Alan Titchmarsh przyszedł do obrony Jeremy’ego Clarksona, podkreślając walki finansowe, przed którymi stoją rolnicy i stwierdzając, że potrzebują „więcej bojowników” niż inne sektory.

W grudniowym wywiadzie dla podcastu Off Air z Jane i FI Times Alan pochwalił wysiłki 64-letniego Jeremy’ego w rolnictwie.

Znany ogrodnik, 75, wykorzystał przykład entuzjastów samochodu, który stał się rolnikiem, aby zilustrować tragiczne okoliczności finansowe wielu rolników, ponieważ opierają się zmianom przepisów dotyczących dziedzictwa wprowadzonych przez rząd pracy.

Stwierdził: „Myślę, że kiedy pracowałeś na kawałek ziemi przez tak długo i nie zapewniał ci tego rodzaju dochodów, który się do niego dostaniesz, tak naprawdę nie będzie, patrz Jeremy Clarkson I farma Clarksona, w pierwszym roku, co zarobił? 140 £. „

Kontynuował: „I to jest na całej tablicy, jest to bardzo trudne i będę wstawał i walczyć o rolników tak samo, jak walczyłbym o każdego, kto zarabia na życie. Potrzebują więcej bojowników w tym obszarze niż w okolicy technologii, która ma własny koło zamachowe i efekt dynamiczny. ”

Oprócz obrony mało prawdopodobnego sojusznika, Alan skrytykował również rozprzestrzenianie się paneli słonecznych na obszarach wiejskich, argumentując, że zajmują przestrzeń, w której można uprawiać jedzenie.

Oświadczył: „To dla nas jako naród, aby cenić naszych rolników i hodowców oraz docenić produkcję żywności oraz wpływ na nasz krajobraz”, informuje Lancashirelive.

„Jeśli nie jesteśmy ostrożni, za 50 lat wszystkie pola, które są zdolne do uprawy naprawdę dobrego jedzenia, będą po prostu pokryte panelem słonecznym i nie chcę tu być.

„Panele słoneczne są przydatne do tworzenia energii, ale na obszarach, na których na przykład nie można uprawiać żywności. Panele słoneczne są dla miejsc, które argumentuję, że inaczej nie może utrzymać naszego życia” – zauważył Alan, wyrażając swoje obawy dotyczące naruszenia technologii na żyznych polach uprawnych.

Alan podzielił się również przekonaniem, że istnieje „dość fundamentalne rozłączenie między nami jako narodem a wsi, ponieważ zdecydowana większość ludzi mieszka w miastach i miastach”.

Jego otwarte komentarze pojawiły się w ubiegłym roku w trwających tarcia z rządem pracy, ponieważ rolnicy zmagali się z nową presją ekonomiczną. Jesienne budżet upuścił bombę do społeczności rolniczej; Od kwietnia 2026 r. Podatek od spadków uderzyłby rolnikom, mieszając garnek sporu, który bulgoł od końca 2024 r.

Pomimo protestów w miarę rozwoju 2025 BBC wyróżnił się.

Rozwiązując kontrowersyjną kwestię, poseł Partii Partii Partii Partii Partii Partii Pracy Steve Witherden wezwał swojego rządu do ponownego rozważenia swojej postawy, opowiadając wstrząsającą wymianę z rolnikiem, który rzekomo wyznał: „Gdybym mógł umrzeć teraz, gdybym był jakiś rodzaj pigułki, który mógłbym teraz wziąć Że moje dzieci nie będą musiały się o to martwić ”.

Source link