Od śmiercionośnych bakterii po pluskwy, zgniłe jedzenie i pożary – 18-miesięczny pobyt Bibby w Portland był zarówno dramatyczny, jak i tragiczny.
Pamiętam, jak śledziłem holowniki, gdy barka po raz pierwszy przybyła do Falmouth w celu remontu latem 2023 r., a następnie transmitowała na żywo obok ogromnego szarego prostokąta na morzu, gdy wpływała do Dorset.
Na pokładzie otrzymaliśmy dostęp do filmu Bibby na krótko przed przybyciem pierwszych osób ubiegających się o azyl.
Otaczał go metalowy płot z kolcami o wysokości ośmiu metrów, a przy wejściu stała policja.
Rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na miejscu odrzucił moje twierdzenia, że przypomina to pływające więzienie.
Pokoje na pokładzie były proste, funkcjonalne, moim zdaniem w porządku na jedną noc, ale nie na całe miesiące.
Byliśmy tam w poniedziałek sierpnia, kiedy przybyło pierwszych 39 mężczyzn, ale zaledwie cztery dni później byliśmy z powrotem u bram Portland Port, gdy autokar ich ewakuował.
The epidemia bakterii Legionella wewnątrz sieci wodociągowej Bibby był pierwszym z litanii problemów i było jasne, że barka stanie się kontrowersyjnym symbolem wszystkiego, co złe w polityce azylowej.
„Mogę zagwarantować, że większość ludzi na barce zażywała tabletki na depresję, większość z nas, nawet ja” – mówi mi Omar.
Osoba ubiegająca się o azyl z Jemenu przebywała w Bibby przez sześć miesięcy – obecnie przebywa na północnym wschodzie i wciąż oczekuje na decyzję w sprawie swojej przyszłości.
„Aby dać prawdziwy obraz, jest to gorsze niż pobyt w więzieniu. Przez całe życie nie byłem więziony, ale teraz, gdy ludzie pytają, odpowiadam: «Tak, byłem w Bibby Stockholm»” – dodał.
Opinia lokalna w Portland była mieszana i napięta. Przez większość miesięcy odbywały się małe protesty.
Niektórzy byli wściekli, zaniepokojeni napływem 500 mężczyzn na 13-tysięczną wyspę.
Wielu wspierało – dostarczało paczki powitalne z czekoladą, kwiatami i szczoteczkami do zębów do bram portu.
Następną wizytę w poszukiwaniu najświeższych wiadomości mieliśmy w grudniu 2023 r. Słyszeliśmy doniesienia o policji i karetkach pogotowia jadących w nocy na barkę.
Przeczytaj więcej:
W 2024 r. kanał La Manche przekroczyło ponad 36 000 migrantów
Podejrzanym o przemyt ludzi grozi zakaz podróżowania
Obietnica Partii Pracy dotycząca małych łodzi
The śmierć Leonarda Farruku27-latek na pokładzie barki podkreślił kryzys zdrowia psychicznego, z jakim boryka się wielu mieszkańców. To zrozumiałe odebrał sobie życie – śledztwo w sprawie jego śmierci będzie kontynuowane jeszcze w tym roku.
W lipcu 2024 r. nowy rząd laburzystów ogłosił, że nie przedłuży kontraktu na eksploatację Bibby, a barka zostanie zwrócono do końca stycznia.
Do końca listopada wszyscy ubiegający się o azyl zostali przekwaterowani.
Dla tych, którzy zostali zatrudnieni, jak Omar, odejście Bibby’ego jest dobrą wiadomością: „Jesteśmy w pewnym sensie szczęśliwi, ponieważ nikt więcej nie będzie musiał borykać się z tym samym problemem. To właśnie nas cieszy, że możemy być z wami szczerzy. Nikt nie przyjdzie i nie będzie cierpieć jak my wcześniej.”
Styczeń 2025 – i kiedy staliśmy na pochylni przy bramie portu, „Bibby” pozostaje w doku i pływa pusty.
Jeden z miejscowych pyta nas, czy już go nie ma, „Prawdopodobnie wymkną się w środku nocy” – dodaje.
Z wielu powodów nie będzie tu wielu, którzy będą za tym tęsknić.
Każdy, kto czuje się zaniepokojony emocjonalnie lub ma myśli samobójcze, może zadzwonić do Samarytan w celu uzyskania pomocy pod numerem 116 123 lub wysłać e-mail jo@samaritans.org w Wielkiej Brytanii. W USA zadzwoń do lokalnego oddziału Samarytan lub pod numer 1 (800) 273-TALK.