14-letniemu chłopcu postawiono zarzut morderstwa 80-letniego dziadka po tym, jak został zaatakowany w parku.
Policja wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa po śmierci Bhima Kohliego, kiedy został poważnie ranny w pobliżu wejścia do Franklin Park w Braunstone Town w hrabstwie Leicestershire, zaledwie kilka sekund od jego domu, w niedzielny wieczór.
Andrew Baxter, zastępca naczelnego prokuratora koronnego CPS, powiedział: „Prokuratura koronna zapoznała się z aktami dowodowymi policji Leicestershire i zatwierdziła postawienie 14-letniemu chłopcu zarzutu morderstwa w związku ze śmiercią Bhima Sena Kohliego.
„Prokuratura Koronna przypomina wszystkim zainteresowanym, że postępowanie karne przeciwko temu oskarżonemu jest obecnie w toku i że młody człowiek ma prawo do sprawiedliwego procesu. Jest niezwykle ważne, aby nie było żadnych doniesień, komentarzy ani udostępniania informacji online, które mogłyby w jakikolwiek sposób zaszkodzić temu postępowaniu”.
Młody chłopak jutro (czwartek) stanie przed Sądem dla Nieletnich w Leicester.
Pięcioro dzieci – chłopiec i dziewczynka w wieku 14 lat oraz chłopiec i dwie dziewczynki w wieku 12 lat – zostało aresztowanych pod zarzutem morderstwa po tym, jak pana Kohliego znaleziono w parku.
Cztery osoby zostały już zwolnione, a pozostałemu podejrzanemu postawiono zarzuty.
Doniesiono, że w lipcu pan Kohli został rzekomo zaatakowany werbalnie przez grupę młodzieży w pobliżu swojego domu.
Policja oświadczyła, że nie ujawni żadnych szczegółów na temat motywu i okoliczności zdarzenia.
Sekcja zwłok wykazała, że pan Kohli zmarł na skutek obrażeń szyi.
Rodzina pana Kohliego oddała mu w tym tygodniu hołd, określając go jako osobę „kochającą i troskliwą”.
Powiedzieli: „Bhim był kochającym mężem, ojcem i dziadkiem. Był także synem, bratem i wujkiem.
„Uwielbiał wnuki całym sercem i uwielbiał spędzać z nimi czas. Naprawdę był tak kochającą, troskliwą osobą, której życie koncentrowało się wokół rodziny.
„Zawsze był bardzo pracowitym człowiekiem i nawet w wieku 80 lat nadal był bardzo aktywny.
„Jedną z jego największych pasji była działka, codziennie chodził, żeby ją pielęgnować i był z niej bardzo dumny. Lubił też wielokrotnie dziennie wyprowadzać rodzinnego psa Rocky’ego po parku.
„Bhim uwielbiał się śmiać. Zawsze był bardzo szczęśliwy i gadatliwy, był żartownisiem w rodzinie i zawsze lubił przechytrzyć nas uśmiechem”.
Będziemy dostarczać najnowsze aktualności, zdjęcia i materiały wideo dotyczące tej ważnej historii.
Aby uzyskać najnowsze wiadomości i najnowsze informacje, odwiedź: /aktualności
Bądź na bieżąco ze wszystkimi najważniejszymi nagłówkami, zdjęciami, analizami, opiniami i materiałami wideo na tematy, które Cię interesują.
Obserwuj nasze konta w mediach społecznościowych tutaj facebook.com/DailyExpress i @daily_express