Dwa różne amerykańskie sądy wstrzymały deportację mężczyzny pochodzenia indyjskiego, który spędził w więzieniu ponad 40 lat za morderstwo, którego nie popełnił.

Subramanyam „Subu” Vedam, lat 64, skazany za zamordowanie swojego byłego współlokatora w 1983 r., został uniewinniony w październiku po pojawieniu się nowych dowodów w sprawie.

Jednak natychmiast po wyjściu z więzienia został zatrzymany przez amerykańskie organy imigracyjne i celne (ICE), które chcą go deportować do Indii.

Rodzina Vedama twierdzi, że chociaż urodził się w Indiach, w wieku dziewięciu miesięcy przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. Posiada legalne stałe miejsce zamieszkania w USA, a jego wniosek o obywatelstwo został rozpatrzony pozytywnie, zanim został aresztowany.

Obecnie przebywa w ośrodku dla krótkotrwałych zatrzymań w Aleksandrii w Luizjanie, który wyposażony jest w lądowisko do deportacji.

W ubiegły czwartek sędzia imigracyjny wstrzymał jego deportację do czasu, gdy Komisja Apelacyjna ds. Imigracji podejmie decyzję, czy zrewidować jego wyrok w osobnej sprawie dotyczącej narkotyków. Tego samego dnia jego prawnicy zawiesili decyzję o jego deportacji przed amerykańskim sądem rejonowym w Pensylwanii.

Według Associated Press Vedam został zatrzymany pod zarzutem posiadania narkotyków, podczas gdy policja prowadziła dochodzenie w sprawie śmierci jego byłego współlokatora. Ostatecznie został oskarżony o morderstwo, a później skazany za to przestępstwo.

Aby rozwiązać sprawę dotyczącą narkotyków, pan Vedam nie zgodził się z czterema zarzutami sprzedaży LSD i kradzieży. W 1984 roku został skazany na oddzielny wyrok od dwóch i pół do pięciu lat więzienia w sprawie narkotykowej w ramach ugody. Wyrok ten miał odbywać się jednocześnie z dożywotnim wyrokiem.

Kiedy ICE aresztowało Vedama w zeszłym miesiącu, jako powód zatrzymania go podał nakaz deportacji z 1988 r. oraz wyrok skazujący w sprawie narkotykowej. Choć został uniewinniony z zarzutu morderstwa, jego wyrok skazujący za narkotyki nadal jest aktualny – twierdzą. Agencja imigracyjna stwierdziła, że ​​działała na podstawie zgodnego z prawem nakazu.

Prawnicy Vedama będą teraz musieli przekonać sąd imigracyjny, że lata, które niesłusznie spędził w więzieniu, powinny przeważyć nad wyrokiem skazującym za narkotyki.

Może minąć kilka miesięcy, zanim Komisja Apelacyjna ds. Imigracji podejmie decyzję o ponownym rozpatrzeniu jego sprawy.

Ava Benach, jego prawniczka imigracyjna, powiedziała AP, że uznała jego sprawę za „naprawdę niezwykłą”.

„Czterdzieści trzy lata bezprawnego pozbawienia wolności z nawiązką rekompensuje posiadanie z zamiarem dystrybucji LSD w wieku 20 lat” – powiedziała agencji prasowej.

Rodzina Vedama stwierdziła, że ​​podczas rozpatrywania jego sprawy przez sąd imigracyjny należy wziąć pod uwagę jego dziesięciolecia dobrego zachowania, ukończenie trzech stopni naukowych i pracę społeczną w więzieniu.

Podkreślili także, że powiązania Vedama z Indiami – dokąd ICE twierdzi, że chciałoby go deportować – są w najlepszym razie słabe.

„Uważamy, że obecna deportacja ze Stanów Zjednoczonych i wysłanie go do kraju, w którym ma niewiele powiązań, stanowiłaby kolejną straszliwą krzywdę wyrządzoną człowiekowi, który doświadczył już rekordowej niesprawiedliwości” – stwierdziła pani Benach we wcześniejszym oświadczeniu dla BBC.

Source link