Bezmyślny wandal jest ścigany po szokującym incydencie, kiedy przedmiot rzucony z mostu rozbił przednią szybę samochodu East of England Ambulance Service Pojazd EEAS, który jechał na miejsce wypadku.
Do przerażającego zdarzenia doszło 21 sierpnia około godziny 15:30, gdy zespół karetki pogotowia pędził ulicą A120 w pobliżu Stansted, reagując pilnie migającymi niebieskimi światłami. Wtedy zostali namierzeni przez obiekt wyrzucony z mostu B1256 przy zjeździe na Dunmow West.
Rzucony pocisk spowodował poważne uszkodzenia karetki, rozbijając przednią szybę i powodując konieczność zapłaty rachunku za naprawę w wysokości 500 funtów. Śledczy rozpoczęli dochodzenie w sprawie tego, Policja Essex potępili czyn jako „nieodpowiedzialny i niebezpieczny”, apelując do świadków posiadających informacje o zgłoszeniu się.
Detektyw Clair Ward z wydziału dochodzeniowo-śledczego Braintree odniósł się do niebezpiecznego charakteru zdarzenia, stwierdzając: „Rzucanie przedmiotami z mostu jest zarówno lekkomyślne, jak i niebezpieczne, dlatego traktujemy ten incydent jako uszkodzenie kryminalne do pojazdu zagrażającego ludzkiemu życiu.
„Na szczęście załoga nie ucierpiała, ale konsekwencje mogły być bardzo poważne. To jest całkowicie niedopuszczalne i prosimy opinię publiczną o pomoc”.
East of England Ambulance Service nie wydało jeszcze oficjalnego oświadczenia w tej sprawie.