Angelina Jolie mówi, że chociaż ceni bycie artystką, wolałaby, aby jej dziedzictwo było „dobrą matką” i żeby było znane ze swojej „wiary w równość i prawa człowieka”.
The Aktorka, zdobywczyni Oscara wciela się w Marię Callas w nowym filmie Pabla Larraina opowiadającym o życiu śpiewaczki operowej.
Nazwała Marię „najtrudniejszą” i „najtrudniejszą” rolą, jaką odegrała w swojej karierze i poświęciła miesiące na przygotowania, aby zanurzyć się w świecie opery.
Jolie, która niedawno zawarł ugodę rozwodową z aktorem Bradem Pittem powiedział Sky News: „Szczerze mówiąc, to była terapia, której nie zdawałem sobie sprawy, że potrzebuję. Nie miałem pojęcia, jak bardzo się wstrzymywałem, a nie wypuszczałem.
„Więc wyzwaniem nie była kwestia techniczna (strona opery), ale odnalezienie swojego głosu, przebywanie w ciele i wyrażanie emocji było emocjonalnym przeżyciem. Trzeba dać z siebie wszystko”.
Film biograficzny łączy głos aktorki Maleficent z nagraniami Marii Callas.
Jolie uważa, że „przestępstwem byłoby nieposiadanie głosu (Callas) w tym filmie, ponieważ pod wieloma względami jest ona bardzo obecna w tym filmie”.
Kim była Maria Callas?
Urodzona w Nowym Jorku w 1923 r. Maria Callas była córką greckich imigrantów, którzy w wieku 13 lat wraz z matką i siostrą przenieśli się do Aten.
Po zapisaniu się do Konserwatorium w Atenach zadebiutowała zawodowo w wieku 17 lat i stała się jedną z najsłynniejszych twarzy opery, podróżując po świecie i występując w Covent Garden w Londynie, The Met w Nowym Jorku i La Scali w Mediolanie .
Ostatni występ operowy Callas odbył się w Covent Garden w 1965 roku, gdy miała 41 lat, ale nadal prowadziła kursy mistrzowskie w Juilliard School, odbywała tournee koncertowe i zagrała w filmie Medea z 1969 roku.
Napisana przez twórcę Peaky Blinders, Stevena Knighta, Maria skupia się na ostatnich latach życia artystki w latach 70., kiedy przeprowadziła się do Paryża i zniknęła z widoku publicznego.
Zmarła 16 września 1977 w wieku 53 lat.
Jolie o zmianie motywacji jako aktorki
Maria śledzi życie artystki pochłoniętej tworzoną przez siebie sztuką i zauważa nawet, że „szczęście nigdy nie stworzyło pięknej melodii”.
Zastanawiając się nad własnym życiem w centrum uwagi, Jolie stwierdziła, że zauważyła, że na przestrzeni lat zmieniły się jej motywacje zawodowe.
„Kiedy tworzymy, uczymy się bycia człowiekiem i komunikujemy się z publicznością, ponieważ nasza praca nie jest odizolowana – to połączenie.
„Myślę, że kiedy byłam młodsza, miałam inne pytania dotyczące bycia człowiekiem i innych uczuć, a teraz, gdy jestem starsza, rozumiem pewne rzeczy i teraz mam inne pytania.
„To kwestia życia, prawda? Może to interesujące, że teraz jest to postać naprawdę kontemplująca śmierć i naprawdę kontemplująca żniwo pewnych rzeczy w życiu, których oczywiście nie mogłem zrozumieć, mając dwadzieścia kilka lat”.
Sprawa rodzinna
Dwoje dzieci Jolie, Maddox i Pax, wcieliło się w role asystentów produkcji podczas kręcenia filmu „Maria” i było świadkami pierwszego publicznego występu swojej matki w operze.
Mówi, że film pozwolił im wspólnie stworzyć nowe doświadczenia, a jej dzieciom zobaczyć, jak podchodzi do odgrywania trudnej roli.
„W moim domu wszyscy dajemy sobie nawzajem przestrzeń do bycia tym, kim jesteśmy i wszyscy jesteśmy inni.
„Jestem mamą, ale jestem też artystką i osobą, więc moja rodzina była bardzo miła i okazuje mi zrozumienie. Wyśmiewają się ze mnie, wspierają mnie i tak jak można się spodziewać Być.”
Dodaje: „Kiedy grasz kogoś, kto zmaga się z tak wielkim bólem, bardzo ważne jest, aby wrócić do domu z odrobiną życzliwości”.
Maria jest już w kinach.