Irlandzka Partia Zielonych, jedna z trzech poprzednich partii rządzących, może stracić znaczną liczbę mandatów – w miarę jak uwaga zwróci się w stronę utworzenia nowej koalicji.

Liczenie jest wciąż na wczesnym etapie, a pierwsze miejsca zostały zajęte późnym popołudniem. Ostateczny wynik może nie być jasny przez kilka dni.

Nie powstrzymuje to jednak przywódców Sinn Fein i Fianna Fail od spekulacji na temat składu kolejnego rządu.

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Na co należy zwrócić uwagę podczas irlandzkich wyborów

Mary Lou McDonald powiedziała Sky News, że „żadna partia nie ma absolutnie prostej drogi do rządu”.

Przywódca Sinn Fein powiedział: „To będzie skomplikowane, będzie to wymagało dialogu i współpracy”.

Powiedziała, że ​​będzie prowadzić rozmowy z innymi partiami lewicowymi, „które są zaangażowane w politykę zmian i zmianę rządu”.

Pani McDonald, wybrana w trzecim głosowaniu, dodała, że ​​Sinn Fein „zmieniła krajobraz polityczny tutaj Irlandiabo jeszcze nie tak dawno tylko dwie partie całkowicie zdominowały rząd i opozycję”.

Wygląda jednak na to, że te dwie partie, Fianna Fail i Fine Gael, utworzą kolejną koalicję, ale mogą nie osiągnąć 88-osobowej większości potrzebnej do rządzenia w irlandzkim parlamencie.

Partie centroprawicowe obiecały nie tworzyć rządu z Sinn Fein, powołując się na istotne różnice w polityce.

Wyjaśnienie: Na co należy zwrócić uwagę podczas wyborów w Irlandii

Koalicja jest nieunikniona, ponieważ żadna partia nie przedstawiła wystarczającej liczby kandydatów, aby uzyskać większość w parlamencie.

Lider Fianna Fail Micheal Martin, który został wybrany w pierwszej kolejności, powiedział: „To bardzo, bardzo wczesny etap, ale widzimy drogę do bardzo mocnego zakończenia tych wyborów”.

Simon Harris z Fine Gael powiedział po wyborze, że „nie wiemy, co się stanie w sprawie tworzenia rządu”, ale prawdopodobnie jego partia nie będzie w opozycji.

Tymczasem wygląda na to, że kilku wpływowych ministrów może mieć trudności z walką przywódcy Zielonych Roderica O’Gormana o utrzymanie się na swoim stanowisku. Dziś rano przyznał, że jego partia „nie miała dobrego dnia”.

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Poznaj wyborców w Irlandii po raz pierwszy

W 2011 r., kiedy Zieloni po raz ostatni opuścili rząd koalicyjny, partia straciła wszystkich sześciu TD (posłów).

Minister zdrowia Fianna Fail Stephen Donnelly i minister mediów Zielonych Catherine Martin również wydają się mieć kłopoty.

Wydaje się jednak, że domniemany szef mafii Gerard Hutch rywalizuje o czwarte miejsce w Dublinie Central – w tym samym okręgu wyborczym, co przywódczyni Sinn Fein Mary Lou McDonald.

Przeczytaj więcej: Jak Trump unosi się nad wyborami w Irlandii

Irlandzki sędzia sądu karnego określił 61-letniego pana Hutcha jako patriarchalnego figuranta organizacji przestępczej Hutch i stwierdził, że dopuścił się on „poważnego postępowania przestępczego”.

Jednak Hutch zaprzeczył stawianym mu zarzutom i został uznany za niewinnego morderstwa Davida Byrne’a, który zmarł po sześciokrotnym postrzeleniu podczas zatłoczonej gali ważenia bokserskiego w hotelu w 2016 roku.

Był to jeden z pierwszych śmiertelnych ataków waśni gangów Hutch-Kinahan.

Obecnie przebywa na wolności za kaucją pod zarzutem prania pieniędzy na Lanzarote.

Tymczasem wygląda na to, że Partia Pracy i Socjaldemokraci zwiększą swój udział w głosach w tych wyborach.

Holly Cairns, przywódczyni Socjaldemokratów, która w 2019 r. została wybrana do rady hrabstwa jednym głosem, tym razem nie mogła głosować, ponieważ w dniu wyborów urodziła córeczkę.

Liczenie rozpoczęło się w całym kraju dziś rano o godzinie 9:00.

Wyborcy w Irlandii raczej oceniają swoje wybory, niż wybierają jednego kandydata. Przyszli politycy muszą następnie osiągnąć wymaganą kwotę po rundach liczenia głosów, co często zajmuje kilka dni. W każdym okręgu do zdobycia jest od trzech do pięciu mandatów.

Source link