Synoptycy ostrzegają, że nad Polskę nadciągają dwa kolejne groźne niże o nazwach Antonia i Bibi. W nadchodzącym tygodniu przyniosą ze sobą deszczową pogodę oraz silny i porywisty wiatr. Według IMGW, już najbliższej nocy wiatr znowu przyspieszy i osiągnie prędkość do 90 km/h.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegł, że w nocy z niedzieli na poniedziałek niż Antonia (Franklin) przemieści się znad Danii nad Bałtyk. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alerty SMS do odbiorców na terenie 14 województw. “Uwaga! W nocy i jutro (20/21.02) porywisty wiatr i burze. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Nie zatrzymuj się pod drzewami. Zostań w domu, jeśli możesz” – ostrzega instytucja.
Porywy wiatru na przeważającym obszarze kraju mają osiągnąć 65 km/h, z kolei w drugiej połowie nocy będą mieć do 80 km/h, a na zachodzie i nad morzem nawet 90 km/h. Jeszcze silniej będzie wiało w poniedziałek, kiedy to wiatr osiągnie w porywach do 70 km/h, a przejściowo do 90 km/h, zaś nad morzem nawet do 100 km/h. Najsilniej będzie wiało w górach, gdzie prędkość podmuchów wyniesie do 130 km/h, a wiatr spowoduje zawieje i zamiecie śnieżne.
Osłabienia wichur można spodziewać się w poniedziałek wieczorem. “Oprócz wiatru niż Antonia przyniesie nam także opady deszczu, sumy opadów lokalnie mogą sięgać 10-15 mm. Wysoko w górach będzie padać śnieg, punktowo przyrost pokrywy śnieżnej może sięgnąć 10-20 cm. Możliwe będą także burze z opadem małego gradu lub krupy śnieżnej” – podaje IMGW.