Kieran Ockenden podjął trudną decyzję o stracie 1200 funtów zamiast ryzykować tygodniowy pobyt w obecnie niesławnym klubie TUI Hotel Blue Manar w Tunezjapo serii niepokojących recenzji.
Rodzina była początkowo podekscytowana swoim wyjazdem i wydała sporą sumę 6636 funtów na pobyt w, jak sądziła, pięciogwiazdkowym ośrodku wypoczynkowym najwyższej klasy.
Jednak ekscytacja Kierana zmieniła się w konsternację, gdy TUI poinformowało go, że hotel ocena została obniżona a liczni goście dzielili się swoimi historiami o chorobach w aplikacji TUI BLUE.
Powiedział Lustro: „Początkowo nie mieliśmy żadnych obaw, ale gdy cztery tygodnie później hotel został ponownie otwarty, ludzie zaczęli pisać na tablicy ogłoszeń w aplikacji TUI BLUE, że mają poważne dolegliwości i biegunkę.
„Ponownie, nie byliśmy zaniepokojeni jak to może się zdarzyćale z upływem miesięcy coraz więcej osób twierdziło, że jest chorych”.
TUI twierdzi, że od 4 sierpnia nie ma doniesień o żadnym przypadku zachorowania w TUI Blue Manar. Jednak prawnicy specjalizujący się w poważnych obrażeniach o charakterze międzynarodowym w Irwin Mitchell informują, że zgłasza się do nich „rosnąca liczba” turystów, którzy źle się czują w ośrodku. Ich liczba sięga co najmniej 12 osób.
Po miesiącach monitorowania niekończących się złych recenzji Kieran powiedział: „Moja żona ma jakąś formę choroby Crohna i zachorowanie w ten sposób skutkuje hospitalizacją, co zrujnowało nasze emocje, więc postanowiliśmy anulować. Kiedy anulowaliśmy, straciliśmy nasz depozyt w wysokości 1200 funtów”.
Jatinder Paul z Irwin Mitchell skomentował sytuację następująco: „Coraz więcej osób z Wielkiej Brytanii zgłasza się do nas, gdy zachorowali w czasie świąt. TUI Blue Manar tego lata.
„Mimo że ich podróże były oddzielne, wielu naszych klientów zgłaszało, że odczuwali te same poważne objawy, w tym ciężką chorobę i biegunkę.
„Zrozumiałe jest, że nasi klienci chcą teraz uzyskać odpowiedzi na temat tego, jak zachorowali w pięciogwiazdkowym hotelu wakacjeBadamy te relacje z pierwszej ręki i jesteśmy zdecydowani udzielić im odpowiedzi, na jakie zasługują.
„Jeśli w trakcie naszych dochodzeń zostaną zidentyfikowane jakiekolwiek problemy, należy podjąć działania podjęto działania mające na celu zmniejszenie ryzyka innych wczasowiczów, którzy mogą zachorować w przyszłości.
„W ramach naszych dochodzeń chcielibyśmy usłyszeć od innych gości przebywających w hotelu w tym samym czasie co ta grupa”.
Zapytany o sprawę Ockendena rzecznik TUI powiedział: „Przykro nam słyszeć, że pan Ockenden i jego rodzina zdecydowali się nie podróżować ich wakacje zgodnie z planem.
„Chcielibyśmy zapewnić klientów, że traktujemy zgłoszenia dotyczące chorób bardzo poważnie. Możemy potwierdzić, że od 4 sierpnia 2024 r. nie było żadnych zgłoszeń dotyczących chorób klientów w TUI Blue Manar.
„Ponieważ pan Ockenden i jego rodzina nie mieli wyjechać przed październikiem, zastosowano nasze zwykłe warunki i opłaty za anulowanie”.
Polityka TUI stanowi, że jeśli klient ma rozpocząć podróż w ciągu 14 dni i cierpi na poważne problemy zdrowotne, a biuro podróży monitoruje hotel pod kątem choroby, może on zmienić hotel na ten sam w tym samym miejscu docelowym, w tym samym terminie i z tym samym lotem bez żadnych opłat.
Jeśli jednak klient musi zmienić rezerwację lub ją anulować w okresie późniejszym niż 14 dni przed odlotem, zastosowanie mają zwykłe warunki umowy.