli zrobić więcej.

Source link