Wpis na Twitterze posła Partii Konserwatywnej dotyczący propozycji zakazu palenia w ogródkach pubowych został nazwany „obrzydliwym” przez Radę Deputowanych Brytyjskich Żydów.
Pan Keir Starmer potwierdzono w czwartek że jego rząd się temu przyglądał zakazanie palenia w niektórych miejscach publicznychw tym na tarasach restauracji, przed klubami nocnymi i w niektórych parkach.
Jednak w odpowiedzi na tę wiadomość była minister ds. „zdrowego rozsądku” Esther McVey zamieściła słynny wiersz Martina Niemöllera opisujący bezczynność Niemiec wobec nazistów podczas II wojny światowej, dodając: „Trafne słowa odnośnie zakazu palenia wprowadzonego przez Starmera”.
Grupa obrońców praw Żydów opublikowała później na X oświadczenie, w którym stwierdziła, że użycie słów opisujących „okropności nazistów” i porównanie ich do propozycji było „nierozważnym i odrażającym działaniem”.
Czytaj więcej:
Jak wyglądałby zakaz palenia na zewnątrz?
Ogródek piwny z tytoniem prawdopodobnie pójdzie z dymem
Dodali: „Zdecydowanie zachęcamy posłankę Tatton do usunięcia jej tweeta i przeproszenia za to oszałamiająco nieprzemyślane porównanie”.
Minister zdrowia Wes Streeting również zamieścił odpowiedź na X, wskazując na plany poprzedniego rządu konserwatystów dotyczące zakazu palenia dla osób młodych i apelując do pani McVey, aby „wzięła się w garść”.
Napisał: „Nie, nie sądzę, aby powojenne wyznanie Martina Niemöllera o cichym współudziale niemieckiej inteligencji i duchowieństwa w dojściu nazistów do władzy było istotne w kontekście ustawy, która znalazła się w waszym i naszym manifeście, mającej na celu rozprawienie się z jednym z największych zabójców”.
Przewodnicząca Partii Pracy Ellie Reeve nazwała wpis pani Mcvey „rażąco obraźliwym ze strony kogoś, kto zasiadał przy stole gabinetu konserwatystów zaledwie kilka miesięcy temu” i wezwała konserwatywnego lidera Rishi Sunaka oraz wszystkich kandydatów ubiegających się o jego następcę do potępienia go.
Kilku parlamentarzystów Partii Konserwatywnej wypowiedziało się dziś przeciwko tym propozycjom, oskarżając Partię Pracy o ograniczanie wolności obywatelskich. Lider Partii Reform Nigel Farage zapowiedział natomiast, że jeśli przepis ten zostanie wprowadzony, nigdy więcej nie pójdzie do pubu.
Przedstawiciele branży hotelarskiej również ostrzegają, że posunięcie to zaszkodzi ich dochodom.
Zostało ono jednak przyjęte z zadowoleniem przez organizacje charytatywne zajmujące się ochroną zdrowia, które twierdzą, że ochroni ludzi przed niebezpieczeństwami związanymi z biernym paleniem.
Telewizja Sky News skontaktowała się zarówno z panią McVey, jak i Partią Konserwatywną, prosząc o odpowiedź.