Jakiś NHS sprzątaczka, która została zwolniona po ponad 400 dniach zwolnienia lekarskiego w ciągu czterech lat, uzyskała od trybunału oszałamiającą kwotę 50 000 funtów. Zoe Kitching, która w latach 2019–2023 miała kilka dłuższych okresów nieobecności w Lancaster Suite w Royal Lancaster Infirmary, została zwolniona po tym, jak jej szef odmówił przyjęcia jej stanowiska wyłączony.

Większość jej urlopu wynikała z „złożonych spraw”. zdrowie psychiczne Jednak jeden z przełożonych NHS upierał się, że nie była niepełnosprawna przed niesłusznym zwolnieniem. Pani Kitching skutecznie pozwała uniwersytet Szpitale z Morecambe Bay NHS Foundation Trust, reprezentująca siebie na przesłuchaniu w Manchesterze. Wygrała roszczenia dotyczące dyskryminacji ze względu na niepełnosprawność i niesłusznego zwolnienia, co skutkowało przyznaniem odszkodowania w wysokości 49 147 funtów.

Okazało się, że pani Kitching często doświadczała załamań prowadzących do urlopu. Poprosiła swoją menadżerkę Ruth Bradburn w Lancaster Suite o skrócenie godzin pracy, ale odmówiono jej.

Jeden okres nieobecności z tytułu niepełnosprawności, od września 2020 r. do stycznia 2021 r., trwał 130 dni. Szpital, pomimo wcześniejszej klasyfikacji jako niepełnosprawny, w styczniu 2021 r. otrzymał raport medycyny pracy, w którym „co ciekawe” stwierdzono, że „nie jest osobą niepełnosprawną w rozumieniu Ustawy o równości z 2010 r.”, zdaniem trybunału Lustro.

W ciągu następnych miesięcy pani Bradburn – kierownik ds. usług w ośrodku dla pacjentów – spotykała się z panią Kitching w sprawie jej nieobecności i wyznaczała cele w zakresie skrócenia jej dni wolnych. Do czerwca 2023 r. jej absencja uległa poprawie, ale została zwolniona przez Davida Passanta, kierownika oddziału ds. obiektów. Christopher Brisley, partner biznesowy People and OD, powiedział panu Passantowi, że pani Kitching nie jest niepełnosprawna.

W wyroku trybunału stwierdzono: „(Pani Kitching) była bardzo zdenerwowana decyzją o jej zwolnieniu oraz odmową uznania przez pana Passanta, że ​​(ona) jest osobą niepełnosprawną w rozumieniu Ustawy o równości z 2010 r. (Pani Kitching) poprosiła o kolejne przypadek i wyjaśniła, że ​​jej nieobecności były spowodowane problemami psychicznymi (Ona) stwierdziła, że ​​nie ma potrzeby tracić pracy”.

„(Pani Kitching) była bardzo zdenerwowana po podjęciu decyzji w postępowaniu odwoławczym o nieuchylaniu pierwotnej decyzji o zwolnieniu. Zaakceptowaliśmy (jej) dowody, według których, jej zdaniem, została zwolniona dwukrotnie”.

Z dokumentacji szpitalnej wynika, że ​​od 2019 r. do czerwca 2023 r. – kiedy została zwolniona – miała łącznie 406 dni nieobecności. Z 406 dni 85 procent było związanych z jej niepełnosprawnością, a 12 procent z przyczyn niezwiązanych z niepełnosprawnością, takich jak Covid-19 lub ogólne przeziębienie i grypa.

Sędzia ds. zatrudnienia Robert Childe skrytykował menedżerów, dodając: „Uważamy, że (zaufanie NHS) powinno było zezwolić na ogólny wysoki poziom absencji chorobowej (pani Kitching), a niezastosowanie się do tego stanowiło brak wprowadzenia zmian. Uważamy, że (zaufanie NHS) nie postąpiło rozsądnie, traktując w danych okolicznościach wystarczający powód do zwolnienia (pani Kitching).

„W żadnym momencie spotkania w sprawie zwolnienia ani spotkania odwoławczego (zaufanie NHS) nie zgodziło się, że (pani Kitching) jest osobą niepełnosprawną… co doprowadziło do niesprawiedliwej, zasadniczo błędnej i dyskryminującej decyzji o zwolnieniu (jej). bogactwo dostępnych dowodów medycznych… że (pani Kitching) była osobą niepełnosprawną.

„Byliśmy szczególnie zaskoczeni, że Christopher Brisley poinformował pana Passanta, że ​​(pani Kitching) nie jest osobą niepełnosprawną. Decyzja o odmowie (pani Kitching) była osobą niepełnosprawną była irracjonalna i błędna, biorąc pod uwagę dostępne dowody medyczne, które temu zaprzeczały”.

Source link