Nadzieje Clemsona z numerem 12 na dostanie się do rozgrywek College Football Playoff słabną po porażce u siebie 17:14 z numerem 15 w Południowej Karolinie. Gamecocks odnieśli zwycięstwo dzięki dwóm potężnym przyłożeniom rozgrywającego z Karoliny Południowej LaNorrisa Sellersa.
Karolina Południowa objęła trzypunktowe prowadzenie po tym, jak Sellers wdarł się na 20 jardów po przyziemieniu na nieco ponad minutę przed końcem. Po ostatnim podjeździe Clemson przesunął piłkę w dół boiska, mając szansę na zdobycie gola, ale rozgrywający Cade Klubnik przechwycił piłkę, która przypieczętowała mecz dla Gamecocks.
Po trudnej pierwszej kwarcie, obejmującej faul w Karolinie Południowej w pierwszym podjeździe i przewrót Clemsona po upadkach, Tygrysy jako pierwsi zdobyli przyłożenie w drugiej kwarcie. Jednak Gamecocks poszli za ciosem i zdobyli własne przyłożenie. Sprzedający utrzymali piłkę w biegu 25 jardów do pola punktowego i doprowadzili do remisu 7-7.
Następnie Clemson rozpoczął drugą połowę kolejnym przyłożeniem i objął prowadzenie 14-7.
W chaotycznej trzeciej kwarcie w wykonaniu obu drużyn doszło do serii strat, w których Gamecocks pierwsi przebijali piłkę, a Tygrysy zaraz potem. Na początku czwartej kwarty Khalil Barnes, obrońca Clemsona, mocno przechwycił Sellersa, aby oddać Tygrysom piłkę, ale zespół był zmuszony uderzyć po trzech autach.
Następnie Karolina Południowa odrobiła siedmiopunktowy deficyt golem z gry, a Sprzedający wykazali się bohaterem i zdobyli kolejne przyłożenie, znajdując dziurę w obronie i wykonując dwa wślizgi, aby dostać się do pola punktowego. Sprzedający zakończyli grę z 16 prowadzącymi, oddając więcej jardów w biegu (166) niż jardów w rzucie (164).
Po porażce Clemson, który znajdował się już w fazie bańki CFP, spada do 9-3 i po sezonie może znajdować się na zewnątrz.