Według grupy lobbystów biznesowych, aby osiągnąć roczną stopę wzrostu na poziomie 3%, gospodarka Wielkiej Brytanii potrzebowałaby inwestycji rzędu 1 biliona funtów w ciągu dekady.
Grupa zadaniowa ds. branży rynków kapitałowych (CMIT), która reprezentuje liderów w sektorze usług finansowych, stwierdziła, że konieczne jest przeznaczenie 100 mld funtów rocznie, aby pomóc krajowi nadrobić zaległości po wielu latach pozostawania w tyle za konkurentami.
Apelowano o skupienie się na energetyce, mieszkalnictwie i kapitale wysokiego ryzyka, argumentując, że pieniądze można by uwolnić z 6 bilionów funtów długoterminowego kapitału w sektorze emerytur i ubezpieczeń.
Najnowsze informacje o pieniądzach: Ulubiona herbata narodu nazwana na cześć testu smaku
Rząd uznał rozwój gospodarki za swój najwyższy priorytet.
Premier Pan Keir Starmer dać znać w trakcie kampanii wyborczej, że dąży do osiągnięcia tempa wzrostu na poziomie 2,5% – poziomu, gospodarka od czasu kryzysu finansowego w 2008 r. ma problemy z osiągnięciem celu.
Partia Pracy twierdziła później, że jej zadanie stało się trudniejsze z powodu „czarnej dziury” w finansach publicznych wynoszącej 22 mld funtów, pozostawionej przez konserwatystów, co zmusiło ją do podjęcia „trudnych wyborów” w zbliżającym się budżecie na przyszły miesiąc, który ma objąć osoby o najszerszych kręgach, w tym twórców bogactwa.
W raporcie zasugerowano, że brytyjskie fundusze emerytalne mogłyby podwoić swoje alokacje w akcje krajowe i nienotowane na giełdzie, a mimo to utrzymać się na poziomie sektora emerytalnego na innych rozwiniętych rynkach.
Dodał, że rząd, który analizuje możliwość finansowania nowych przedsiębiorstw przez system emerytalny, powinien również rozważyć wprowadzenie zachęt do inwestowania, np. obniżek podatków od akcji dla inwestorów detalicznych.
Spotkały się one z ostrą krytyką w City w związku z wysiłkami mającymi na celu zwiększenie zainteresowania brytyjskim rynkiem akcji, który odnotował niższe tempo wzrostu niż na kontynencie i w Stanach Zjednoczonych.
Czytaj więcej:
Jakie podwyżki podatków rząd mógłby wprowadzić w budżecie?
„Czarna dziura” w finansach publicznych może być większa niż 22 mld funtów, o których się mówi
Główny autor raportu, Nigel Wilson, były szef Legal & General, powiedział agencji Reuters: „Przez długi czas niedoinwestowywaliśmy Wielką Brytanię, między nami a innymi krajami G7 powstała ogromna przepaść.
„Mamy długoterminowy kapitał w Wielkiej Brytanii, trzeba go realokować”.
W badaniu zalecono przeznaczenie dodatkowych 50 mld funtów rocznie na inwestycje w energię, aby zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne i osiągnąć cele zerowej emisji netto.
Zamierzała przeznaczyć 30 mld funtów na mieszkalnictwo i 20–30 mld funtów kapitału podwyższonego ryzyka.