Książę William doprowadził królewskich fanów do załamania nerwowego z powodu powrotu jego hitowego, designerskiego zarostu – i olśniewającej opalenizny. Książę Walii wyszedł dziś (5 września) odwiedzić Galerię Saatchi w Chelsea w Londynie.
Uczestniczył w wystawie Homelessness: Reframed, której celem jest podkreślenie złożoności zjawiska bezdomności i opowiedzenie historii osób, które na własnej skórze doświadczyły, jak wygląda spanie na ulicy.
Kiedy sfotografowano ojca trójki dzieci wchodzącego na galerię, wielu chwaliło program walki z bezdomnością przyszłego króla i jego chęć jego wsparcia. Szybko jednak uwaga skupiła się na jego wyglądzie.
Jeden z użytkowników X powiedział: „Co widzą moje oczy?! Książę William powrócił i ma nową brodę w stylu „tatusia” i uwielbiam tę erę.”
To nie pierwszy raz, kiedy William nosi zarost, ponieważ latem widziano go z krótką brodą. pogratulował reprezentacji Wielkiej Brytanii zakończenia Igrzysk Olimpijskich. 11 sierpnia dołączył do swojej żony, księżnej Kate, w krótkim filmie, w którym inne gwiazdy chwaliły osiągnięcia sportowe drużyny.
Jego nowa broda tak dobrze się przyjęła, że ludzie zastanawiali się, czy będzie mógł ją zachować na oficjalne królewskie obowiązki. Ale dziś, zdawał się potwierdzać, że zarost jest stałym elementem, przynajmniej na razie.
Inny użytkownik X dodał: „Ktoś niech zadzwoni po straż pożarną”.